Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Czegoś się dzięki wam nauczyłem....zanim kupisz pytaj:D



A ten???



TROPICAL MALAWI 1L mbuna tanganika (5298746068) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

lepiej ale to jednak co najwyżej średnia półka a chyba i nie to. Jeśli chcesz dobra karmę z tropical to wg mnie tylko pokarmy z serii krill i spirulinka 36%. Co do wyższej półki to stanowczo NF, osi, Dainichi i Nls. IMHO of kors ☺

-- dołączony post:

Wiesz mój ojciec do dzisiaj karmi tym swoje gupiki i mieczyki i jak twierdzi to najlepszy pokarm :rolleyes:

Na parking przy ogródku moich rodziców podjeżdżał wartburgiem starszy facet. Chyba ze 2 lata przestał ale zachwalał ten produkt Made in DDR pod niebiosa. Jeśli ktoś czemu tym jeździł to raczej tej oceny nie podziela ☺. Podobnie tutaj karmy te wręcz porwały gdy wypierały suszoną dafnie jednak obecnie przy ogromnym rozwoju branży, znacznej konkurencji są to po prostu zabytki i dla pyszczaków jak i innych ryb ich podawanie jest bez sensu. Zwykły vipan bije je na głowę o lepszych karmach nie wspomnę.

Opublikowano

Krill to???


Rapid Baits Pellet Method Halibut Krill 3kg 2mm (5677406656) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img09.allegroimg.pl/photos/400x300/56/77/40/66/5677406656@@AMEPARAM@@09@@AMEPARAM@@56/77/40/66@@AMEPARAM@@5677406656





Kurde moje rybki nie przepadają za kulkami nie chcą ich jeść....

-- dołączony post:

Jak by co to ja swoim podaje to


TROPICAL SPIRULINA SUPER FORTE 36% XL 2000ml. (4857418979) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img05.allegroimg.pl/photos/400x300/48/57/41/89/4857418979@@AMEPARAM@@05@@AMEPARAM@@48/57/41/89@@AMEPARAM@@4857418979



Ale kurcze czy jest taki ale opadający???bo mam takie lenie że czekają aż im opadnie...

Opublikowano
ok to będę im mieszał krill z ta spiruliną:P


Są to pokarmy z dwóch krańców żywienia. Jeden jest typowym roślinnym a drugi typowo mięsnym.


A ja zaproponowałbym Ci inną mieszankę ze stajni Hikarii. Mieszanka Gold, Excel i Stample w rozmiarach baby.

Opublikowano

Wymieszanie tych 2 karm nie uczyni z Twojej mieszanki karmy kompletnej. mogą one być elementem mieszanki ale na pewno bez jakiejś karmy premium trudno to nazwać bezpiecznym zestawem.

Opublikowano
Wymieszanie tych 2 karm nie uczyni z Twojej mieszanki karmy kompletnej. mogą one być elementem mieszanki ale na pewno bez jakiejś karmy premium trudno to nazwać bezpiecznym zestawem.


Ani jeden ani drugi nie będzie karmą bytową dla jego obsady. Są to bardziej pokarmy uzupełniające.

Opublikowano

Trudno mi się z tym nie zgodzić. Obie karmy u mnie stanowią co najwyżej 1/12 ogółu karm. Generalnie są elementem diety moich ryb choć u mnie nie ma tez karmy podstawowej ryby jedzą codziennie co innego. Myślę, że gdy bym tworzył mieszankę karm niekoniecznie bym je w niej ujął ale nie jestem zwolennikiem tej metody karmienia. Teoretyzując, gdybym tworzył taka mieszankę to w zależności od rodzaju obsady raczej bazowałbym na karmach innych producentów ( NF, OSI no i może NLS ).

Opublikowano
bez jakiejś karmy premium trudno to nazwać bezpiecznym zestawem.


co mam rozumieć przez słowo bezpiecznym zestawem???byłem pewny że taki zestaw rybą wystarczy.....to jaką karmę premium dodać by był to zestaw kompletny ????proszę o linka do allegro;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.