Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
a zauważ że Barian był "Ostatnio aktywny: 2012-01-31 20:42" Post może i z 2008 bo sam temat jest z 2007 więc normalne że nic w nim nie pisał , ale to nie znaczy że teraz nie odpowie zapytany (mam nadzieje)


Oj tam, oj tam, masz rację, nie spojrzałem:wink:


Barian po przejrzeniu - szcuneczek, szaaacuneszek.:o


Fajnie jakbyś jakąś aktualizację wrzucił, jak to ma się teraz.

Opublikowano

W pierwszej linijce pozostaje mi przyznać że:

Moja nieobecność na forum trochę zapuściła mój topic za co serdecznie przepraszam wszystkich odwiedzających. Ale formuła umieszczania fotek na serwerach zewnętrznych już tak ma.


W zasadzie już tytuł postu jest z założenia błędny

„ … od początku do końca „ Zapewniam że końca przy takim akwa nigdy nie ma


Podsumowanie ostatnich czterech lat


Stan dzisiejszy:


Filtracja:

Fluwal FX5, perfekcyjna bestia, do zbiorników powyżej 500 litrów perfekt.

Weipro tc3500 ale z weipro pozostała tylko głowica do której dorobiłem komorę z gąbkami wlasnego pomysłu. ) Dodatkowo do weipro dołączony jest wężyk który dostarcza powietrze. ( I tutaj własnego pomysłu patent na podgrzewanie temperatury wody poprzez ogrzane powietrze ) o tym dalej.

Sump – zlikwidowany, w sumie tylko wyłącznie przez awarię pompy obiegowej. Niemniej na dziś dzień jest stała podmiana wody w ilości około 40do 130l wody na dzień. W zależności od pory roku ilość podmiany się zmienia, zima w największe mrozy jest minimalna, latem w najwieksze upały max.


Obieg wody:

Dwie głowice

niemiecka tunze turbell stream 6080 8500 l/h

chińska SunSun JVP 202 12000l/h.

Tunze po trzech latach żadnych problemów, chodzi jak nowa, JVP potrafi nie zaskoczyć po skoku energii, i już trochę terkocze, trzpień na wirniku już mocno przetarty. I tu pozostaje pytanie kupić jedna tunze za 600 zł czy JPV za 90 zł

Cyrkulacja jest ustawiona w ten sposób że zanieczyszczenia zbierają się w strefie wlotu do FX5, brak Sumpa wymusza czyszczenie FX5 raz na 2-3 miesiące.

Ustawienie w akwa sprzętu.

Tunze – lewa strona u dołu z przodu daje wzdłuż przedniej szuby

JVP – prawa strona u góry tuż pod powierzchnia wody, przy przedniej szybie.

FX5 – wlot prawa strona u dołu od przedniej szyby, wylot prawa strona u góry tył akwa

Weipro – prawa strona u góry tuż pod powierzchnią wody, środek akwa.

sprzetj.jpg

Ustawienie do takiego układu trwało dość długo, Jedno co bym jeszcze w tym zmienił to wlot FX5 na tył baniaka. Bo wszystkie zanieczyszczenia „w oczekiwaniu” są na widoku z przodu akwa. Ale przełożenie nie jest takie proste bo wiąże się jeszcze z przełożeniem kolidujących klamotów leżacych na ewentualnym nowym przebiegu cyrkulacji. Na dziś dzień system działa bardzo dobrze. Docelowo przy szukaniu takiego układu kierowania wszelakimi śmieciami ważne jest aby dobrać do tego moc pomp cyrkulacyjnych, za mała nie zamiecie, za duża cały czas będzie mieszać śmieci a tu chodzi o stworzenie obszaru tgz strefy opadu smiecia z którego będzie zassany.


Tło

Spienione czarne PCV w środku.

Na początku planowałem jakaś zabudowę styropian, tafle pisakowca, folie niebieska za szybą potem czarna mat, obecnie spienione pcf czarne w środku.

Podsumowując powyższe koncepcje:

Styropian:

ostatecznie za duże elementy do zrobienia, możliwość wypłyniecia za duże siły dążące do wyparcia styropianu itp.

Piaskowiec:

w sumie wad nie było a ułożenie tafl to kwestia gustu, jednak największym problemem było ze ryba wpuszczona do akwa była praktycznie nie do wyłowienia, tafle dawały dużo kryjówek co notabene było dużym plusem, słabsze samce czy samice zawsze miały miejsce do schowania, dużo rewirów itp. W okresie stosowania piaskowca skleiłem swoją pierwszą pułapkę na ryby, bo inaczej się nie dawało rady, choc mój kolega wędkarz proponował kilka rozwiązań wydobywania ryb.

