Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W załączniku tabelka z wynikami wody. Przed stacją filtr sznurkowy, stacja uruchomiona wczoraj, jednak dopiero w środę będzie ustawiona przez serwisanta. Teraz jest twardość wody ustawiona niby na 0, przez jego pomocnika. Ponadto nie wiem czy już woda ciepła w zbiorniku wymieniła się, ale chyba tak.

Co do piasku, to jakoś nie mam przekonania do piasku z Kreisel 099. Mam próbki obydwu wymienionych i raczej skłaniam się na ten od retne. Chociaż niedaleko mam kopalnię piasku kwarcowego i może tam podjadę.

Tabelka woda..doc

Opublikowano

Czyli tak jak przewidywałem - ze stacji dostajesz wodę tak naprawdę z twardością ukrytą w kationach sodowych (czyli twardości nie ma, ale kationy metali pozostają, tylko zamiast wapnia i magnezu masz sód). Bo KH (zasadowość) pozostaje takie samo. Jeżeli będziesz mieszał to w sumie nawet dobrze - dostaniesz wodę nieco bardziej miękką, a bufor pozostaje taki sam.

Tylko coś mi nie pasuje z tymi wynikami z mieszanej wody, jeżeli kranówa ma 14n, a ze stacji 1-2n, to powinno wyjść jakieś 7-8n.


Jeśli chodzi o piasek to tak samo jak Ty nie mam przekonania do Kreisela - ten piasek jest beznadziejny, bo nie obojętny dla wody. Kup sobie piasek ZEW za 9zł/20kg - możesz go dostać w Obi lub LM. Chyba niestety najbliżej Ciebie są one w Piotrkowie, albo w Warszawie, ale może bywasz - wtedy to nie problem.

Tego piasku nie trzeba nawet płukać.

A piaski z Allegro to raczej pomyłka ;)

Opublikowano

Uaktualnienie pomiarów twardości z zaznaczeniem iż 2 ostatnie odbyły się nie w świetle dziennym. Nie wiem czemu tak jest, że po odstaniu mieszanki ciepłej i zimnej surowej GH podnosi się po kilku minutach, ale chyba nie powinno być z tym problemu.

Załączam fotkę z próbnego ułożenia kamieni pod dyskusję. Nie jest to ideał dla mnie i muszę poszukać jeszcze drobniejszych kamieni.

Co do proponowanego piasku to on pochodzi on właśnie ze wspomnianej przeze mnie kopalni, a na jej stronie widziałem o grubszej gradacji.

Tabelka woda..doc

post-14701-14695728932645_thumb.jpg

Opublikowano
Tak, tylko ta rozpiętość gradiacji 0,1-2,5mm. Ten pył szczególnie będzie fajny jak już rybki zdecydują się pokopać. :)


Wysłane z telefonu


Nie ma żadnego pyłu, mam bocje to w kwestii kopania mam ogląd ;)



Nie wiem czemu tak jest, że po odstaniu mieszanki ciepłej i zimnej surowej GH podnosi się po kilku minutach, ale chyba nie powinno być z tym problemu.

Ciekawa sprawa, w każdym razie wynik po odstaniu będzie tym właściwym :)


Taka mieszanka jak zrobiłeś byłaby idealna jeśli chodzi o parametry :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wreszcie powoli wszystko nabiera kształtu:D. Kamienie w akwarium - fotka poniżej. Jak macie jakieś sugestie, koncepcje co do ułożenia to mile widziane. Ponadto, kaseciak, który skleiłem nie jest mistrzostwem, trochę cięknący (formatki pod pompę DCT 6000 i docinanie), trochę za duży zasys, ale już wiem, że będzie klejony nowy z kamuflażem, a ten posłuży do dopracowania wylewki itp.. Dzięki Wszystkim, za pomoc na tym etapie i liczę jeszcze na Was.:-P

post-14701-14695729109852_thumb.jpg

Opublikowano

Cieknący kaseciak to nie wada - ja nigdy nawet nie sprawdzam tego - byle dziur po centymetrze nie było bo g... zasysa poza gąbkami reszta się nie liczy.

płucz piasek i pamiętaj że wapiennych piasków nigdy nie da się wypłukać by woda była czysta.

pierwsza będzie mleko, druga też mleko, trzecia bawarka a po 4tej syp do baniaka - kaseciak da radę w dobę wyklarować - watę na start możesz dać i po dobie wyrzucić.

lej wodę przez węgiel i startuj :D

powodzenia

Opublikowano

Wreszcie wystartowało. Poniżej fotka robocza, na razie jedna belka (Moduły Samsunga SMD 5630 11000K -12, czerwone -7, niebieskie-8), jeszcze nie podłączyłem sterownika od Romana. Jutro obmyślam koronę, pokrywę i kończę oświetlenie oraz trzeba ogarnąć cyrkulację i śledzić parametry, ale to w innym wątku. A i wreszcie będzie można rozglądnąć się za mieszkańcami - piękną Mbuma.

post-14701-14695729170811_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.