Skocz do zawartości

Akwarium 576l - Start z Malawi od 2016r.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam na tym wykonanego narurowca ze względu na łatwość montażu i możliwość demontażu, oraz ew. zmian bez konieczności psucia połączeń, jak to ma miejsce w systemach klejonych czy zgrzewanych. Jedyny minus to cena kształtek i ich mniejsze średnice ale dzięki temu, że mam możliwość wyginania samej rury i ponoć znacznie mniejsze opory przepływu na samej rurze, ilość kształtek ograniczamy do niezbędnego minimum. W efekcie może się okazać, że bilans oporów wyjdzie bardzo podobny, trzeba by spytać fachowca w tej dziedzinie. Ja jestem ze swojej instalacji zadowolony :).

Opublikowano

A wiec po kilku dniach kombinowania wymyslilem system narurowy oparty na zlaczkach PE/PP i wezu PE do wody pitnej, bo zalezalo mi na tym aby jak najmniej metalu bylo i bylby w razie czego rozbudowywalny/zmienialny w przyszlosci jak bedzie taka potrzeba (tak wiem lubie kombinowac :D )

Wygladac bedzie to tak ja na zalaczonym obrazku.

Uzyje nastepujacym rozmiarow materialow:

- Filtry na gwincie 3/4"

- Laczniki 3/4" na waz 25mm

- Waz 25mm

- Pompa C.O. DIAMOND RS 25/60 180 (Identyczna co Grundfos ALPHA2 25-60 180 taka sama wydajnosc, zuzycie pradu) tylko o ponad 150zl tansza :D


Ogolnie cala instalacja bedzie na wezach 25mm i 3/4" wedlog opisow taka instalacja PE/PP wytrzymuje cisnienie do 10bar czyli grubo ponad to co potrzebuje.


Ostatni filtr bedzie pusty i poprostu bedzie przez niego woda przeplywac, uzywac bede go do podmianek wody tam bede wtedy wkladal filtr weglowy aby zatrzymal jak najwiecej chloru i tych innych zanieczyszczen z wody kranowej, po zakonczeniu poprostu go wyjme i znow woda swobodnie bedzie przeplywac.

te 3 zawory powinny wystarczyc to wymian filtrow.


Tak sie tez zastanawiam i licze na wasza pomoc czy czasem przed pompa nie zrobic wszystkiego na wezach 32mm i 1" a za pompa zredukowac to na 25mm, mysle ze w ten sposob uzyskam troche wieksze cisnienie na wylocie tylko nie wiem czy czasem 1" do zasysania kup nie bedzie za duzy i w rezultacie "za slabo bedzie ciagnac". Albo poprosu nie kombinowac za duzo i wszystko zostawic na 25mmi 3/4"

W tej kwesti licze na wasza pomoc.


P.S.

Jednak cala instalacja bedzie pod akwarium w szafce aby nie tracic na wydajnosci/wysokosci podnoszenia wody.

post-16597-14695725431251_thumb.jpg

post-16597-14695725432228_thumb.jpg

Opublikowano

ja mam mechanika na 1" i śmiga aż miło, także wybór należy do Ciebie, delikatni droższe są tylko materiały.

Ostatni filtr zrobiłbym na baypasie z 2 zaworami i jeszcze jeden zawór, żeby puścić wodę przez na filtr na baypasie

Opublikowano

Start w 2016 więc jest czas na przemyślenie.

Ogólnie cala instalacja bedzie na wężach 25mm i 3/4" wedlog opisow taka instalacja PE/PP wytrzymuje cisnienie do 10bar czyli grubo ponad to co potrzebuje.


Ostatni filtr bedzie pusty i poprostu bedzie przez niego woda przeplywac, uzywac bede go do podmianek wody tam bede wtedy wkladal filtr weglowy aby zatrzymal jak najwiecej chloru i tych innych zanieczyszczen z wody kranowej, po zakonczeniu poprostu go wyjme i znow woda swobodnie bedzie przeplywac.


P.S.

Jednak cala instalacja bedzie pod akwarium w szafce aby nie tracic na wydajnosci/wysokosci podnoszenia wody.



Zasadniczo zmieniłeś koncepcję z piwnicy na szafkę pod akwarium więc i węże mogą być teraz zwykłe akwarystyczne to po pierwsze, ale mocniejsze i nie załamujące się -wiadomo lepsze.

