Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak tak, opalarkę do farb, bardzo przyjazne urządzenie dla akwarystów :D

jezeli chodzi o rozne kolory tla to przeciez mozesz zrobic ceresit z roznym odcieniem pigmentu :) jakos nie moge sie przekonac do tych farb :( moze ktos mi pomoze 8)


jezeli chodzi o spryskiwacz do kwiatow to rzeczywiscie trzeba spryskiwac kilka dni nawet :) wczoraj do kolejnego tla nalozylem czwarta warstwe ceresitu, kazda warstwe spryskiwalem okolo 4 dni.

Opublikowano

Ja właśnie wróciłem z treningu i po moim spryskaniu wcześniejszym ani śladu, chłonie strasznie tą wodę.


Co do koloru, jeśli faktycznie jest tak, jak mówisz, że mogę uzyskać różne odcienie z tym samym pigmentem, to nawet dla mnie lepiej. Wolałbym bawić się tylko jedną metodą nadawania barw :D

Opublikowano

Sision naprawdę tło nabiera rumieńców :) Super wyszło i widać, że fajnie trójwymiarowo je rozbudowałeś. Widać super wypukłe kamienie, po prostu cud miód i orzeszki :) Serio. Jak dodasz jeszcze pigment to w ogóle mistrzostwo. Myślę, że na cokolwiek się zdecydujesz odnośnie barwienia (pigment czy farby), to i tak będzie gites majonez ;)

A boczki będziesz robił?

Jestem ciekaw jak to będzie wyglądało w całości. Naprawdę niecierpliwy jestem.

Co do polewania to ja polecam na początku spryskiwaczem do kwiatów, ale potem jak już bardziej stwardnieje, to polewałbym prysznicem. Tak robiłem u siebie pod koniec wysychania i nie zauważyłem żadnych efektów ubocznych.


Powodzenia i dawaj znać o postępie prac.

Pozdriowionka

Opublikowano

Zawsze można odpalić alarm przeciwpożarowy i spryskiwacze ;) Ale to raczej jednorazowe spryskiwanie by było ;) także nie polecam.

Jeśli komuś nie chce się pryskać ustrojstwem do kwiatów, to możnaby np. spróbować dużym pędzlem malarskim, ewentualnie po prostu polewać kubkiem czy innym naczyniem. Ale to raczej jak już tło trochę podeschnie.

Pozdriowionka

Opublikowano

Dzięki Romek, miło czytać takie słowa :mrgreen:


Co do boków, o które pytasz, to może na tym zdjęciu ich nie widać, ale one są :wink: z tym, że nie są zrobione na całą boczną szybę. Po prawej stronie zostanie ok.7-8cm szkła, po lewej (tam, gdzie komin), ok 2-3. Celowo tak zrobiłem, chciałem mieć cały przód wolny.


Co do barwienia, najbardziej chciałbym zastosować sam pigment, o ile uda mi się go zdobyć no i jeśli uzyskam kilka odcieni brązu mając jeden pigment.

Może macie jakieś wiadomości odnośnie tegoż właśnie pigmentu?napisałem już do leeriego, czekam na odpowiedź. Mam jeszcze ze 3 dni na zdobycie tego właśnie dodatku :D za tyle planuję nałożenie kolejnej warstwy.

Opublikowano

sision - idziesz do sklepu i kupujesz pigmenty do farb, niby lepsze te do betonu (? ) ale ja z powodzeniem stosuje i NIC sie nie dzieje


co myślisz nad zmieszaniem brązu np z żółtym, jasnym zielonym w celu rozjasnienia,

i czarnym zeby przyciemnic brąz?

naprawde masz duze pole do popisu - jak Ci sie nie spodoba zawsze mozesz przemalowac :)


jak juz gdziesz wczesniej pisalem dla samej zabawy mieszalem pigmenty z ceresitem i naprawde fajne rzeczy wychodzily

oczywiscie "moj kolor" do teł (tak to sie odmienia?)ktore robie to czarny :D ale ostatnio dodalem do czarnego nieco niebieskiego i efekt naprawde wyszedl fajny

takze warto bawic sie w mieszanie pigmentow

Opublikowano

Mogę spróbować, a że sklep z farbami po drugiej stronie ulicy... może tam będą takie bajery :mrgreen: myślałem, że to musi być cuś speszyl edyszyn :D stąd moje pytania...

Opublikowano

Byłoby najlepiej jakby to był speszyl edyszyn full wypas deluxe, ale jak będzie tylko speszyl edyszyn hajper tjuning to też da radę ;) Wiem, że te barwniki od Leeriego były z atestem, ale skoro Smile zapodał takie do betonu i nic się nie dzieje, to wal na drugą stronę ulicy, zakup kilka kolorów (co do tego niebieskiego to jestem sceptyczny ;), pomarańczowy też bym sobie odpuścił ;) ) i mieszaj Waść ile popadnie. A jak się nie uda to się przemaluje i będzie gut ;)

Wydaje mi się, że takie zostawienie kilku cm do przedniej szyby daje fajny efekt - akwa nie wydaje się zbyt 'ciężkie', a jednocześnie można obserwować z boku co się w nim dzieje.

Pozdrowionka

Opublikowano
, ale skoro Smile zapodał takie do betonu i nic się nie dzieje, to wal na drugą stronę ulicy, zakup kilka kolorów

heh, nie, z mojej poprzedniej pogmatwanej wypowiedzi

(sision - idziesz do sklepu i kupujesz pigmenty do farb, niby lepsze te do betonu (? ) ale ja z powodzeniem stosuje i NIC sie nie dzieje )


mozna wysnuc wniosek ze zastosowalem pigmenty do farby akrylowej - tzw sniezki


moje pierwsze doswiadczenie z ceresitem to 3 kg zakupione na allegro i dostalem gratis wlasnie taki pigment za 4 zl - czarny

sprzedajacy powiedzial ze z powodzeniem stosuje (zreszta jego akwa jest w galerii zachwyca wiele oczu ) U mnie tlo juz ma gdzies z pol roku, nic sie nie dzieje, woda nie zmienia koloru, ceresit nie odchodzi, nie peka, no - tylko glon rosnie :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.