Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witaj

Gdybym zmienił akwarium na taki litraż, wpuścił bym Placdochromisa phenochilus Tanzania 10 szt (niebieski) i Labidochromisa caeruleusa 10 szt (żółty). Na bokach akwarium umieścił bym kilka kamieni , mam sporą kryptokorynę którą umieścił bym w jednym z boków akwarium. Pierwszy gatunek dorasta stosunkowo długo , dlatego miałbym sporo czasu na dalsze zmiany. Masz sporo możliwości życzę powodzenia.;)

Opublikowano
Gdybym zmienił akwarium na taki litraż, wpuścił bym Placdochromisa phenochilus Tanzania 10 szt (niebieski) i Labidochromisa caeruleusa 10 szt (żółty).


W prawie 2000l. 20 ryb? Obawiam się, że kolega będzie miał dużo większe rozterki. Tak na marginesie, to u Tanzanii niebieskie są tylko samce.

Prosisz o wizje każdego wobec takiego litrażu, to przedstawię swoją.

1) Któryś z Nimbochromisów, Dimidiochromisów i Exochochromis anagenys yellow...może jeszcze Sciaenochromis (może do wyboru)...jednosamcowo.

2) Taeniolethrinops furcicauda, Placidochromis mdoka (grzebacze, wyjadacze) wielosamcowe (może kolegę da się namówić na Taeniolethrinopsa :)).

Tak to wygląda, gdy zakopie się trochę pokarmu:

Malawi Biotope Tank - my African Cichlids feeding frenzy "Reloaded"..in HD - YouTube


3) Protomelas Sp. "Spilonotus Tanzania" terytorialny skalniak (raczej 1 samiec)

4) Copadichromis borleyi kadango (toniowiec)...najodpowiedniejsza, ale z innymi też można spróbować (Namalenje, mbenji) wielosamcowe, stadne.

5) Możesz dorzucić yellow w skałki.

To taka luźna propozycja z mojej strony.,

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Moje propozycje są następujące:

Ryby wielkości ok.10-15 cm

M. msobo Magunga - baza w układzie wielosamcowym

P. demasoni - wielosamcowo

P. acei Ngara WT - też wielosamcowo - te białe płetwy, to bajka !!!

L. trewavasae - odmiana do wyboru w zależności od koloru aranżacji

M. estherae lub mbenji lub gold kawanga w odmianach OB

Jak za mało żółtego, to L. caeruleus

Jak za mało białego, to M. calainos "white pearl"

Do tego - na dokładkę jakaś perełka w postaci C. z. Jalo reef, P, flavus, C. z. Likoma red top


Ryby wielkości 15-20 cm:

P. crabro

M. chipokae

M. greshakei

M. zebra chilumba mr

i tu na dokładkę w skały P.c. maingano


Co byś nie wybrał, to z czasem i tak skład będzie ewoluował.

Opublikowano

Ja podpisze się pod tym co napisał Pozner.


Mdoka, Kadango są rewelacyjne a Yellow dodaje ten fajny żółty akcent.


Ja za jakiś czas również będę zmieniał baniak. I na pewno chciałbym do aktualnego zestawu dorzucić.


Lethrinops Marginatus Red Fin Itungi


Lethrinops%20marginatus%20red%20fin.jpg


Oraz Protomelas sp. "Spilonotus Tanzania" (Liuli)


f244a6a96039de5ce65d7f85d6799789.jpg

Opublikowano

Dużo ludzi planuje zmianę na większe szkło... Super doświadczenie klubu wzrośnie...

Jak każdy mam i ja swoją wizję na takie akwarium bo też planuję zmienić na większe...

Bez bucco nie widzę takiego szkła do tego tyranno,aristo, champso, nimbo, lichno, exo, dimidio, holo...bez żadnej non mbuny czy mbuny....nie toretyzuje bo miałem mbune i drapieżniki z mbuna (już nie mam mbuny w predatorach) do non mbuny brakuje mi fantazji ;)

Tak jak wspominałem to tylko i wyłącznie mój pomysł na takie lub podobne szkło...

Opublikowano

Z tą wielosamcowością to trzeba ostrożnie. W tym sensie, że nie musi być tak jak sobie to załozymy. Uważam, że czynnikiem determinującym jest tutaj TYLKO zagęszczenie ryb.

Nawet 4000 litrów to tylko kropelka.

Mam 8 borlejek, w tym 3 samce i tylko jeden jest wybarwiony. Podobna sytuacja z A. Ngara.

Yellowek, nasz Salvador, jak go nazwaliśmy ze względu na wąs, jak ma wkurw to gania inne po całym baniaku, CAŁYM. A wszystko się trze na potęgę, nawet 5 cm Flavusy.

Trzy dni temu miałem stratę, padła samica Otopharynxa. Nie wykluczam, że została uderzona przez samca Borley.


To takie moje trzy grosze wynikające z obserwacji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.