Skocz do zawartości

375l start na wodę amoniakalną (WA)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki wielkie za szybkie odpowiedzi. Ja lecę do Leroya :-) i podmieniam wodę.

Jeżeli nie dostanę bakterii Prodibio Biodigest to mogę kupić coś innego?


Niestety u mnie w okolicy brak tych akcesoriów w Leroyu nie pozostaje nic innego jak zamówić wszystko przez internet.

Opublikowano

Niestety u mnie w okolicy brak tych akcesoriów w Leroyu nie pozostaje nic innego jak zamówić wszystko przez internet.



To akurat na dobrze wyjdziesz finansowo, bo w Liroju ceny z kosmosu :) tylko czasowo się odwlecze.

Opublikowano

Witam ponownie.


Dzisiaj dotarły do mnie zamówione w sklep.osmoza.pl rzeczy i wymieniłem całą wodę jak zalecał deccorativo wlałem 2 ml WA z uwagi, że WA którą kupiłem była zwietrzała (zwróćcie uwagę na korek jak jest zakręcony czy jest szczelny) po wlaniu WA test NH4-1, wlałem 2 ampułki prodibio biodigest jutro wykonam test NO2 mam nadzieję, że wszystko będzie już jak trzeba tym razem nie lałem żadnych uzdatniaczy. Po wlaniu świeżej wody pompę ustawiłem na max 4000l/h po 2 godz. woda kryształ za pierwszym razem do zlania wody czyli ponad 2 tygodnie nie była ona tak wyklarowana jak teraz. Pyski maiłem zamówione na sobotę ale muszę odmówić do nie wiem kiedy.

Opublikowano

Od wymiany wody minęło 1,5 doby i tak wyglądają dzisiejsze wyniki:

NO2-0,2

NO3- pomiędzy 5-10

NH4-1

Opublikowano

No2 - 0,2 czyli od razu ruszył proces nitryfikacji, teraz pewnie jeszcze zaobserwujesz duży wzrost tej wartości, nic nie wlewaj, przepływ ustaw na połowę jeśli masz taką możliwość, szkoda prądu moim zdaniem, a niewiele zmienisz. Wylot wody ustaw tak aby maksymalnie dużo powietrza szło do baniaka. Temperatura 27-28*C i sprawdzaj tylko Nh4 i No2 na razie. No2 powinno rosnąć a Nh4 już powinno zacząć spadać.

Opublikowano
No2 - 0,2 czyli od razu ruszył proces nitryfikacji, teraz pewnie jeszcze zaobserwujesz duży wzrost tej wartości, nic nie wlewaj, przepływ ustaw na połowę jeśli masz taką możliwość, szkoda prądu moim zdaniem, a niewiele zmienisz. Wylot wody ustaw tak aby maksymalnie dużo powietrza szło do baniaka. Temperatura 27-28*C i sprawdzaj tylko Nh4 i No2 na razie. No2 powinno rosnąć a Nh4 już powinno zacząć spadać.


Za pierwszym razem też niby ruszył ale zdechł, tym razem mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Ryby mam zamówione na przyszły tydzień bo zakładałem ok 3-4 tygodnie od pierwszego wlania a tu zonk, ciekawe ile to teraz potrwa, tym razem wszystko wg. zaleceń deccorativo. Kolejne testy chyba w sobotę.

Opublikowano
Na moje niewprawione oko cykl się zamknie około świąt :)


Wiem, że to nie koncert życzeń ale mam nadzieję, co mogę jeszcze powiedzieć to to, że po zmianie wody gdzieś po 2 godzinach (przypomnę mam kaseciak z pompą DCT 4000) woda kryształ nawet gdy patrzy się z boku. SUPER!!!:D

-- dołączony post:

Kolejne testy miałem wykonać w sobotę ale ciekawość czy wszystko idzie dobrze zwyciężyła, oto wyniki dzisiejszych testów:

NO2- 0,6

NO3- 5-10

NH4- 0,6


Chyba wreszcie idzie jak trzeba?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.