Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Muszę Cię zdziwić Seba :P otóż właśnie ta masywność jest u tych ryb dla mnie jakaś nieproporcjonalna do ogólnej wielkości, kojarzy mi się z żelbetonowym klocem :P nie mogę powiedzieć, że to brzydka ryba, natomiast przy całej mojej sympatii do większych osobników, najbardziej podobają mi się te smukłe zarazem ;)


Metriacimy emanują siłą: lombardoi, dolphin manda, red red, chilumba itd.

Wystarczy odpowiednio korygować dietę, a proporcje będą zachowane.


Co do propozycji Wojtka - astato - tylko samiec ładny, gephyro - podobnie, a L. dżonsony też potrzebują większego stada żeby pokazywały swoje uroki. Jeden zdominowany samiec (a z harą będzie zdominowany) będzie mało widoczny.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wydaje mi się, że wkładanie do szkła z Protomelas aż tak silnych ryb jak chilumba to zły pomysł. Dodatkowo obsada którą już ma to nie są rybie herosy. Dlatego tez sensowniejszym jest włożenie do tego akwarium ryb mniejszych nie takich które totalnie zdominują obsadę. Hara żeby zachowała rewir musi mieć za przeciwnika bądź inną podobną sobie rybę ( dżonson, geprek ) lub rybę inną nie do końca mbunowatą ( Astato ) . Wtedy to oczywiście nadal istnieje jakieś ryzyko ale gdyby włożył tam te mocne, terytorialne i silne ryby to graniczyło by to z pewnością. Taki red red na przykład, mając nad sobą silnego przeciwnika jest ryba nieuciażliwą a już dominujący w szkle potrafi być terytorialny i uciążliwy. Układając obsadę kierowałem się nie przesłanką urody samic ale dopasowania gatunku do diety i charakteru posiadanych i planowanych przez MatiKa ryb. Wskazałem wiec ryby wszystko lub mięsożerne, relatywnie mniejsze ( poza samcem Astatotilapia ale to inny lewel i pół mbuna ). Pamiętałem też , że miejsca Matikowi po dodaniu wskazanych Protomelas nie zostanie zbyt dużo. IMHO wskazane przez ciebie Metraclima są za silne do relatywnie delikatniejszej obsady. Można by o nich pomyśleć gdyby Matik zamiast Hary wrzucił tylko Metriaclima . 3 gatunkowo i bez małego terytorialisty było by OK.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Co do propozycji Wojtka - astato - tylko samiec ładny, gephyro - podobnie, a L. dżonsony też potrzebują większego stada żeby pokazywały swoje uroki. Jeden zdominowany samiec (a z harą będzie zdominowany) będzie mało widoczny.


Astatotilapia - tylko samiec, ale jak na niego patrzę to muszę przytrzymywać szczękę :P no i jest dosyć spory na tle moich obecnych ulubieńców.

Gephyrochromis - bardzo ładny samiec, ale kolejna mała rybka ;)

Joajohnsonae - nie ukrywam, że są na końcu tej krótkiej listy, zresztą już chyba sami wywnioskowaliście, która ryba jest moim faworytem na ten moment ;)



gdyby zrezygnował z Hary chętnie bym je odkupił:-)


Będę pamiętał ;)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Wydaje mi się, że wkładanie do szkła z Protomelas aż tak silnych ryb jak chilumba to zły pomysł. Dodatkowo obsada którą już ma to nie są rybie herosy. (...)


Wojtek - w swoim poście (41) odniosłem się tylko do wrażeń dotyczących Metriaclim.

Nie są to propozycje obsady.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

OK źle zrozumiałem ;-). Co do Metriaclim i ich uroku to nie przypadkiem przez bodajże 8 lat miałem avatar z mordką mojej zebry chilumba. Moc, uroda i ten zawadiacki pysk. Bajka ;-).

-- dołączony post:

zresztą już chyba sami wywnioskowaliście, która ryba jest moim faworytem na ten moment ;)



Nie trzeba być Sherlokiem i wyobraź sobie, że Cię rozumiem ;-)

Opublikowano

Ja poluje jeszcze na jeden bywający w TM wariant geograficzny ale to odłów wiec musi poczekać. Gdybym miał porównywać Thumbi East do chizumulu to te drugie są wg mnie minimalnie brzydsze jak masz jasny wystrój a na podobnym poziomie gdy masz ciemny wystrój. Samice no cóż są średnie. Jednak sporo mniejsze od samca i bardzo spokojne.

Opublikowano

No ja planuję ciemne klimaty ;) patrzyłem na Chizumulu, bardzo ładna ryba. Z samiczkami też przesadzacie, nie są takie brzydkie http://www.klub-malawi.pl/album/ryby/astatotilapia/caliptera/thumbi-east/samiec-1-12734.html jak na zdjęciu widać refleksy na łuskach i lekko zabarwione płetwy to na żywo będzie to bankowo urokliwa ryba, może nie super kolorowa, ale widzę w nich potencjał ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.