Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.Za nie długo startuje z baniaczkiem 300l (120x50x50) filtracja będzie się opierać na kaseciaku.Jaką pompę wybrać oraz cyrkulator żeby to fajnie śmigało?Czy aquael 2000l i jebao rw-4 da radę.Czekam na wasze propozycje.

Opublikowano

Ja i kilka osób które miały styczność z Aquaelami nie polecami ich do kaseciaków, przepływ deklarowany jest w rzeczywistości mniejszy, gabaryt urządzenia też mnie nie przekonuje.

Do Twojego baniaczka sprawdzi się pompka Atman AT 306 ~2000l/h.

Jeśli natomiast nie stanowi dla Ciebie dodać do pompy jeszcze 200zł to polecam coś z Jebao

np, najsłabszą AC3500, koszt to około 250zł, ale dostajesz w zestawie sterownik, co jest bardzo przydatne przy karmieniu i ustaleniu przepływu.

Falownik spoko wybór.

Opublikowano

Plezi ma rację. Mam w kasecie w 240 najmocniejszą z pomp Aquaela. Przepływ to ściema. At-306 do 240 jest za mocny. To oczywiście moje zdanie.


Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Ja i kilka osób które miały styczność z Aquaelami nie polecami ich do kaseciaków, przepływ deklarowany jest w rzeczywistości mniejszy, gabaryt urządzenia też mnie nie przekonuje.

Do Twojego baniaczka sprawdzi się pompka Atman AT 306 ~2000l/h.

Jeśli natomiast nie stanowi dla Ciebie dodać do pompy jeszcze 200zł to polecam coś z Jebao

np, najsłabszą AC3500, koszt to około 250zł, ale dostajesz w zestawie sterownik, co jest bardzo przydatne przy karmieniu i ustaleniu przepływu.

Falownik spoko wybór.


Jebao ac3500 chyba nie ma sterownika pozostaje albo dc 3000 lub dct 4000 nie wielka różnica w cenie.A jak wygląda sprawa głośności tego atmana 306?

Opublikowano
Dct 4000 jest głośny, zwłaszcza na niskich biegach. Ale chyba porownywalnie z atmanem.

A chyba dokładnie ty posiadasz tą pompę.Jesteś z niej zadowolony?Co byś wybrał na moim miejscu?

Opublikowano

Ja jestem zadowolony, jedyny minus to był by poziom hałasu. Ale nie śpię z rybami, więc za dnia poziom hałasu jest zadowalający. Nadmiar mocy też się czasem przydaje. Sterownik to super sprawa, Feed na 10 min przy karmieniu, wrzucam pasze i idę do pracy, ryby zjadają co swoje a pompa sama startuje. No i za kilka dni zacznie pracować w 666litrach, kupiona z myślą o powiększeniu baniaka.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.