Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.Siatka z biologią moczoną w akwarium u kolegi  przez 3 tygodnie i przełożona do mojego kaseciaku nie przyśpieszyła dojrzewania wody.Zrobiłem test wodą amoniakalną co pokazało że biologia nie śmigała ale dostarczyłem przynajmniej pożywki bakterią .Woda krąży już około 3 tygodni.O to pomiar z ostatniego tygodnia:

Pon. Nh4-0,6 No2-1,0 No3 -5

Wt. Nh4-0,2  No2-po za skalą  No3- 5

Śr. Nh4-0,2  No2- po za skalą No3- 5 Czw.Nh4- 0,1 No2- 0,8 No3- 5

Pt. Nh4-0,1 No2- 0,05 No3-  5-10

Dziś Nh4- 0,05- 0,1  No2- 0 No3- 5-10.

Czy woda dojrzała? Martwi mnie  te nh4 nie jest 0.

Opublikowano
40 minut temu, adamuskus82 napisał:

Czy woda dojrzała? Martwi mnie  te nh4 nie jest 0.

By odpowiedzieć trzeba wiedzieć którego dnia wlałeś WA .

Także wymaga wyjaśnienia fakt że we wtorek miałeś spadek NH4 a już w środę ponowny wzrost do poziomu startowego - co w środę wlałeś znowu dawkę WA czy we wtorek żle mierzyłeś?

Opublikowano
22 minuty temu, deccorativo napisał:

By odpowiedzieć trzeba wiedzieć którego dnia wlałeś WA .

Także wymaga wyjaśnienia fakt że we wtorek miałeś spadek NH4 a już w środę ponowny wzrost do poziomu startowego - co w środę wlałeś znowu dawkę WA czy we wtorek żle mierzyłeś?

Nastąpiła pomyłka przy wprowadzaniu danych.W środę też  Nh4- 0,6.Wodę napuściłem przez ustrojstwo.Wodę amoniakalną 0,4 ppm wlałem 25 lipca przy starcie i dodałem  jedną ampułkę prodibio biodigest.W pierwszy  dzień Nh4 wynosiło O,4-0,6 drugi skok na 1,0 trzeci 1,0 czwarty spadek 0,6 a później pomalutku spadało do stanu dzisiejszego.

Opublikowano

Moim zdaniem nadal nie masz dojrzałego baniaka.

Kranówa w Żorach jest wysoce amonowa NH3+NH4 - ok 0,4ppm a pH 7,2 więc na samej wodzie z kranu bez WA ten test można było zrobić.

Wiem już że  start nastąpił 3 tygodnie temu 25 lipca a worek ze złożem uprzednio moczył się w akwarium kolegi 3 tygodnie.. Nie pomierzyłeś kranówy tylko dałeś nie testową a pełną dawkę WA startową.  Nie wierzę w twoje umiejętności robienia testu NH4 albo lałeś jeszcze jakieś bakterie z pożywką  albo pokarm - czyli coś co podnosiło w pierwszych dniach dodatkowo amoniak.

Niestety nie chodzi o moczenie złoża tylko o przepływ wody przez ten worek ze złożem . Skutek masz widoczny - nic a nic to nie dało.

Start nastąpił mimo 3 tygodni moczenia zupełnie od nowa jedyne co zauważam że II etap szybciej niż normalnie jest gotowy bo NO2 -0 więc dziarsko ruszył.

Przez pierwsze 3 dni nic a nawet wzrost amoniaku. Gdyby to było dojrzałe złoże to po 12h już jest mierzalny spadek NH4 i widoczny wzrost NO2

Nadal masz wykrywalny amoniak choć nie wykrywalny azotyn NO2 - jakieś podmiany wody robisz a potem mierzysz?

Co się działo od 25 lipca do 7 sierpnia nie wiadomo.

Przed nami długi weekend więc nic nie kupisz w sklepie ale najlepiej byłoby mimo tej wody z ustrojstwa wlać Kordon AmQuel Plus.

Natychmiast schowa ten amoniak i mozesz ryby wpuścić ale do wtorku to powinno samo sprowadzić amoniak do poziomu nie wykrywalnego.

Jak biologia się rozkręci to ten wysoki amon w kranówie sama będzie przerabiać a może już go w kranówie nie ma bo wyniki badań z lutego więc stare. Zapewne z rybami będziesz miał wysokie poziomy NO3 bo w kranie amoniak i od ryb amoniak a dodatkowo w kranówie NO3 -5-6ppm więc może w kaseciaku TMBT?

 

 

Opublikowano
3 godziny temu, deccorativo napisał:

Moim zdaniem nadal nie masz dojrzałego baniaka.

Kranówa w Żorach jest wysoce amonowa NH3+NH4 - ok 0,4ppm a pH 7,2 więc na samej wodzie z kranu bez WA ten test można było zrobić.

Wiem już że  start nastąpił 3 tygodnie temu 25 lipca a worek ze złożem uprzednio moczył się w akwarium kolegi 3 tygodnie.. Nie pomierzyłeś kranówy tylko dałeś nie testową a pełną dawkę WA startową.  Nie wierzę w twoje umiejętności robienia testu NH4 albo lałeś jeszcze jakieś bakterie z pożywką  albo pokarm - czyli coś co podnosiło w pierwszych dniach dodatkowo amoniak.