Folie za szybą:

Niebieska – do czyszczenia dodatkowo tylna szyb, glon na niebieskim tle prezentuje się słabo, a jak wyczyściłem to szyba i tak dawała zawsze jakiś reflex świetlny, przy czarnej podobnie.

PCV spienione czarne, idealne dobrze widoczne ryby na jego tle, jak dla mnie optymalne rozwiązanie, stosuje także w drugim akwa.


Ogrzewanie

Były dwie 300 W jagera

Jest 1 grzałka 300W plus podgrzewanie wody w trakcie dotleniania wody ( ciepłym powietrzem). Odbywa się to poprzez połączenie wężykiem oprawy halogenowej z głowicą Weipro. Powietrze które dociera do głowicy, zasysane jest z oprawy halogenowej, dodatkowo wężyk przylega równo do jednej ze ścian oprawy halogenowej. Dzięki temu przez 11 godzin dziennie woda natleniana jest cieplejszym powietrzem niż otoczenie. Robiłem testy tego rozwiązania na małym zbiorniku do którego podłączałem natlenianie w moim systemie i porównywałem czas nagrzania wody w porównaniu do zbiornika który był tego pozbawiony. Niestety opis tych prób gdzieś jest w czeluściach mojego archiwum. W każdy razie działa. Na dziś dzień używam jednej grzałki 300 W były dwie. Podgrzewa wodę przez 10 godzin dziennie 22-6 i 13-15. I tylko zimą.

Temperatura wody nie spada zimą poniżej 24 st, raczej oscyluje w okolicach 25-26st. Latem 26-28 st, ale bez grzałki. Ogólnie zimą ważne jest aby pomieszczenie w którym mam Akwa nie wyziębiać, zimą temp oscyluje okolicach 22 st, latem jako że poddasze dochodzi momentami do 28 st.


Oświetlenie

Dwa HQI 150W – jeden 11 godzin, drugi 6 godzin.


Dno

Na dnie pisaku brak.

Z tym tematem mam problem już od samego startu akwa.

Pierwszy okazał się totalną porażką, wybił sporo ryb, drugi grys dolomitowy frakcja 05-1mm porastał glonami i łączył się ze wszelakim śmieciem w większe gródki. Wyrzucony po drugim restarcie akwa.

Obecnie w ogrodzie leży piasek ( jakiś specjalny gdzieś wyszukałem, testowany na małym 40l akwarium, testy przeszedł pozytywnie ) czeka na przepłukanie i tak czeka już drugi rok. Podobno do trzech razy sztuka ale jak pomyślę o płukaniu około 100 kg piachu po raz trzeci, to ogarnia mnie bezwład…..


Obsada:

Na dziś dzień pływa w Akwa częściowa obsada która startowała akwarium.

Niestrudzonymi użytkownikami są saulosi, które są już chyba w 8 pokoleniu sztuk na dziś dzień około 20 szt, a startowały około rok temu od malutkich sześciu sztuk.


Obsada na konie roku 2008 / Obsada na dziś dzień

Aulonocara Baenshi / Brak

A. Guentheri / Brak

A. OB. / Brak

A. Fire Fish 1+2 / 1+2

A. Stuartgranti Mbanji 1+2 / 1+2

Cyrtocara Moori 3+3 / 1+1

Nimbochromis Livingstoni 0+1 / 2+3

Nimbochromis venustus 1+2 / 1+2

Placidochromis Milomo 1+2 / 1+1

P. phenochilius Domka white Lips2+2 / Brak

P, phenochilus Tanzania 2+0 / 1+0

P. Teniolatus 1+0 / brak

P. saulosi 7+15 / Około 20 szt

Scieanochromis fryeri 2+0 / Brak

L. Cereleus yelowek 4+7 / 1+3/4

Dodatkowo kilka nowych gatunków

Labeothorpeus trewavasea 6+10

Pseudotropheus zebra OB 2+4

Fossochromis Rostratus 0+2


Podsumowując moje doświadczenia i przemyślenia w kwestii obsady.

