Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Koledzy pomóżcie - NO2 - 0, NO3 - ok. 20. Ciężko mi teraz kolor odróżnić (kropelki jbl).


Od dłuższego czasu, mój jedyny samiec saulosi strasznie był agresywny w stosunku do pozostałych mieszkańców (samice + rdzawe). Jak mu odbiło to czepiał się wszystkiego co pływało. Po za tym wszystko ok - ryby jadły, żyły swoim życiem.

Około miesiąc temu - dokupiłem do swojego baniaka jednego pięknie wybarwionego samca saulosi wraz z jeszcze jedną samicą. A co - niech się między sobą wyżywają a inne ryby zostawią w spokoju. No i gospodarz zdominował gościa do momentu że ten zbladł o połowę (dosłownie).


Od ostatnich 2 tygodni mój pierwotny samiec - nie pobiera pokarmu. Siedzi w kotniku.Jeszcze 2 tygodnie i padnie z braku jedzenia. Co go wypuszczę to na drugi dzień wygląda jak cień ryby. Poobijany, płetwy ponadgryziane. Pasożyt, infekcja? Co zrobić?


Między czasie miałem w kotnikach dwa planktony które hodowałem z nadzieją że zamieszkają w baniaku jak podrosną. Rdzawy uciekł a saulos - padł (trzymane w plastikowym kotniku więc żadna ryba nie miała prawa dotknąć maluchów, obydwa trzymane osobno). Stało się to dwa dni temu.


Co zbadać, co zmierzyć? To na pewno nie pech. W baniaku co rusz to pływają małe planktony, na przemian rdzawe z saulosami więc jakiejś tragedii nie ma.


HELP

Opublikowano

Piszesz, że Twój pierwszy samiec to cień ryby, a jak wygląda teraz sprawa z tym, którego wpuściłeś później? Może okazał się jednak silniejszy i gnębi gospodarza...?

Opublikowano

Z mojego doświadczenia może być tak, że ten niby mocniejszy może dostawać bęcki od tego niby słabszego w nocy. Raz miałem taką rybę, która w dzień była cieniem samego siebie natomiast w nocy była szefem całego akwarium.

Opublikowano

Słuchajcie, gdy zauważyłem gospodarza ledwo żywego. Wpakowałem do kotnika siatkowego. Posiedział w nim ok. 1,5 tyg. znów go wypuściłem to po kilku godzinach był cały postrzępiony. Teraz siedzi w kotniku z powrotem. Martwi mnie fakt że ryba nie je. Nic. Co sypnę to spada mu przed nos i nie łyka tego. Pozostałe ryby (oprócz kilku samic które targają młode w pysku) reszta szama wszystko co spada. Co robić , przecież on padnie z wycieńczenia lub z głodu.

Opublikowano

To co opisujesz to ewidentne zdominowanie i pobicie. Jak miałem gnębionego Yellow i go odłowiłem to też nie chciał jeść, to tylko dodatkowy stres - nie dość, że dostaje bęcki to jeszcze go odławiają i zmieniają lokum... Pech chciał, że ratowałem go akurat kiedy wyjeżdżałem i nie miał kto mu sypnąć więc nie jadł przez tydzień. Jak wróciłem, wpuściłem go do zbiornika głównego (w nocy, przy zgaszonym świetle i po karmieniu ryb), przez kilka dni jeszcze musiał się chować, ale teraz pływa z resztą i nikomu nie wadzi... Także nie jedzeniem bym się nie martwił na razie (dobrze karmiona ryba może spokojnie dwa tygodnie zostać bez jedzenia), chociaż z drugiej strony może jest tak zgnębiony, albo dostał takiego strzała, że wybiera się powoli do krainy wiecznej spiruliny. Tak, czy inaczej nic nie zrobisz, przecież nie wstrzykniesz mu pokarmu siłą, obserwuj po prostu.

Opublikowano
Posiedział w nim ok. 1,5 tyg. znów go wypuściłem to po kilku godzinach był cały postrzępiony. Teraz siedzi w kotniku z powrotem.
Obawiam się że sytuacja się powtórzy osobiście jeśli wydobrzeje szukałbym mu innego lokum. Jak masz jakoś osobny zbiornik to możesz go tam przenieść, dodać witaminy i nie niepokoić, powinien wrócić do zdrowia.
Opublikowano

Możesz jeszcze spróbować trochę przearanżować akwarium, zmienić ustawienie kamieni. Nie wiem jak wygląda twoje akwarium, ale może jest za mało kamieni i ten pobity samiec nie ma się gdzie ukryć przed wzrokiem dominanta. Tak jak pisał MatiK, pysie mogą bez jedzenia wytrzymać kilka tygodni (samice tyle noszą ikrę), ale twoja ryba musi sobie znaleźć jakąś enklawę, gdzie spokojnie będzie mogła dojść do siebie. 200l. to nie za wiele miejsca, ale próbuj. Powodzenia.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Niestety rybka pływa w krainie wiecznej spiruliny. Po wypuszczeniu z kotnika dostała straszny łomot. Wróciła do kotnika i dopełniła swojego żywota. Szkoda że zdecydowałem się na drugiego samca. Zamysł był inny a wyszło zupełnie inaczej. Francowate PREDATORY!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
    • OK Twój wybór. Każdy sprzęt ma swoje bolączki dlaczego tutaj my często budujemy narurowce/kaseciaki/sumpy dostosowując je do własnych potrzeb.  Ja np wymieniłem falownik na Ultramaxa 2000 i bardzo jestem z tej decyzji zadowolony. Kultura pracy na bardzo wysokim poziomie.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.