Skocz do zawartości

Trzepotanie, Trzęsawki, strata koloru


malet7

Rekomendowane odpowiedzi

Taki cudowny lek na wszystko może nie być zbyt skuteczny. Zastosował bym terapię celowaną na pierwotniaki. Jeśli zaczniesz podawać wszystkie dostępne leki (na wszystko) ryby będą coraz słabsze.

Wkleję linki do bardzo prostego przepisu na płazińce (mam nadzieję, że nikomu się tym nie narażę).

http://dyskowce.info/showthread.php?tid=20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Wkleję linki do bardzo prostego przepisu na płazińce (mam nadzieję, że nikomu się tym nie narażę).



Niestety Andrzeju mnie się naraziłeś:D i z linku raczej bym nie korzystał a wręcz zabronił korzystać.:(

A to z dwu powodów.

Ponieważ i tak ryba chora więc jest krańcowo osłabiona a obie te metody z linku:


1/ Zabijają biologię nitryfikacyjną a kuracja trwa tygodniami więc wzrost znaczny amoniaku NH3 i azotynów NO2 w baniaku gwarantowany a u nas to szybciutko rośnie i co nam po kontroli że jest wysokie NH3 i wysokie NO2.

2/ Obie kuracje wymagają bezwzględnie pH poniżej 7 a to następny powód by nasze ryby ucierpiały. Raczej w Malawi nie możemy zejść z pH poniżej 7,6


Podsumowując wskazane metody do osłabienia ryby przez chorobę dokładają jej jeszcze wysokie NH4 i NO2 przy za niskim pH dla pyszczaków. IMHO skutek może być tylko jeden i nie jest to wyzdrowienie ryby.


Jeśli to są pasożyty a na tym się nie znam to zamiast dziwnych leków proponuję długotrwała kurację przeciwko pasożytom akwarystycznym lekiem naturalnym który nie niszczy biologii i nie wymaga zmiany pH bo działa odcinając możliwość wylęgu następnego kolejnego pokolenia pasożytu a nie chemicznemu zabijaniu ich wraz z pożytecznymi bakteriami tworząc w baniaku biologiczną pustynię - a nazywa się

Microbe Lift Herbtana

a jeśli w grę wchodzi także podejrzenie o możliwe schorzenie bakteryjne to razem z tym można na przemian podawać

Microbe Lift Artemiss

i nawet wody nie trzeba podmieniać tylko wyjąć węgiel,zeolit, adsorbenty i żywice jonowymienne - myślę że NGBC ani TMBT nie trzeba wyjmować ale to do dyskusji.


http://microbe-lift.pl/prod.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponowałem to w poście 17, a reakcja jest w poście 19. A dalej to już poszło w taką stronę.


Widziałem - więc się zgadzając z tobą pozner nic nie pisałem i także szarpnęło mnie jak Andrzej napisał , że herbatki są do dupy i poszło jak widać i skutek też jak widać:(


Autor jest poza Polską i może mieć trudności w zakupie pewnych akwarystycznych leków amerykańskich a tym bardziej jak porady są z zupełnie innych biotopów i tak różnorakie że zgłupieć można.

Trudno nic na to nie poradzimy ale powróciłem do twojej drogi leczenia dla przypomnienia jak inna zawiodła - może potrzebujący skorzysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z resztą ryb, jak się zachowują?


Jak dla mnie normalnie, chociaż jak pisałem parę postów wyżej teraz każdy "kulawy" ruch w bańce jest podejrzany :/ widzieli film który wrzucałem do postu powitalnego? Tak zachoują się cały czas. Może oceńcie proszę czy tak zachowują się zdrowe ryby.


... aktualnie dwie samice inkubują (Yellow i Marmelade) samiec Chisumulae gania samice, kawanga zajmuje toń, tetrastigma przekopuje dno...


Wczoraj odeszła samica lithobatesa, ciało jej było bardzo wychudzone i śmierdziało dziwnie. Ulżyłem jej cierpień. Niestety zapomniałem zrobić zdjęcia.

Samiec lithobates jak go trzęsło tak trzesię dalej. Może trochę mu się polepszyło bo nabrał kolorów. Dzisiaj podaję kolejne 12kropli/100litrów wody i tak do następnej soboty. Jak nie pomoże podmiana 75% i kuracja od nowa przez tydzień czasu.

