Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ze tak tylko się wtrącę i spytam :

- a gdzie ty masz biologię w tym 0,7 ? w te dwa korpusy po pompie wejdzie 2litry ceramiki?

- a wiesz jakie masz NO3 w kranie kolego? tylko na podmiankach chcesz jechać?

- pysie to świnki i dużo dają syfu w baniak a zapewne w tym 0,7 będzie sporo pływało.:D


koledzy w innym temacie taką pompę wyszukali


POMPA OBIEGOWA DO CO OMNIGENA OMIS 25/40 4M -HIT (5691805938) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/56/91/80/59/5691805938@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@56/91/80/59@@AMEPARAM@@5691805938



ciekawa alternatywa dla Aquaela MK800 jako napęd Multikani z kilkoma połączonymi kubkami chyba na I biegu 32W i 2000l/h za 100zł tyle samo wychodzi za Atmana 306 ale ten musi być zanurzony albo i nie bo nie próbowałem.



EDIT

szwgier a może zamiast narurowca zrobisz nawężowca:D nowy rodzaj filtracji.


kupujesz tą pompę powyżej za 100zł i do tego dwie głowice i trzy kubki z gąbkami ( na początek tylko bez motorków) od multikani 800 i dajesz jeden z gąbkami przed pompą a drugi z wieloma kubkami po pompie. Można to dowolnie rozbudować

Podobno jak się odłącza głowicę z tego multikani to obwód zamyka i pompy nie trzeba wyłaczać. Czyli coś takiego jak ta wieża


FILTR KANISTROWY MultiKANI 800 AQUAEL NOWOŚĆ (5398930574) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img20.allegroimg.pl/photos/400x300/53/98/93/05/5398930574@@AMEPARAM@@20@@AMEPARAM@@53/98/93/05@@AMEPARAM@@5398930574



no już znalazłem takie 2 sztuki + gąbki do tego po 5zł


MODUŁ POJEMNIK STARTOWY Z GŁOWICĄ MultiKANI AQUAEL (5398930997) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img20.allegroimg.pl/photos/400x300/53/98/93/09/5398930997@@AMEPARAM@@20@@AMEPARAM@@53/98/93/09@@AMEPARAM@@5398930997

Opublikowano
Ze tak tylko się wtrącę i spytam :

- a gdzie ty masz biologię w tym 0,7 ?


Narazie pojadę na starym echeim 2224 (tymczasowo)z czasem zmienię być może na MultiKANI ale jak się mylę to proszę o rade;)

Opublikowano

to ja już się pogubiłem, zostawiasz ten kubeł czy nie ? jak tak to narurowca masz super jak nie to dołóż jeszcze jeden korpus za pompą i zasyp matrixem. U mnie hula tak 600l z obsadą przed redukcją.

Teraz spojrzałem, że ten twój kubeł to bierze tyle prądu co moja maszynka do golenia, także zostaw go.

Opublikowano
no i stelaż już gotowy jeszcze tylko płyty, a taka pompa sie nada ?? (tylko grundfos low enery 25-60)


w stelażu nóżek do poziomowania nie zapomnij

pompy nie widzę:confused:


ale przemyśl czy ta grundfos 25-60 bo nowa kosztuje ponad 430zł ma duże ciśnienie bo aż na 6m ale wody faktycznie pompuje ok 3000l/h ( jak się mylę to poprawcie)

Jest taki polski prywatny producent pomp co

Pompa obiegowa OMEGA 25/40 OMNIGENA ELEKTRONICZNA (5817417310) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/58/17/41/73/5817417310@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@58/17/41/73@@AMEPARAM@@5817417310



może ta.


ale moim zdaniem jeśli w grę wchodzi wydatek ponad 250zł za energooszczędną pompę 3000l/h to przemyśl czy nie zastosować takiej już akwarystycznej z zabezpieczeniami których nie mają te pompy co.

Jebao AC-3500 __ K-ce (5784259197) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img01.allegroimg.pl/photos/400x300/57/84/25/91/5784259197@@AMEPARAM@@01@@AMEPARAM@@57/84/25/91@@AMEPARAM@@5784259197

Opublikowano

Nie wiem czy dobre mam wrażenie,że patrzycie się na skrajne parametry pompy?


