Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Posiadam zbiornik 170l a w nim okolo 35 pyszczakow ;( zakupilem je na gieldzie akwarystycznej , jako poczatkujacy akwarysta bo dostaniu akwarium wybralem sie po rybki byl tam gosciu co w akwarium okolo 60l mial jakies 150 pyszczakowroznych gatunkow , spodobaly mi sie ich kolory, po krótkiej rozmowie ze sporzedawca dozlismy do wniosku ze do mojego akwarium 30 rybek to bedzie optymalnie, z tego co znalazlem w internecie mam red redy , yellowy , tropheus duboisi , aulonocara fire , aulonocara banshee , zebra ob , saulosi i socolofi , i do tego 4 glonojady nie znalazlem jeszcze wszystkich nazw rybek ,sprzedawca wydawal mi sie znawca wiec mu uwierzylem bo nie mialem pojecia o rybkach , dopiero trafiajac tutaj na forum cos juz zaczynam pojmowac , rybki mam 2 tygodnie , w sklepie zoologicznym nie chca odemnie ich przyjać :( co mam zrobić ? prosze o pomoc nie chce aby rybki sie meczyly

Opublikowano
Posiadam zbiornik 170l a w nim okolo 35 pyszczakow

Aha

tropheus duboisi

Kolejne AHA

4 glonojady nie znalazlem jeszcze wszystkich nazw rybek

Aha

sprzedawca wydawal mi sie znawca wiec mu uwierzylem bo nie mialem pojecia o rybkach , dopiero trafiajac tutaj na forum cos juz zaczynam pojmowac , rybki mam 2 tygodnie , w sklepie zoologicznym nie chca odemnie ich przyjać co mam zrobić ? prosze o pomoc nie chce aby rybki sie meczyly

To przykre nie jest to absolutnie twoja wina zwyczajnie ch... co tak robią nie powinno być na rynku jednak to się zdarza. Najważniejsze to się nie załamuj i rozwiąż swój problem jak należy i pamietaj ,że akwarystyka to piękna pasja i sposób życia.

Postaraj się pozbyć ryb (proponował bym wszystkich)

I zacznij jak należy załóż nowy temat ,forumowi koledzy pomogą ci dobrać obsadę.

Skorzystaj z portali typu OLX czy ALLEGRO lub zapytaj w najbliżsym zoologu.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wystaw ogłoszenie na OLX, że oddasz za free pyśki. Zaraz się ktoś znajdzie.

Na sam początek polecam zgłębić FAQ, a później to już forumowicze Ci pomogą.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Witaj.

Napisz w jakim mieście mieszkasz. Może ktoś z forumowiczów mieszka w twojej okolicy i Ci pomoże, może doradzi, gdzie możesz pozbyć się ryb. Czy pytałeś tylko w jednym zoologu?

OLX, czy Allegro to kłopotliwy sposób. Wątpliwe, żeby ktoś wziął wszystko, a jeśli nawet, to dochodzi problem potencjalnej wysyłki. Jeśli gotowy jesteś oddać te ryby, to ostatecznie możesz zapakować wszystkie ryby, pojechać na giełdę, postawić je przed handlarzem od którego kupiłeś i odejść. Może zaboleć ego, no ale to dla ryb.

Możesz jeszcze kupić większe akwarium ;)

Jak napisał yaro, saulosi i yellowki możesz sobie zostawić.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

troszeczke mnie zdziwiło Twoje podejście do sprawy nie mając pojęcia tak na prawde o niczym podjąłeś sie hodowli pysiów długa droga przed Tobą zrób porządek z rybkami i zacznij wszystko od nowa. Ja tez jestem początkującym ale odwiedzam to forum praktycznie kazdego dnia dużo czytam jak to wszystko zacząć krok po kroku, radze Ci abyś zaczął tak samo bo tak jak wspomniałem aby stworzyć biotop trzeba nie stety poświęcić czasu na naukę;)

Trzymam kciuki i pozdrawiam

Opublikowano

Wymoderowałem całe OT. Sugeruję poczekać aż kolega kokkok odniesie się do postów powyżej bo od soboty nie zainteresował się waszą próbą pomocy.

Opublikowano

Witam wszystkich :) udało mi się zredukować obsadę pani w sklepie zoologicznym "zamieniła" się ze mną pyśkami mam teraz 2 samce saulosi i 7 samiczek i 2 socolofi snow, mam nadzieję że teraz rybki będą mogły razem żyć :) teraz pozostaje kwestia ich zadomowienia w akwarium , parametry wody to ph 7.7 a no2 0.5, nie dałem rady wcześniej napisać na forum ponieważ nie miałem dostępu do internetu ;( w między czasie zdarzyła mi się przykra sytuacja ponieważ rybki zachorowały na ospę rybią , zacząłem im podawać preparat Tropical ICHTIO, mój młodszy brat widział jak dolewam ten preparat do akwarium i podczas mojej nieobecności wlał około 40ml do zbiornika 160l ;( Będzie miało to negatywny wpływ za zdrowie rybek ? staram się im podmieniać co jakiś czas wodę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.