Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Już powycinałem wszystko ze styropianu. Wyciąłem duże bloki skalne, a szczeliny wypełniałem małymi. Muszę tylko wszystko skleić sylikonem. Jaki polecacie: bezbarwny, czy czarny. Zamówiłem też 4kg Ceresitu - przyjedzie chyba dopiero w Poniedziałek albo Wtorek.

Opublikowano

Stało się to, czego najbardziej się obawiałem od początku powstawania tła :cry: ryby znalazły sobie przejście za tło :cry: oczywiście nie moja dotychczasowa obsada, bo nie ma takiej dziury, żeby ryba tych rozmiarów przepłynęła za tło. Ale ostatnio przywiozłem z Sosnowca młode na uzupełnienie obsady i dzisiaj zauważyłem jednego małego skubańca za tłem.


Mam teraz poważny problem, bo muszę pomóc mu wypłynąć bez uszkadzania tła. A druga rzecz, spróbować zasłonić to felerne miejsce. Na szczęście wiem, gdzie ono się znajduje.


Przestrzegam tych, którzy są w trakcie robienia tła albo mają zamiar je robić. Pilnujcie tego, aby tło dobrze przylegało do tylnej szyby, żeby nie powstawały żadne dziury. Ja musiałem wklejać tło w kilku częściach ze względu na wzmocnienia i to właśnie spowodowało powstanie niewielkich dosłownie szczelin. Ale wystarczyły....


Oj, ciężka niedziela.... ruszam do roboty...

Opublikowano

Już ją mam; udało mi się ją wydobyć :D


Lenek, dam sobie rękę uciąć, że była głodna. Brzucha to ona nie miała prawie wcale. Ale już ją mam. Teraz jakoś dziury trzeba załatać....

Opublikowano

Efekt operacji:

uratowana zaklinowana rybka

nie ma możliwości zasłonięcia miejsca, którędy młode wpływają za tło. Jeżeli wypływają, nie widzę problemu, gorzej, jeśli tak jak ta z dnia dzisiejszego, się zaklinuje. To już będzie problem.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Moje drugie tło, do zbiornika 160l. Tym razem z pianki (pistoletowej). Tym razem dużo cieńsze, w niektórych miejscach poniżej 1cm (bez cr) - na pewno bezpiecznie. Tym razem również nie jest to murek pod kościołem, choć mój pierwszy nawet mi się podoba :mrgreen:


dsc00028mh6.th.jpg

Opublikowano

Wybacz sis, ale trochę z moim mi się kojarzy z kształtu i obudowy, Zwłaszcza górna część. Tylko moje grubsze. Czy tam jest już ten innowacyjny komin? :twisted: W ogóle ze szczególną uwagą przyjrzałem się właśnie zabudowie sprzętu, nie za mało tych dziur? Bo cyrkulacja jak by nie było ważna jest.

ps. Haa i teraz przez Ciebie mnie korci, żeby swoje trochę przebudować, albo w ogóle nowe zrobić :mrgreen:

Opublikowano

Wybaczam, ale zapewniam, że robiąc to tło nie inspiruję się żadnym tłem z KM. Daję słowo.


Komin, jak komin, w tak małym akwa nie mogę zrealizować do końca mojego pomysłu, bo nie ma na to zwyczajnie miejsca.

Z cyrkulacją, to się zastanawiam. W moim pierwszym tle zrobiłem wiele otworów. Dzięki nim komin wygląda jak sitko i moim zdaniem mocno psuje wygląd ogólny akwa. A cyrkulacja raczej się nie poprawia, a jeśli tak, to nie wiele. Ale jeszcze nie zacząłem nakładać cr i ciągle myślę na poprawkami.

Opublikowano

Absolutnie nie zarzucam Ci sugerowania się jakimkolwiek tłem po prostu spojrzałem i pierwsze co mi przyjszło do głowy to: o jak moje tylko mniejsze :P

Co do sitka to też moim zdaniem nie zda egzaminu, za to jeden większy, ale za to dobrze przemyślany otwór owszem. Tylko trzeba dobrze skubańca wyciąć, tak żeby co najmniej nie szpecił, a cyrkulacje wzmocnił. Ja prawie cały dół komina ściąłem pod skosem, nieco poszarpanym, ale do końca zadowolony z efektu wizualnego nie jestem. Tyle dobrego, że wszystkie syfy zasuwają tamtędy bez problemu i atman bierze je na rogi :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.