Grundfos UPS 25-60

Pompa ta daje 3000 l/h przy spadku ciśnienia około 1,5 m. Jakbym chciał przepchnąć wodę z ciśnieniem 5 m to wydajność spada do 500l/h.

Stąd biorę dane:

http://epompa.pl/Pompa-obiegowa-do-co-UPS-25-60;s,karta,id,P02050


Tutaj dodatkowo mówią o sprawności, no ale rozumiem że już to może przesada:

http://pumps2you.com/site/images/ebay-ups%2025-60-130.png

,gdzie ta przypada na 2000 l/h


Omnigena OMI 25-40/180 daje jeszcze jakąś charakterystykę:

http://www.omnigena.pl/index.php?action=categories&action_id=235

Przy tym samym spadku ciśnienia (1,5m) wydajność wynosi ~2400 l/h


Jebao AC 3500 też mi sie udało znaleźć:

[ame][url=http://www.ebay.co.uk/itm/JEBAO-AC-3500-AC-3500-submerge-PUMP-super-quiet-auto-Variable-speed-adjust-/271876529068]http://www.ebay.co.uk/itm/JEBAO-AC-3500-AC-3500-submerge-PUMP-super-quiet-auto-Variable-speed-adjust-/271876529068[/ame]

Przy ciśnieniu 1,5 m niecałe 2000l/h.


Pytanie jakie masz opory na filtrach przez które chcesz przepuścić wodę i jaką chcesz mieć wydajność na wylocie?Czy to jest 1,5 m czy może więcej? Tak tylko strzelam z tym 1,5 m jako jakiś punkt odniesienia. Tutaj należy jeszcze doliczyć wysokość podnoszenia. Pozdro!


Maciek

Opublikowano

Maćku - rozumiem że mogę się tak zwracać do Ciebie.:D


Każda zewnętrzna pompa w narurowcu ( ale nie w sumpie) pracuje bez podnoszenia cieczy nawet o 1 cm bo to jest otwarta rura lub wąż w kształcie U gdzie na dole jest pompa.

Jedyne opory więc i spadek wydajności to dynamiczne opory przepływu raz z założonego filtra mechanicznego przed pompą czyli na ssaniu ( te na ssaniu w pompach wirnikowych odśrodkowych mają b.duży wpływ na spadek wydajności) a dwa na wylocie gdzie pompa ma dużą siłę przepychania wody ale zwykle siedzi tam wysokooprowe złoże ceramiki na dodatek szeregowo by odpowiednią pojemność uzyskać.

Spadek to suma z obu.

Wiedzą to projektanci pomp akwarystycznych i te Jebao ma w porównaniu do pomp c.o. znacznie większe fi wlotu i wylotu.

Tradycyjne pompy nie energooszczędne moim zdaniem odpadają bo u nas muszą pracować stale 24/7 więc ich współczynnik wydajność/moc się b liczy.

Dlatego podaję raczej tylko te które na 3000l/h potrzebują 22W a nie 72W mocy.


Napisałem do firmy Omnigena wskazując na niszę rynkową i zaproponowałem by dostosowali pompę c.o. OMEGA 25/40 i 60 do akwarystyki jako zewnętrzna pompa narurowca z odpowiednio niską ceną. Jako target cenowy podałem te Jebao AC 2500 czyli max 200zł

W moim przekonaniu to bardzo prosta do wykonania opcja tej pompy - zobaczymy czy i co odpowiedzą.

Opublikowano

Tak pisz mi Maciek ;)

My się chyba nie rozumiemy..

Mój błąd ewidentny,bo nie trzeba dodawać wysokości podnoszenia,masz rację.Na szybko piszę i się nie zastanowiłem nad tym akurat przypadkiem ;)

Ja doskonale wiem,że to suma spadków ciśnień tylko ciągle pytanie zostaje otwarte.Pytanie, które przy doborze pompy jest kluczowe, mianowicie: jakie opory przepływu będą "po obu stronach" pompy przed zapchaniem i po jakimś tam zapchaniu wszelakich materiałów filtracyjnych? Przy czym przepływ będzie się zmniejszał naturalnie, więc będą dwa przepływy i dwa opory.

Czy Ty naprawdę uważasz,że pompa co pobiera 22W będzie miała wydajność 3000 l/h i oczywiście przepchnie to wszystko co włoży szwagier? :?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
    • @Duckdub coś nie działa  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.