Skocz do zawartości

Akwarium 576l - Start z Malawi od 2016r.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


I od razu przepraszam za brak Polskich znakow ale mieszkam za granica.


Tak jak w temacie zamierzam od przyszlego roku wystartowac z Malawi, dlatego wole popytac zanim popelnie bledy.


A wiec spedzilem juz tu na forum z 20h w ciagu 2 dni i co nieco sie podszkolilem, dowiedzialem, nauczylem :D .

Obecnie posiadam akwarium 576l 160x60x60 slodkowodne wiadomo roslinki, korzenie, mieczyki, neonki itp.


Posiadam filtr "Eheim professionel 3 2080 xl"

Moc 25W

Pojemność akwarium 400-1200 l

Wydajność pompy 1700 l/h

Pojemność filtra 25l (12l zloza filtracyjne)


Mam w nim 8l substrat pro i 4l eheim biomech - chce go zostawic jako biologa w przyszlym Malawi, moge go zostawic z obecnymi bakteriami ? czy musze kupowac nowe wklady bo jak narazie jestem bardzo zadowolony z jego dzialania.


Jako filtr mechaniczny po przestudiowaniu tych (prawie) wszystkich tu dzialow chce zrobic "Filtracje narurowa" tylko jako Mechanika.


---------/Edit/---------

Chce tego narorurowca trzymac w piwnicy zaraz pod akwarium bo mam taka mozliwosc i tu sugeruje sie tym co zrobil kolega "skresz" :

http://forum.klub-malawi.pl/attachment.php?attachmentid=5166&d=1413916197

---------/Zmiana koncepcji/---------

Filtr narorurowy bedzie trzymany w szafce pod akwarium aby jak najmniej stracic na wydajnosci pompy.


Chce to zrobic na rozmiarze 1 cal i zamiast rurek pcv chce uzyc weza pcv przezroczysty 1cal (25/31mm) i wymyslilem takiego mechanika jak w zalaczonym obrazku:

87e802f9982770d7m.jpgd0cd29c32f9e91cem.jpg

Wlot - 2x szurek 100 - pompa CO - 1x sznurek 50 - 1x sznurek 10 lub 5

Bedzie ok ? czy ten ostatni filtr sznurkowy 10 zbedny bo naprawde chce miec krysztal woda :D

Acha i jaka moc pompy czy "GRUNDFOS ALPHA 2L 25-60" faktycznie da rade?


Tlo bede robil z steropianu + Ceresit i tam schowam w nim 2x wloty do Eheima (1 z lewej 2 kolo srodka) i wlot do narorurowca (po prawej) tam bedzie kierunek gdzie beda kupy zbierane, a 2 wyloty wody beda po lewej, + oczywiscie jakis cyrkulator 3000l/h.


Do tego dojdzie jeszcze oswietlenie Ledowe na nowych chipach (4300 lumenow na metr, barwa 12000k) + niebieska

No i jakies jeszcze dodatki co wyjda w praniu :D


Moj pierwszy post i troche sie rozpisalem :D ale tak jak mowilem chce teraz wszystko zrobic na TIP-TOP dlatego chce sie na 100% poupewniac czy tak ma byc, bede wdzieczny za wszelkie uwagi i poprawki.

Pytam tak szybko poniewaz za miesiac bede w PL a tam wiekszosc materialow kupie o 50% Taniej niz w DE :D :D :D (sam filtr wody w PL za 40zl = 10€ a w DE 22€ najtanszy)

post-16597-14695725213166_thumb.jpg

Opublikowano
Wlot - 2x szurek 100 - pompa CO - 1x sznurek 50 - 1x sznurek 10 lub 5

Jak to ma być sam mechanik to sznurki za pompą są zbędne te dwa po 100 mikronów wystarczająco wyczyszczą ci wodę. Osobiście za pompą dałbym dwa korpusy równoległe na jakieś extra wkłady lub na filtrację biologiczną.

Co do pompy to znajdziesz wykres zależności przepływu od wysokości podnoszenia IMHO 25/60 da rade jak nie dasz jej na podłodze w piwnicy ;).

Opublikowano

Ok dzieki, to zostawie za pompa dwa puste korpusy na przyszlosc jakby byla potrzeba wpakowania tam czegos.


A zamiast rurek moge uzyc weza? bo tak myslalem ze wtedy woda nie bedzie miala ostrych katow do pokonania i mniejszy opor bedzie lub cos w tym stylu, czy jednak lepsze beda rurki.


I co z tymi wkladami w Biologu moge uzyc obecnych wkladow z rozwinieta flora bakteryjna czy trzeba bedzie nowe wklady wlozyc?

Opublikowano
A zamiast rurek moge uzyc weza?
Możesz byle dość twardy i gruby.

I co z tymi wkladami w Biologu moge uzyc obecnych wkladow z rozwinieta flora bakteryjna

Jak najbardziej możesz użyć.