Niestety nie chodzi o moczenie złoża tylko o przepływ wody przez ten worek ze złożem . Skutek masz widoczny - nic a nic to nie dało.

Start nastąpił mimo 3 tygodni moczenia zupełnie od nowa jedyne co zauważam że II etap szybciej niż normalnie jest gotowy bo NO2 -0 więc dziarsko ruszył.

Przez pierwsze 3 dni nic a nawet wzrost amoniaku. Gdyby to było dojrzałe złoże to po 12h już jest mierzalny spadek NH4 i widoczny wzrost NO2

Nadal masz wykrywalny amoniak choć nie wykrywalny azotyn NO2 - jakieś podmiany wody robisz a potem mierzysz?

Co się działo od 25 lipca do 7 sierpnia nie wiadomo.

Przed nami długi weekend więc nic nie kupisz w sklepie ale najlepiej byłoby mimo tej wody z ustrojstwa wlać Kordon AmQuel Plus.

Natychmiast schowa ten amoniak i mozesz ryby wpuścić ale do wtorku to powinno samo sprowadzić amoniak do poziomu nie wykrywalnego.

Jak biologia się rozkręci to ten wysoki amon w kranówie sama będzie przerabiać a może już go w kranówie nie ma bo wyniki badań z lutego więc stare. Zapewne z rybami będziesz miał wysokie poziomy NO3 bo w kranie amoniak i od ryb amoniak a dodatkowo w kranówie NO3 -5-6ppm więc może w kaseciaku TMBT?

 

 

Faktycznie nie zmierzyłem samej kranòwy ktòra jak widać zawiera nh4-0,4ppm i wlałem 0,4ml Wa.Pòźniej dodałem prodibio biodigest.Podmiana wody była tydzień temu ok 35l bo sądząc cryptokorynę ktòrą dostałem od kolegi dokładnie jej nie wypłukałem.Żwir i syf ktòry miała w korzeniach zasyfił mi dno akwarium i musiałem odessać.Więc czyli czekać do wtorku jeżeli nh4 spadnie do zera to można zarybiać?

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam około 3 tygodnie temu wlałem dawkę kordon amquel plus i żeczywiście poziom nh4 spadł na pierwszy kolor skali jbl.Wpuściłem więc ryby.Po tygodniu jednak nh4 pokazało w przedziale 0,05-0,1 No2-0 No3-10.Zrobiłem podmiankę połowy wody + dawkę amquel (poziom znowu spadł na 0,05).W tym tygodniu  nh4 około O,07 no to rypłem 3/4 podmiany wody.Dziś dokonałem pomiarów:

Nh4- 0,07

No2- 0

No3- 5

Ph- 8

Przez ten cały czas ryby chętnie przyjmują pokarm,nie wykazują negatywnych objawów poza sporadycznym ocieraniem się o piasek lub kamienie.Kurcze co jest grane z tym nh4?Wcześniej pyśki karmiłem 3 razy na dzień.Od środy karmię 1 raz na dzień.:(:(:(:(:(

Opublikowano

Nie bądz taki "sokole oko"  jak ty zmierzyłeś to NH4 = 0,07ppm?

Mam sklerozę ale ty chyba większą przecież ci pisałem i sam potwierdziłeś

Dnia 13.08.2016 o 20:55, adamuskus82 napisał:

Faktycznie nie zmierzyłem samej kranòwy ktòra jak widać zawiera nh4-0,4ppm

to były wyniki z końca lutego br skąd mam wiedzieć co i czy się zmieniło

oprzytomniej - i zmierz wreszcie swoją kranówę tym testem co pokazuje z taką precyzją wynik.

z tego co zauważam to  że czym większa podmianka tym większe chwilowe NH4.:D

tak jakbyś do baniaka z rybami wlał wodę bez amonu a potem wlał WA tak pod 0,2-0,4ppm i dziwił się że wykrywasz.

A może by kolego ustrojstwo wreszcie zbudować i po węglu aktywnym dać drugi stopień ustrojstwa - beczkę 20 litrów zeolitu:D by wolno przez to płynęło bez rypania po 3/4 

Opublikowano
36 minut temu, deccorativo napisał:

Nie bądz taki "sokole oko"  jak ty zmierzyłeś to NH4 = 0,07ppm?

Mam sklerozę ale ty chyba większą przecież ci pisałem i sam potwierdziłeś

to były wyniki z końca lutego br skąd mam wiedzieć co i czy się zmieniło

oprzytomniej - i zmierz wreszcie swoją kranówę tym testem co pokazuje z taką precyzją wynik.

z tego co zauważam to  że czym większa podmianka tym większe chwilowe NH4.:D

tak jakbyś do baniaka z rybami wlał wodę bez amonu a potem wlał WA tak pod 0,2-0,4ppm i dziwił się że wykrywasz.

A może by kolego ustrojstwo wreszcie zbudować i po węglu aktywnym dać drugi stopień ustrojstwa - beczkę 20 litrów zeolitu:D by wolno przez to płynęło bez rypania po 3/4 

Nie no pamiętam i sam dziś zmierzyłem kranôwę i było  0,05. A woda jest cały czas przez ustrojstwo ze spienionego  węgla przepuszczana w czasie podmianek.Więc co zawsze będę miał wykrywalne nh4?Chyba że jak biologia się wzmocni to wtedy będzie nie wykrywalne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.