Po to by nie przerabiać tej instalacji za chwilę po wpuszczeniu ryb proponuję zastanowić się nad sposobem usuwania NO3 zaczynając od pomiarów kranówy albo wpisaniu w twój publiczny profil miejscowości gdzie mieszkasz, bo wtedy może bez testów kropelkowych będzie wiadomo jaką masz kranówę.


bez względu na zawory i baypasy jednak na wylocie dałbym co najmniej 2-3 korpusy na wszelki wypadek. A jak kranówę masz jak kolega dejwis to co wtedy zrobisz??? ( podaje NO3 =40 mg/l w kranie):(

Natomiast do podmianek czyli lania kranówy w baniak raczej węgiel dajemy przed tym co wpada do baniaka więc raczej na kran korpus z węglem a nie po wlaniu do baniaka kranówy z chlorem i całym Mendelejewem :D na końcu węgiel.


Masz jeszcze tego jako biologa Eheima 3 Profesional z 12 litrami złoża więc wielkie złoże hamujące wodę tam pod baniak 4800l:D ale i tak bakterii będzie ile ryb dasz a i na na wlot potrzebna gąbka drobna z rowkami i czyszczona co tydzień

Jakbyś tego Eheima odetkał tak ze złożem na 1000l to i jako mechanik by dał spoko 1400l/h więc zwykły falownik by wystarczył ale nie odwodzę cię od tego narurowca na pompie CO bo nie jestem przeciwnikiem takiej filtracji. Ma wiele zalet.

Opublikowano

Po pierwsze za pompą zapodanie jednej nitki bardziej zagluszy niż 10 kolejnych kolanek ( i o to mi chodziło że tak naprawdę na narurowca kolanka mają znikomy wpływ w porównaniu do źle zmontowanego układu). Dwa węże do narurowca to fajnie brzmi, ale życie czyli montaż szybko zweryfikuje jak ciężko to się montuje ( choćby wypuszczenie węży z akwarium pod szafkę itp.)

Opublikowano

Tak przedstawia sie sytuacja z moja woda kranowa.

Mozecie powiedziej jak sytuacja wyglada u mnie czy nadaje sie na bezposrednie dolewki czy trzeba cos kombinowac.


Dane z Lipca 2015r.

1e3c2bc3e6cafc4emed.png

-- dołączony post:

A wiec niech ktos mnie poprawi na temat mojego narurowca bo chce juz ten temat z nim na 100% miec zamkniety i miec gotowy jego schemat jak to ma wygladac a potem bede sie zastanawiac jakim systemem to popodlaczac.

Tak jak pisalem bedzie w szafce pod akwarium a wiec ja to widze tak:


Wlot -> zawor kulowy -> 2x filtr 100 mikr. polaczone rownolegle -> zawor kulowy -> Pompa C.O. -> zawor do podmiany wody (spuszczanie i wlewanie) -> 2x filtr (narazie puste ) polaczone szeregowo -> zawor kulowy -> Wylot do akwarium


I teraz moje pytanie czy tak moze byc? lub czy :


1. zawor do podmian wody jeden wystarczy za pompa ? czy musza byc 2

2. 2 ostatnie filtry moga tak byc puste aby tylko woda przez nie sie przelewala i uzywac ich tylko na wypadek leczenia itp. i czy dac tam bajpas lub jest zbedny?

3. uzyje polaczen 1" i weza 1" tj srednica wewnetrzna 20mm zew. 25mm


Bede bardzo wdzieczny za odpowiedzi bo tak jak pisalem chce w koncu ukonczyc ten schemat narurowca :D

Opublikowano
2x filtr (narazie puste ) polaczone szeregowo ->
Tu błąd jak dwa to daj je równolegle tak jak te przed pompą.

Co do twojej wody to masz dość wysokie azotany i zapewne będziesz musiał coś pokombinować np. dać w te korpusy któryś z polimerów (tu zapewne Decco będzie miał wiele porad :)).

Opublikowano

Ok a musza byc 2 filtry za pompa bo chcialem daj jeden na koncu tylko nie wiem czy nie bedzie za malo? Jezeli jeden wystarczy to musi byc bajpas ?


NO3 mam na poziomie 15.8 w kranie i mysle ze do dolewek bede uzywal osobnego weza z 2 filtrami 1- mechaniczny 5 mikronow i 2 - z wkladem weglowym aby pozbyc sie jak najwiecej zanieczyszczen.

Opublikowano
Ok a musza byc 2 filtry za pompa bo chcialem daj jeden na koncu tylko nie wiem czy nie bedzie za malo? Jezeli jeden wystarczy to musi byc bajpas ?


Daj za pompą dwa korpusy ale połączone równolegle tak samo jak przed pompą to zwiększy przepływ w narurowcu. Oczywiście Bypassu już nie dawaj. I raczej wypełnij bym te korpusy choćby ceramiką w ten sposób uzyskasz back up biologi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.