Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bo zostaje ci jeszce Ameryka, Azja może Amazonia



Amazonka jest w Ameryce !!! Wystarczy napisac biotopy Ameryk, Azji.. itp itd. :twisted: Tak napisałem, zeby sie troszke przyczepić :lol:


Co do tła z prześwitem u nas w galerii ktos ma takie, warto poogladac, fajny efekt. Co do modułów z przeswitem z serii BTN, tez takie gdzies widzialem :roll:

Opublikowano
Raczej nie zmienię biotopu - Tanganika tak mnie zafascynowała, że będzie na 100%. Poza tym mam dostęp do ryb z odłowu (Kraków, więc niedaleko) i zamierzam takowe zakupić.


Biotop na pewno piękny i interesujący, oby Cię jednak zbyt szybko nie znudził. Mnie osobiście coraz bardziej korci, nie by zamienić Malawi na coś innego, ale by dostawić drugie akwa z paletkami... No ale przy wynajmowaniu mieszkania to się raczej nie opłaci, bo w przypadku przeprowadzki (a w moim przypadku dystans mógłby być duży) podwójny problem.


Trochę mnie zastanawia ten pęd na ryby z odłowu. Wiem że temat rzeka (jezioro? :D ) ale czy na pewno jest sens? Lenek zastanowiłeś się po co Ci takie ryby? Po pierwsze, że są delikatniejsze, a po drugie, miej świadomość, że wspierasz jednak wyrywanie ryb z ich naturalnego środowiska. Zastanów się, czy morlanie Ci to odpowiada. Dla mnie to tak jakby kupować psy rasowe (=ryby z odłowu), podczas gdy schroniska pełne są niemniej pięknych i często rasowych psów (=rybki od innego hodowcy). Wiem że to temat na inną dyskusje, ale przemyśl, czy na pewno konieczne są Ci ryby z odłowu.


Pozdrawiam

Opublikowano

Jeszcze się nie przekonałeś ze u Lenka to wszystko jest największe, najlepsze, najpiękniejsze itd ?

Tylko nie ma to potwierdzenia w realu.

Taka krowa co duzo ryczy ale niestety mało mleka daje.

Jestem zdziwiony że tej Tanganiki jeszcze nie ma, bo przy pożegnaniu z nami to już na 100% miała być gotowa.

Opublikowano

A yaro nie odpuszcza :twisted: hehehe :mrgreen:


Romek, ja też czasem zastanawiam się, czy zamiast drugiego malawi nie postawić np tropheusów... ale za chwilę patrzę na swoje akwa, na Wasze w galerii i myslę, że postawię malawi z takimi extra rybami, że ja.... cie kręcę :twisted: Tylko żeby było jasne, ja się nie chwalę :D teraz na bank drugiego akwa nie będzie :wink:

Opublikowano
A yaro nie odpuszcza :twisted: hehehe :mrgreen:





Kurcze na kacu to jestem taki upierdliwy,ze jak mi minie to sam się sobie dziwię ;)

Opublikowano

No to dwa wyjscia widze Yaro:

1) nie pisac na kacu

2) nie dopuszczac do kaca ;) albo poprzez abstynencje, albo poprzez... no alternatywa to wiadomo jaka :D


Ja staram sie mimo wszystko nie jezdzic po Lenku. Chlopak mlody jest, a wtedy wiele rzeczy wyglada inaczej. Mysle, ze nic sie nie stanie, jesli damy mu troche luzu i taryfe ulgowa. Chlopak chce, probuje, kombinuje, zmienia zdanie, etc. ale pamietajmy, ze w wieku nastu lat jest sie zaleznym od rodzicow, ocen w szkole, etc. i nie mozna zawsze samemu decydowac o realizacji wlasnego hobby. Troche zrozumienia i poblazliwosci moze pomoc i nam na fourm i jemu.

Pozdrawiam

Opublikowano

To ja może z innej, niż "Lenkowa", beczki :D

Dziś wygospodarowałem na tyle czasu, że zabrałem się za przygotowania do wstawiania tła. Przelałem wodę do akwa zastępczego (160l), złapałem ryby (nawet szybko mi to poszło). Jako ciekawostkę podam, że najdłużej bronił się samiec Red Blue i młoda samiczka Greshakei :wink:


Reszta wody poszła w kanał, piasek wybrałem. Świdrów tyle, że aż się przestraszyłem :D ale mi one nie przeszkadzają, rybom też raczej nie, więc niech sobie dalej mieszkają w piasku. Umyłem tylną i boczne szyby całkiem z glonów. Będą schnąć do jutra, sylikon nie lubi wilgoci. Tak to wyglądało po wyczyszczeniu:


wyczyszczonecq5.th.jpg


A tutaj moja obsada w konserwie, czyli akwa 160l, jako lokum zastępcze na kilka dni. zdjęcie umieszczam celowo i kieruję do tych, którzy ciągle upierają się, że w akwa 112 czy 160l można mieć ponad 20 ryb i "czują się one świetnie". Ja, patrząc na moje ryby w tym akwa, nie wyobrażam sobie, żeby miały tam zamieszkać na dłużej.


konserwauv0.th.jpg


A tu pierwsze przymiarki mojego tła :D Byłem w sporym szoku, jak udało mi się włożyć tło i okazało się, że jest... za duże :evil: ale już wiem, gdzie obetnę ten nadmiar bez konsekwencji :wink: Jutro zaczynam wklejać tło i mam zamiar ten etap zakończyć do popołudnia, żeby sylikon już sobie sechł. Naprawdę ciężka robota wsadzać tło do działającego akwa....


prba1rt2.th.jpg


Aha, zauważyłem ciekawą rzecz, o której nie wiedziałem wcześniej, może niektórzy też nie wiedzą, więc się podzielę. A mianowicie: przy wyciąganiu styropianu, który był na dnie, okazało się, że jest dużo cięższy :!: przesiąkł wodą i waga zdecydowanie wzrosła. Tak samo zachowa się pewnie tło, jeśli woda dostanie się do styropianu. Czyli jego waga zwiększyła by się dodatkowo od nasiąknięcia wodą. To chyba byłby plus :D

Opublikowano

Tło wklejone i czekające na wyschnięcie sylikonu. Mam taki problem, doradźcie proszę. Mimo wszystko za tło dostanie się woda, są dwa takie miejsca, którędy przeleci. Ale cyrkulacja wody za tłem raczej kiepska..Wyloty filtrów będą na zew. tła. Nie będzie się nic kisić tam z tyłu?dajcie proszę znać, to może jeszcze dziś z tym powalczę, żeby jak najszybciej schło. Mam już pierwszą ofiarę wsadzania tła. Samiec Pulpicana mi wyskoczył z akwa i to było w nocy. Rano już nie mogłem mu pomóc :cry:


Tak wygląda wklejone tło:

wklejonekq9.th.jpg


A tu z pokrywą i oświetleniem. Oświetlenie chciałbym zmienić, ale na początku jeszcze to zostanie.

wklejonewiatopz3.th.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.