Miało być kolorowo i było, jeśli chodzi o Aulonocary to żyły raczej zgodnie i nie było jakiejś szczególnej agresji między nimi poza jednym przypadkiem A. Jakobfreibergi który był totalnym kilerem i jest jedyną ryba w którą oddałem do akwazoo. Tłukł nawet drapieżniki. Podstawowa zasadą jest mieć lekko przerybione akwa, Problemy się zaczęły kiedy obsada z czasem się zredukowała. Kilka ryb musiałem ratować kilka się nie udało, Ogólnie głównym killerem w akwa jest samiec C. Moori. Co jest naprawdę dziwne, ma na swoim sumieniu nawet dorosłego samca rostratusa, którego nie miałem komu oddać i który niestety się nie obronił. Ogólnie moori się uspokoił jak dodałem do akwa stado kulfonów, od razu zrobiło się gęściej i już od tego momentu nic nie zostało wyeliminowane. Drapieżniki mają na bieżąco dużo narybku, i cały czas poluja. W akwarium rządzi moori, a opierają mu się samiec N. livingstoni oraz samiec P. Milomo.

Obsada na dziś dzień jest troche przypadkowa, i nie mam niestety na tyle czasu żeby się tym zajać. Z powodów zawodowych przez moment nawet zakładałem tymczasową likwidację akwa. A dziś dzień jeśli bym coś zmieniał to zacznę od zmiany lokalizacji akwa.

Trafiło się także kilka anomali np. sex poza rodzajowy jak wrzucę na tuba to dodam link. Tarło z udziałem samca C.moori oraz samica N. Venustus


Użytkowanie.

Biorąc pod uwagę stałą podmianę wody, praca przy akwa zawęża się do czyszczenia przedniej szyby, karmienie plus czyszczenie filtrów, Weipro raz na 2-3 tygodnie, FX5 – raz na 2-3 miesiące plus przeczyszczanie głowic cyrkulacyjnych.

Poprzez czteroletni okres nie ustrzegłem się jednak kilku historii

Restarty były dwa.

Jeden już przezemnie opisywany po ponad tygodniowym oddaniu w ręce babci, oraz drugi jak pekło mi dno.

20100421059.jpgpęknięcie

20100430091.jpgoklejenie

A dno pękło jak robili drogę dojazdowa na moim osiedlu, walec sobie walcował i nieco wibrował, a na dnie pośrodku leżał kamień około 45-50 kg niby duża powierzchnia płaska na której leżał, (nie punktowo) na styropianie, a jednak, tafla równiutko pękła w połowie jednego z trzech elementów dna, (jednak to dzielone dno to extra rzecz). Ale w tym ciekawe jest jak do tego doszłem, dzięki kopaczowi F Rostratusowi, który przerzucał ostro żwir frakcja drobniutka i odkopał trochę aż do szkła, akurat w miejscu gdzie zobaczyłem kilka bąbli które okazały się nie powietrzem ale wodą, no i się rypło. A że się nieznacznie sączyło to nie zauważyłem wcześniej. Ryby do wanny ponownie i klejenie dna, przy okazji pożegnałem się ponownie z piachem dolomitem, który się nie sprawdził bo miejscami zarastał i sklejał się z odchodami.


Na dziś dzień kilka rzeczy bym zmienił, kilka bym nie zastosował. Np. nie zakładałbym systemu rurek na dnie w ramach poprawienia cyrkulacji powrót z sumpa miał iść poprzez kierowalne dysze – nie sprawdziło się.

Mam trochę za mało miejsca nad sumpem. Za mało miejsca pomiędzy sumpem a konstrukcją stelaża, co utrudniało serwisowanie.

Zabudowa płytą meblową, niestety woda sponiewiera każdy wyrób drewniany. Na dziś dzień stolarka do wymiany,

Miało być akwa otwarte, jest pseudo zabudowane. ( niestety do dziś nie zrobione do końca. )

No i najważniejsza sprawa, jeśli planujesz taki zbiornik to musi on stać w centralnym miejscu w domu. Ja postawiłem na piętrze i może dlatego do końca nie cieszy mojego oka.


Plusy

ROZMIAR

- jak powiedział mój ojciec jak zobaczył ( zbiornik pe-poż ) czyli bezpieczeństwo przeciw pożarowe na pięć :-)

- jak się usiądzie metr od akwa trzeba pokręcić nieźle głową aby ogarnąć całość :-) przepraszam że sie wyżywam.

Ryby naprawdę rosną do dużych rozmiarów ( jak podają w katalogach ).

Dorosłych kulfonów nie widziałem nigdzie tak wyrośniętych.


Minusy

ROZMIAR

Obojętnie za co się nie zabierzesz jest nietypowe, nie da się przenieść rozwiązań z mniejszego akwa wprost na zasadzie pomnożenia ilościowego elementów.

