Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 lata później...
Opublikowano

Hej @Quba

Urosły ci w końcu te ryby?

Jak to teraz wygląda?

Tak sobie teraz jeszcze wymyśliłem, czy jednym z czynników wpływających na tempo wzrostu ryb nie będzie prędkość cyrkulacji/ilość kryjówek.

Myślę, że w większym nurcie dla ryb wielkość odczuwalna akwarium rośnie z prędkością przepływu wody, bo muszą więcej płynąc, żeby utrzymać się choćby w miejscu/więcej pokonać nurtu by się przemieścić. Wtedy zużywają więcej energii, muszą/chcą więcej jeść, mają większe przyrosty masy mięśniowej.

Dobrze to kombinuję?

  • Lubię to 1
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

 Witam podepne się do tematu bo tempo wzrostu moich ryb o ile w ogóle jest to wzrost zaczyna mnie niepokoic. Mam akwarium 375 litrów a w nim 3 gatunki: saulosi acei i sprengerae zakupione w lutym ubiegłego roku jako maluchy 2-3 cm w jednej z polecanych hodowli na forum. Obecnie największe są niektóre samce acei mają max jakieś 7cm reszta ryb 6-5 cm a nawet 4 cm. Karmie je 7 dni w tygodniu 2 razy dziennie rano i wieczorem z wyjątkiem niedzieli gdzie dostają raz tropical d-allio plus. W pozostałe dni wieczorem sypie spirulinę ocean nutrition lub osi w płatkach. Rano poniedziałek środa piątek nature food premium cichlid Plant-s we wtorek i sobotę nature food premium cichlid-s a czwartek nature food premium color plus-s. Ilość czyli przyjęta na forum szczypta była ustalana w którymś temacie i powinna być ok. Parametry wody są ok nie mam pojęcia czemu tak jest może macie jakąś radę??? 

Opublikowano (edytowane)

To jest aż wręcz niemożliwe. Miałem ryby z różnych źródeł, mbunę i non mbunę i takich problemów nie miałem z żadnym gatunkiem. Kwestia wybarwienia to inny temat, ale z przyrostem ryb nie było nigdy problemu. Przez półtora roku nawet słabo karmione ryby powinny osiągnąć przyzwoite rozmiary. Na karłowatość ryb może mieć wpływ jedynie permamentne utrzymywanie się złych parametrów wody. Ale tu nie ma o tym mowy....albo za małe akwarium, co też tu nie ma znaczenia. 

Edytowane przez pozner
Opublikowano
8 godzin temu, pozner napisał:

To jest aż wręcz niemożliwe. Miałem ryby z różnych źródeł, mbunę i non mbunę i takich problemów nie miałem z żadnym gatunkiem. Kwestia wybarwienia to inny temat, ale z przyrostem ryb nie było nigdy problemu. Przez półtora roku nawet słabo karmione ryby powinny osiągnąć przyzwoite rozmiary. Na karłowatość ryb może mieć wpływ jedynie permamentne utrzymywanie się złych parametrów wody. Ale tu nie ma o tym mowy....albo za małe akwarium, co też tu nie ma znaczenia. 

Z tym karłowaceniem ryb w akwarium to bywa różnie. Miałem kiedyś znajomego który miał akwarium 300l i w nim 3 gatunki pyszczaków wielkości ok 3cm. Po roku od wypuszczenia ryby urosły do 5-6cm i takie już pozostały. Ja zakładałem swoje pierwsze malawi w 100l akwarium w tym samym czasie co mój znajomy a ryby przez ten rok urosły do 10cm. Znajomy był bardzo zdziwiony, że u mnie w o wiele mniejszym akwarium ryby urosły takie duże. Jak się okazało powodem było karmienie. Ja karmiłem 2 razy dziennie urozmaiconymi pokarmami jak na tamte czasy lepszej jakości. Natomiast znajomy karmil ryby raz dziennie i do tego jednym rodzajem pokarmu z "dolnej półki"... 

Może kolega @halabala faktycznie karmi ryby zbyt oszczędnie i dlatego ryby tak słabo rosną... 🤔 

Opublikowano

Nagrałem filmik ale rano jest w pokoju takie światło a nagrywam telefonem że nie mam wpływu na jakość wieczorem nagram może coś lepszego. Z tym karłowaceniem nie mam pojęcia jak jest do końca ale czasami widać w jak małych i z jakim przerybieniem trzymane są pyski to ręce opadają i rosną normalnie. Gdzieś w połowie mojej przygody z malawi kilka ryb się zapchało bo za dużo sypałem pokarmu. Od tamtego momentu zmniejszyłem dawkę ale robiłem zdjęcia i ustalałem ją na forum

Nie mogę dodać tego filmu wyskakuje mi błąd dodawania 

Opublikowano

Ja podam bardzo często pomijany powód, a na prv parę osób mi go też potwierdzało, że dopiero zwrócenie uwagi na ten aspekt dało efekty ( bo parametry oczywiście wzorowe ):

Zbyt silna cyrkulacja dla małych ryb i co za tym idzie niewłaściwy balans energii ( mimo wszystko, wciąż za mało jedzenia - karmienie na zegarek, a nie na wygląd brzuszków ryb - ze strachu przed demonicznym bloatem ) oraz tzw. popularnie kompromisy diety.

U mnie dopiero po znacznym zwolnieniu cyrkulacji, dokarmianiu 3 razy dziennie (o losowych porach czasem z trzy, czasem z 8h przerwą - od tego uzalezniałem wielkość porcji również) i wprowadzeniu diety 50/50 ( po pozbyciu się roślionożerców) Msobo zaczeły wygladać jak Metriaclimy po diecie ściśle roślinnej.

Co ucierpiały w pierwszym roku rozwoju już chyba jest nieodwracalne, bo mój prawie 3 letni alfa Msobo ma na oko max 9,5 cm, co dla tej ryby nie jest spektakularnym rozmiarem (choć i tak wolę mojego "atletę" to niż przekramianą "krówkę" 12+ w 240l jakie się widuje na YT ) - wygląda wciąż conajmniej młodzieżowo przy karmionym poprawnie nawet nie rocznym Callainosie, który go już go dogonił ...  

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, Xime napisał:

Zbyt silna cyrkulacja dla małych ryb i co za tym idzie niewłaściwy balans energii

Mam pytanie..na czym to dokładnie polega? Rozumiem, że np . koralowce źle rosną przy zbyt silnej cyrkulacji ale to tylko dlatego ,że pokarm  wtedy potrafi je omijać. Ale nie mogę sobie wyobrazić jaki to ma  wpływ na tempo wzrostu ryby ? 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano
W dniu 19.03.2019 o 08:22, Falcowski napisał:

Myślę, że w większym nurcie dla ryb wielkość odczuwalna akwarium rośnie z prędkością przepływu wody, bo muszą więcej płynąc, żeby utrzymać się choćby w miejscu/więcej pokonać nurtu by się przemieścić. Wtedy zużywają więcej energii, muszą/chcą więcej jeść, mają większe przyrosty masy mięśniowej.

@AndrzejGłuszyca Andrzeju, lepiej bym tego nie ujął niż kolega @Falcowski kilka postów wyżej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Obsada: Aulonocara fire fish + Aulonocara ob marmalade Polecicie dietę? Hodowca (z Żor) polecił mi Discus red booster granules dla lepszego wybarawnienia.
    • Ooo... mam blisko do kolegi, 1,5h drogi i oglądanie na żywo 😉
    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.