Skocz do zawartości

Dojrzewanie akwarium trzeci tydzień, a testy NO2 NO3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

... Co nie oznacza, że jak wodociągi podają 1ppm, to na teście nie może wyjść 5ppm - biorąc pod uwagę różnice pomiędzy wynikami przez nie podawanymi, a realnymi wartościami nie ma w tym absolutnie nic dziwnego.

Opublikowano

Testy, dzień 21:


Testy wykonane metodą ekonomiczną (JBL 1 łyżka + 3krople na 5ml)


Pierwszy od lewej NO3 w akwarium (woda zmętniona-siwa, przechyliłem fiolkę aby odkryć dno z nierozpuszczonego proszku)

Drugi NO3 z kranu (wydaje się nieco cenniejsza niż w akwarium, ale raczej umiejscowiłbym pomiędzy pierwszą a drugą barwą)

Trzeci NO2 akwarium (zoolek)

post-16625-14695727729329_thumb.jpg

post-16625-146957277319_thumb.jpg

post-16625-14695727733739_thumb.jpg

Opublikowano

nie kombinuj jak koń pod górę.

metoda ekonomiczna jest dla tych co potrafią otrzymany wynik zinterpretować.

Ty masz robić testy po Bożemu jak fabryka dała. czyli 10ml wody 2łyżeczki + 6 kropli i minuta intensywnie wstrząsać wynik odczytać po 10minutach

te wyniki nic nie warte choć:D .


Ja widzę kranówę 1ppm czyli wbrew opinii że wszystkie wodociągi kłamią dokładnie tyle ile podaje twój wodociąg , ale baniak 3 tygodnie i trup.:(

po Bożemu ale nie ruszyło

trzeba zaczynać od początku i już raczej nie po Bożemu bo widać że nie skuteczna metoda w twoim przypadku.

Opublikowano

trzeba zaczynać od początku i już raczej nie po Bożemu bo widać że nie skuteczna metoda w twoim przypadku.



Nie metoda jest nieskuteczna tylko pożywki mało.



czyli wbrew opinii że wszystkie wodociągi kłamią


Wodociągi nie kłamią, podają tylko to co wychodzi w ich testach laboratoryjnych.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
nie kombinuj jak koń pod górę.

metoda ekonomiczna jest dla tych co potrafią otrzymany wynik zinterpretować.



Skoro potwierdzasz poprawny odczyt kranówki to znaczy, że w akwarium też wyszedł dobrze..


Ja widzę kranówę 1ppm czyli wbrew opinii że wszystkie wodociągi kłamią dokładnie tyle ile podaje twój wodociąg , ale baniak 3 tygodnie i trup.:(


Czy aby na pewno trup? Czy biorąc pod uwagę niezbyt dobre testy zoolka i to, że były wykonywane wieczorami przy sztucznym oświetleniu, może przeoczyłem proces i baniak już dojrzał?

Opublikowano

Spokojnie, nie trzeba się rozwodzić nad różnicą kilku ppm-ów NO3 w wodzie :) Testy to tylko testy.

Nie przeoczyłeś procesu - nie miał po prostu prawa dojrzeć przy tej ilości pożywki :) Ja wiem, że czasem trudno wrzucić więcej, bo przecież zasyfi się wodę, ale tutaj właśnie o to chodzi :D Zobaczysz, jak będziesz karmił kiedyś już wyrośnięte rybska to będziesz się jeszcze śmiał z tej ilości ;)

Opublikowano
Skoro potwierdzasz poprawny odczyt kranówki to znaczy, że w akwarium też wyszedł dobrze..

Czy aby na pewno trup? Czy biorąc pod uwagę niezbyt dobre testy zoolka i to, że były wykonywane wieczorami przy sztucznym oświetleniu, może przeoczyłem proces i baniak już dojrzał?



Logicznie myślisz mimo perypetii - to dobrze.

Masz jeden wiarygodny test i jest nim NO3 JBLa i nawet pomiar tą metodą trzęsiłapy zwaną tu ekonomiczną wykazuje że i w kranie i w baniaku po 3 tygodniach startu masz identyczny wynik NO3 ok 1ppm.

Ta metoda na 1/2 wszystkiego daje wynik końcowy też 1/2 więc to co wyjdzie trzeba x2.

Więc może być skutecznie stosowana bo dopiero coś widać tak od faktycznych stanów w baniaku gdy NO3 10ppm bo otrzymasz wynik 5ppm. ( patrzymy przecież przez słup cieczy a nie z boku fiolki i wysokość słupa cieczy ma znaczenie choć z boku kolor w obu metodach jest identyczny tylko słupy cieczy różne)

To że po 3 tygodniach startu masz azotany beż żadnego przyrostu a NO2 stałe i niskie oznacza niestety martwą nitryfikację.

Natomiast myślę że zaraz cię twoja małżowinka:D w trosce o dziateczki:D :D :D ? pogoni z tą śmierdzącą wodą ( wąchałeś??) bo jak posłuchasz rad i wlejesz jeszcze więcej mrożonki to fetor będzie taki że skończy się przygoda z Malawi całkiem - cierpliwość domowników się wyczerpie.

To twój temat i nie mam zamiaru się narzucać jak inni ale teraz twój ruch i to ty musisz zadecydować czy akceptujesz fakty i którą drogę wybierasz. Jeśli posłuchasz rad innych - ja zamilknę i będę tylko czytał temat. Jak wybierzesz mnie to rozumiem że inni zamilkną z radami.

