Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam moje akwarium przedstawiałem w innym dziele. Przyszła pora na dobranie pyszczków moim faworytem jest Labidochromis caeruleus czy do tego może być Melanochromis Cyaneorhabdos Plus jeszcze jeden gatunek tylko jaki?Ryby chcę zamówić przez internet,fajnie by było aby zamówienie było od jednej osoby. Z chęcią czekam na wasze propozycje.Mi brak doświadczenia aby zrobić to samodzielnie.

Opublikowano

Myślę że do tych dwóch gatunków możesz dodać Labidochromisa perlmutta, miałbyś trzeci kolorek perłowy i dodatkowo układ pasków poprzeczny w przeciwieństwie do maingano lub jeśli nie zależy ci na ładnych samiczkach to Cynotilapia zebroides Red top likoma.


Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Melanochromis Cyaneorhabdos


Pseudotropheus ;) do Yellow oczywiście pasuje, a jako trzeci gatunek jak najbardziej Labidochromis Perlmutt, myślę że przy takim zestawieniu Twoje oko byłoby bardzo zadowolone. Red Top Likoma ma pięknych panów, ale jak również Ci Bezprym napisał, uroda samiczek pozostawia trochę do życzenia ;) Mogłaby być jeszcze Cynotilapia Hara, ale z Maingano byłoby chyba zbyt niebiesko, do Yellow i Maingano pasują jeszcze Iodotropheus Sprengerae, jako nieliczne (razem zresztą z Perlmuttami) mają odmienną kolorystykę (ani niebieski, ani żółty). Przejrzyj forumową galerię z rybami, popatrz co Ci się podoba i pytaj ;) Co do kupna to napisz skąd jesteś, może masz pod nosem dobrą hodowlę i o tym nie wiesz, a zawsze lepiej podjechać i samemu wybrać ryby, przynajmniej widzisz, co Ci pakują ;)

Opublikowano

Ja by obstawiał jak się zgodzicie na taki układ

1 Labidochromis caeruleus

2 Pseudotropheus Cyaneorhabdos

3 Metriaclima estherae super red minos reef

Jeśli tak to w jakich ilościach

Opublikowano
2 Melanochromis Cyaneorhabdos


Nazar, już drugi raz zwracam uwagę, że ta ryba to Pseudotropheus (jest od około dwóch lat zaliczana do tego gatunku), używajmy poprawnego nazewnictwa ;)


Metriaclima estherae rośnie za duża do Twojego zbiornika.

Opublikowano

A wy gdzie kupujecie swoje pyszczki,na allegro sprzedają tylko trzy osoby Chciał bym zamówić wszystko od jednego hodowcy . Lokalny sklep raczej odpada pani mi powiedziała ze około 40zł sztukę:confused:

Opublikowano

My kupujemy różnie, niektórzy w Tan-Mal, inni w Malawianie, Aquaafrika, Augustów... Poprosiłem żebyś napisał skąd jesteś, to by Ci się napisało, gdzie masz najbliżej dobre miejsce do kupna, czytasz w ogóle odpowiedzi? :) na allegro sprzedaje na pewno dużo więcej osób, ale tam jak i w byle zoologu kupować nie warto (chyba, że trafisz na któregoś z "naszych" hodowców - oni też się wystawiają na allegro). My kupujemy w hodowlach, czyli w pewnym źródle, ale nikt nie powiedział, że tam będzie dużo taniej, pyszczaki to nie Neony, nie kosztują 4 zł za sztukę (Yellow i Maingano kosztują około 12-15zł).

Opublikowano

No i lepiej ;) masz w Augustowie hodowlę Fish Magic (ale o tym już chyba wiesz - sądząc po nazewnictwie jakie stosujesz właśnie na nich trafiłeś na allegro). Wysyłki kurierem bym nie polecał, robi się zimno, kurierzy mają gdzieś to co wożą (ja kupiłem ryby od nich zresztą, w ten sposób i widać było, że transport dał im się mocno we znaki), od Ciebie to półtorej godziny autem, wsiądź w jakiś wolny dzień, pojedź i wybierz sobie ryby sam.

Opublikowano

Dokładnie u tego pana oglądałem Tylko co wybrać żeby nie dać się nabić. Proponował mi Labidochromis caeruleus+Labidochromis sp. Hongi Red i Cynotilapia Hara po 8 sztuk Wolałem się tu podpytać jeszcze Plus lektura i nie wiem czy na początek trochę nie za agresywnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.