Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.Mam na imię Adam.Moja przygoda z Malawi zaczęła się w około 2 lata temu zakładając akwarium 112l .Pierwszy baniaczek funkcjonował prawie rok czasu z obsadą P.Saulosi.

Niestety podczas przeprowadzki do nowego lokum (gratis remont ) rybki zostały oddane na przechowanie do rodziców gdzie zakączyły swój żywot.Po rocznej przerwie wracam pomału zakładając nowy baniaczek tym razem 300l standard (120x50x50).Akwarium zamówione z firmy Myciok szkło Guardian.Tło i pokrywa diy ze spienionego pcv oklejona okleiną meblową.Oświetlenie diy led Samsung 5630 white i rgb. Filtracja będzie opierać się na kaseciaku narożnym (dzięki za podesłanie projektu Pleziorro) na pompie atman 306 i falowniku jebao rw-4.Start planowany w przyszłym tygodniu.A oto kilka fotek przedstawiających proces kompletowania osprzętu do baniaka oraz wstępna aranżacja.Proszę o ocenę.Pozdrawiam:D

post-15267-14695729558411_thumb.jpg

post-15267-14695729565534_thumb.jpg

post-15267-14695729574475_thumb.jpg

post-15267-14695729579661_thumb.jpg

post-15267-14695729586806_thumb.jpg

post-15267-14695729592005_thumb.jpg

post-15267-14695729596668_thumb.jpg

post-15267-14695729601502_thumb.jpg

post-15267-14695729609217_thumb.jpg

Opublikowano

Witaj.

Wszystko ok, a szczególnie podoba mi się pokrywa. Jedynie co to bym wstawił więcej kamieni, a na pewno jakiegoś wyższego. Kolory oświetlenia to sobie dobierzesz tak jak będzie Ci pasowało.

Powodzenia w dalszym planowaniu.

Opublikowano

Witaj na forum...

Dla mnie też wszystko super wygląda,jednak tak jak zasugerował kolega Mortis również pomyślałbym o wyższych kamolach żeby trochę zasłonić przynajmniej tego kaseciaka... Reszta na duży +... ;)

Opublikowano

Noo, fajnie Ci to wyszło, duży szacunek za DIY bez specjalnego namawiania :)

Czy mam jakieś sugestie ? tak.

Większe kamyki by się przydały i więcej kryjówek, tak jak doradzili koledzy powyżej, widzę, że kaseciak zrobiony z 5mm więc musisz uważać na jego wyporność. Jeden wysoki kamień oparty w podobny sposób jak ten obecny powinien załatwić sprawę. Ja u siebie pokusiłem się o oklejenie kaseciaka płaskimi kamieniami, też daje to ładny efekt i całkowicie rozwiązuje problem wyporności, u mnie kaseciak stoi sobie na płaskim kamyku.


Czekam na dalsze wieści i fotki po zalaniu.

Opublikowano

Dzięki za pozytywne komentarze.Kamieni można rzeczywiście dołożyć.Co do większego kamienia muszę poszukać w innym składzie bo u mnie w Żorach serpentynit jest ale tylko małe okazy.Może doradzicie gdzie można się wybrać bo byłem w kilku składach kamieni i psinco.

Opublikowano

Żebyś sobie nie pomyślał, że jestem jakiś malkontent, ale takie ustawienie kamienia spowoduje zachwianie cyrkulacji i zbieranie się syfu. Opierasz kamień o tylną ścianę tam się zrobi taka strefa mało ruchawej wody, przerabiałem to. Jak coś będzie nie tak, to wiesz gdzie szukać przyczyny. Ale może się uda, każdy baniak rządzi się troszkę innymi prawami :)

Opublikowano

No i ok. Mam nadzieję,że zostawiłeś trochę miejsca między tylną szybą a kamieniami ,tak by woda miała swobodny przepływ podczas cyrkulacji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.