Opublikowano

Biologa jak najbardziej pozostawić - dojrzała biologia to najcenniejsze po rybach co ma akwarysta. Raz uruchomionej biologii nic nie rusza poza siarkowodorem i antybiotykami oraz chlorem z wodociągu. Ja bym kubeł po odłączeniu wypłukał wszystkie kosze w wodzie z akwarium albo kranowej ale najpierw z uzdatniaczem Seachem Prime. Koniecznie pozostawił kubeł ze zdjętą głowicą czyli otwarty do czasu aż zrobisz nowy aranż. Nawet jak to będzie 1-2 tygodnie. Jest tlen nie ma siarkowodoru:p


Natomiast węże akwarystyczne nie są zbrojone i nie są przeznaczone do ciśnień jakie daje pompa CO. Ja bym się bał że go rozerwie po czasie albo pęknie przy cybancie. Tragedia gotowa.

Może poszukaj węża zbrojonego ale najlepiej jednak rury i kolanka. Koledzy tak robią i nie narzekają że kolanka wodę zatrzymują :D to i tobie styknie.

Opublikowano

Pierwsza sprawa możesz dać normalny wąż bo w narurowcu ciśnienie jest prawie zerowe - układ otwarty więc nie ma mowy o tragedii. Dwa rurki będą lepsze bo wąż zawsze gdzieś się zagnie to raz, a dwa wąż jak dasz clear to będzie zachodził glonem.

Jeżeli chodzi o narurowca jako tylko mechanika to super pomysł, i jedynie wystarczy dać korpusy przed pompą, a za ewentualnie daj zapasowy z bypassem korpus na media tzw. Na wypadek WU np.węgiel itp. Normalnie będzie woda płynąć bypassem, a jak zapakujesz węgiel to bypass zakręcasz i woda leci przez węgiel.


Acha kolanka nie chamują wody, bardziej zachamuje zagięty wąż lub ustawione szeregowo korpusy za pompą.

Opublikowano
Acha kolanka nie chamują wody,
Stasiu hamują i to znacznie jak porównasz z prostą rurą ale to pikuś przy zagiętym wężu czy zapchanych korpusach.

Jeśli chodzi o węże to jak pisałem muszą być twarde aby uniknąć zagięć, jak nie będą przezroczyste to zajdą glonem podobnie jak rurki czyli wcale ;).

Opublikowano

No wiadomo że kolanko coś tam hamuje ale ogólnie ma to taki wpływ jak miesiączka u mrówek w Chinach na ilość sprzedanych rowerów w Keni ;-)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Pierwsza sprawa możesz dać normalny wąż bo w narurowcu ciśnienie jest prawie zerowe - układ otwarty więc nie ma mowy o tragedii.

Acha kolanka nie chamują wody, bardziej zachamuje zagięty wąż lub ustawione szeregowo korpusy za pompą.



Staszku lubię twoje porównania bo są nieszablonowe i szanuję twoją wiedzę w zakresie budowy narurowców. Jakbym miał budować nic nie kombinuję tylko walę do Ciebie jak w dym.

Sam jestem w dziedzinie narurowców i hydrodynamiki cieczy absolutną nogą ale nie mogą się z tobą zgodzić.:D


Kolega chce dać pompę CO w piwnicy a akwarium będzie dobrych kilka metrów wyżej, więc nie jest to to samo co narurowiec w szafce pod akwarium.:rolleyes:

Masz rację że z punktu widzenia pompy to dwie rury połączone pompą i otwarte więc to pikuś dla samej pompy - będzie tłoczyć wodę na maxa tylko z oporami na zagięciach, korpusach itd.

A czemu ona ma takie grube żeliwne ścianki ??? kolego

Natomiast na ścianki węża wysokiego na kilka metrów w kształcie litery U wypełnionego wodą będzie działało ciśnienie tego słupa wody tak na mój rozum 1atm na 1m wysokości.

By zobaczyć jak działa ciśnienie hydrostatyczne wraz ze wzrostem wysokości słupa wody wystarczy nalewać wody do kondoma:D. tak samo chce rozerwać ten wąż.


Co do oporów miejscowych w przepływach hydrodynamicznych to też się nie znam ale wystarczy zerknąć na to by zauważyć że zależą od wielu czynników i współczynnik oporów miejscowych chyba:( w stosunku do prostej rury są:


1/ dla trójnika 3 razy większe niż dla kolanka

2/ dla kolanka 90 st rosną wraz jak maleje średnica wew kolanka i współczynnik rośnie od 1 do 2,2

3/ dla kolanka 90st 1" wynosi 2 nie zależnie co to oznacza dla wyniku obliczeń inżynierskich.

więc nie potrafię tego wyliczyć ale same współczynniki o czymś świadczą.

żródło https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0ahUKEwih6tud_KDJAhWFa3IKHbe4CB0QFggeMAA&url=http%3A%2F%2Fwww2.chemia.uj.edu.pl%2F~wegrzyn%2FVER_BETA%2FB-TABELE.pdf&usg=AFQjCNGaP12v1PgbSmbawxTcB2iJE1Du_w&bvm=bv.108194040,d.bGQ&cad=rja


Fakt jest taki że po zmontowaniu tego narurowca nie mamy porównania jak by to sikało bez kolanek - widzimy tylko ostateczne działanie i albo nam wystarcza albo zastanawiamy się co nam hamuje wodę. Oczywiście macie rację że najbardziej załamania rury i korpusy.


Zbierając to wszystko "do kupy" wynika że węże powinny być grube, sztywne, najlepiej zbrojone, nieprzeżroczyste czyli mnie wychodzi rura pcv z kolankami :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.