Jeśli nie pomoże poddaje się na jakiś czas z akwarystyką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz co się załamywać. Ryby padają, to jest normalne. Z tego co piszesz objawy występują tylko u O. lithobates, może tylko z nimi jest coś nie tak. Czy pochodzą z tego samego źródła co reszta ryb? Przeprowadź kurację do końca i obserwuj. Jeśli z resztą obsady będzie ok. to będzie znaczyło, że z tymi lithobatesami było coś nie tak. To się zdarza. Nie wykonuj tylko żadnych nerwowych ruchów. Niepotrzebnie przeprowadziłeś kurację tym preparatem w ogólnym akwarium, skoro inne ryby zachowywały się ok. To nie jest neutralny lek.

Może to pozwoli Ci zrozumieć, o co mi chodzi: http://forum.klub-malawi.pl/microbe-lift-doswiadczenia-t26536.html

Nie panikuj, jeśli objawy nie zaczynają obejmować całej obsady, nie trzeba reagować. Powodów złego stanu pojedynczej ryby może być wiele. Jeśli już, to można odizolować i tam leczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich klubowiczów

Mam problem mam już akwarium 4 lata. 720l Malawi ryby dorosłe nie jestem początkującym akwarystą. Spotkało mnie to pierwszy raz ryby zaczęły wariować ocierają się o kamienie trzęsą zauważyłem białą narośl na całych ciele ryb posiadały na dnie. Zastosowałem. MICRORE-LIFT HERBAL ACTIVES ARTEMIS.czy ten lek wystarczy czy podać coś jeszcze nie mogę znaleźć podobnych przyczyn. Proszę o pomoc. Dziękuje

Parametry wody

PH 7.5

No2 -0

No3-0.5

Dzisiaj robiłem Podmianke dodałem jeszcze do tego Supreme BIoguard na poprawienie flory bakteryjnej


Akwarium 720l

Karmienie :Malawi Platki ossi spirulina i cichlid excel

Podmianki raz na 7ni 30 do 40 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doświadczony czy nie wpis do wycięcia albo szybko do uzupełnienia

przeczytaj i się podporządkuj


http://forum.klub-malawi.pl/choroby-leczenie-profilaktyka-zasady-dzialu-t12449.html


chętnie pomożemy

jeśli stało to się nagle i po sobotnio-niedzielnej ??? podmiance wody to typuję chlor-chloramina-ClO2




EDIT


Podaj jak dokładnie robisz podmiankę i co dajesz do wody no i módl się byś miał to w domu. Kordon AmQuel Plus ????


OK niech będzie - ale te podane parametry wody są mało wiarygodne.



EDIT


Te podmianki robisz lejąc po 40% wody prosto z kranu? i dodajesz Bioguard?

A może ty jesteś z sąsiedniej wioski :D bo mam tego Kordona do pożyczenia. Jakbyś uzupełnił profil o Lokalizację może ktoś w pobliżu ma ten uzdatniacz kranówy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam tego preparatu bo nigdy mi nie był potrzebny nie wiem co tak nagle sie stało dziwne.Podmianę robie z wody kranowej dodaje do tego Prime Seachema i pożywkę do bakteri

cały czas tak robiłem ryby rosły nie było żadnych oznak ze cos jest z wodą nie tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzięki wszystkim nie było tak źle temperatura spadła do 23-stopni ale jeszcze raz dziękuję 
    • @Piotr925  W poniższym temacie w poście nr 9 masz częściową odpowiedź naszego byłego prezesa KM.  Jeżeli jest to  obniżenie z powodu awarii , które będzie trwało krótko to myślę , że i 17- 18 C na ten czas nie zaszkodzi. Pytanie co rozumiesz pod pojęciem awaryjne? Ale myślę , że te kilka godzin nie narobi Tobie bałaganu.  Podczas moich przeprowadzek taką temperaturę utrzymywałem kilka godzin.   
    • A jaką masz obecnie? Nie ma sztywnych liczb jaki mogą spowodować szok termiczny u ryb.
    • Do jakiej minimalnej temperatury wode mogę obniżyć podczas awaryjnej podmiany połowy zbiornika 630l 
    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.