Koszty eksploatacyjne. Jak to obrazowo przedstawiła moja żonka, taki dwu tygodniowy urlop w Egipcie idzie co roku obok nosa. ( w minusach wpisuje koszty na wyraźną prośbę żonki) Hobby to hobby. Teściowa na fajki wydaje 300 zł miesięcznie.


Czy postawiłbym podobne wielkościowo akwa?

Tak ale pod warunkiem lokalizacji w centralnym punkcie domu. Zmieniłem także zdanie co do obsady, już nie musi byś kolorowo ;-)

I marzy mi się zestaw jak poniżej.

chovna05.jpg

chovna02.jpg

Już myślę nad rozwiązaniami technicznymi, lokalizacja wybrana wstęnie rozrysowana i czekam na zwolnienie pokoju przez dzieciaka. Wyjdzie z 9-12 baniaków, taki klasyczny projekt fish room. Ze stałą podmianą wody, cyrkulacja oparta na układach napędzanych pompa powietrzną.

Ale to już nowy projekt.


ale zawsze kusi coś wiekszego ;-)

83084274yymkcgus250707.jpg


A niektórzy to wożą ze sobą do roboty ;-)

fishtanktruck.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Podstawowa zasadą jest mieć lekko przerybione akwa,
Masz prawie 30 litrów na rybę więc życzyłbym każdemu takiego przerybienia :)

jak długo masz kulfony?
No właśnie jak łączysz dwie skrajne diety?
Opublikowano
jak długo masz kulfony?


Stado które posiadam mam nieprzerwanie od 2006 r. Jest to co najmniej 5 pokolenie. W tym akwa około 8 m-cy.

Maluchy po kulfonach oraz po saulosi są doskonałym urozmaiceniem diety drapieżników. Z obserwacji wynika że saulosi to się lepiej chowają bo z maluchów kulfonów pojedyncze sztuki przemykają, i w sumie nie dochowałem się żadnego małego kulfona przez ten okres jaki przebywają.

Opublikowano
Masz prawie 30 litrów na rybę więc życzyłbym każdemu takiego przerybienia :)



No właśnie jak łączysz dwie skrajne diety?



No rzeczywiście na początku miałem większe przerybienie.


Co do diety to daje dość urozmaicone pokarmy, na dziś praktycznie bez mrożonek. Hikari Tropicala Sery Płatki, spiruline i wszelakie multi. I jakoś nie ma większych problemów, przynajmniej nie zauważyłem.


Przyznam ze nie jestem z tych co analizuja odchody i takie inne, ale od ponad siedmiu lat je posiadam ( z pierwszego stada pozostało mi jeszcze jeden samiec i bodajże 5 samic ) i zawsze z połączeniem jakiegoś mięsożercy i zawsze dostawały mieszany pokarm, a porozdawałem z około 100 szt w tym czasie, wiec chyba im pasuje .


Jeden dzień w tygodniu maja głodówkę.

Opublikowano
( z pierwszego stada pozostało mi jeszcze jeden samiec i bodajże 5 samic ) .............wiec chyba im pasuje .



Patrząc na to, że pysie dożywają 7-8 lat to nie za wiele ci ich pozostało, jednak to twoje akwa i moje zdanie nie ma tu nic do znaczenia.

Opublikowano
Co do diety to daje dość urozmaicone pokarmy, na dziś praktycznie bez mrożonek. Hikari Tropicala Sery Płatki, spiruline i wszelakie multi. I jakoś nie ma większych problemów, przynajmniej nie zauważyłem.
Domyślam że większość to pokarmy roślinne a drapieżniki uzupełniają dietę polując (w takim zbiorniku i z kilkuletnim doświadczeniem można poeksperymentować). Wrzuć jakieś foty ryb i baniaka.
  • Dziękuję 1
Opublikowano
Patrząc na to, że pysie dożywają 7-8 lat to nie za wiele ci ich pozostało, jednak to twoje akwa i moje zdanie nie ma tu nic do znaczenia.

Zaczynałem z nimi od maluchów 3+7. Wiem że to takie dziadki, ale mają następców, wnuki, prawnuki i pra pra ... wnuki. Taka jedna wielka rodzina. Najstarszy kulfon już nie jest główno dowodzącym ale jeszcze swoją norkę ma, może nie główny apartament ale zawsze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
    • Tu masz acei w akwarium z gałęziami. https://youtu.be/lTuHhQLRAdo?is=yyj6NZzqNPKMvJsb Ja bym widział gałęzie na całej wysokości akwarium 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.