A wystarczy odszukać starty na tym forum Malawi takiej 240l na mrożonkę by zauważyć że 1 kostka mrożonki daje na końcu przyrost NO3 o 20-40ppm ( to mało wody jest) tylko teoretyk bez Malawi może tego nie zauważać.

Opublikowano

Doceniam rady i pewnie najbezpieczniej byłoby czekać... Tylko pewnie każdy z nas po trzech tygodniach chciałby już widzieć w nim ryby, baniak stoi pięknie urządzony, podświetlony i tylko gapimy się na skały...

Szkoda, że przed zalaniem nie pomyślałem, żeby poszukać przepisu na szybszy start, wodę amoniakalną itp. ale z tym też widziałem różnie jest. Do tej pory start moich wcześniejszych zbiorników zamykał się w miesiącu, bez dziwnych kombinacji. Zastanawiam się jaka może być tego przyczyna i przypomniała mi się jedna rzecz. Z uwagi na to iż baniak jak również część oprzyrządowania była używana to poradzono mi, żeby "odkazić" je za pomocą nadgamnianiu potasu i tak też zrobiłem, nalałem do baniaka wody dodałem proszek i cały osprzęt wraz z szybami akwarium dokładnie wyszorowałem szorstką gąbką, następnie opłukałem wszystko wodą, ale czy to może mieć wpływ na rozwijanie się bakterii? Nawet jeśli gdzieś został osad z nadgamnianu potasu to w 200l wody powinien być praktycznie niezauważalny?


Tymczasem korci mnie żeby coś tam dorzucić, woda na razie nie śmierdzi więc zrobiłem tak:

W małym plastikowym kieliszku nawierciłem dziesiątki dziurek o średnicy 1.5mm, wrzuciłem dwie kostki do rozpuszczenia, zalałem wrzątkiem i postawiłem na koszykach kaskady, gdzie jest ciągły przepływ wody.

Zrobiłem w ten sposób, aby uniknąć mnóstwa gnijącego żarcia na dnie baniaka, bo jeszcze rozkładają się te wrzucone dawno temu... W razie potrzeby będę mógł je szybko usunąć, czy może darować sobie ten patent i dać Prodibio BioDIGEST?

Opublikowano


ru się narzucać jak inni ale teraz twój ruch i to ty musisz zadecydować czy akceptujesz fakty i którą drogę wybierasz. Jeśli posłuchasz rad innych - ja zamilknę i będę tylko czytał temat. Jak wybierzesz mnie to rozumiem że inni zamilkną z radami.


Czy ja dobrze widzę, że Ty Kolegę szantażujesz i do tego jeszcze straszysz? :D

Wiesz jakiej Kolega użył mrożonki? Wiesz jaką ilość azotu zawiera? Wiesz, że każde akwarium jest inne? Ty byś chciał wszystko zalgorytmizować, ale niestety w akwarystyce nie da się tak.


Nie ma żadnego powodu, dla którego nie miałby się udać start na mrożonce - trzeba po prostu znaleźć to co zostało zrobione źle. Jeżeli sądzisz, że kostka mrożonki na 240L podbija NO3 do nawet 40ppm to oznacza, że obsada takiego akwarium, nakarmiona pięcioma mrożonkami (co przy dorosłej obsadzie nie jest niczym dziwnym), wyprodukuje jednego dnia NO3 na poziomie 200mg/L i się zwyczajnie wytruje. Nie widzisz, że to jest niedorzeczne?


Potrafisz tylko rzucać szyderczymi tekstami typu: "teoretyk bez Malawi" (mimo iż nawet dziecko zdaje sobie sprawę, iż w takich tematach nie ma żadnego znaczenia czy to Malawi czy nie), a odpowiedzi na jakiekolwiek moje pytania unikasz - nie potrafisz odpowiedzieć, nie chcesz, celowo unikasz?



W razie potrzeby będę mógł je szybko usunąć, czy może darować sobie ten patent i dać Prodibio BioDIGEST?


Takie cuda możesz sobie z czystym sumieniem darować - jest to tylko dodatkowy wydatek, zupełnie niepotrzebny w akwarium ;)

Opublikowano

Tymczasem korci mnie żeby coś tam dorzucić, woda na razie nie śmierdzi więc zrobiłem tak:

W małym plastikowym kieliszku nawierciłem dziesiątki dziurek o średnicy 1.5mm, wrzuciłem dwie kostki do rozpuszczenia, zalałem wrzątkiem i postawiłem na koszykach kaskady, gdzie jest ciągły przepływ wody.

Zrobiłem w ten sposób, aby uniknąć mnóstwa gnijącego żarcia na dnie baniaka, bo jeszcze rozkładają się te wrzucone dawno temu... W razie potrzeby będę mógł je szybko usunąć, czy może darować sobie ten patent i dać Prodibio BioDIGEST?



Tym samym wybrałeś dalszą drogę a to kończy mój udział w temacie.

  • Dziękuję 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
    • OK Twój wybór. Każdy sprzęt ma swoje bolączki dlaczego tutaj my często budujemy narurowce/kaseciaki/sumpy dostosowując je do własnych potrzeb.  Ja np wymieniłem falownik na Ultramaxa 2000 i bardzo jestem z tej decyzji zadowolony. Kultura pracy na bardzo wysokim poziomie.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.