Skocz do zawartości

Soda akwarium 126l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ponownie wszystkich klubowiczów, użytkowników oraz przeglądających forum. Mam parę pytań:

Zacznę od podania parametrów wody w akwarium (testy kropelkowe JBL).

NO2 - nie wykrywalne

NO3 - 15

KH - 9

PH - 7,8

Obsada: 13 narybka Saulosi do redukcji oczywiście.

A teraz pytanka:

1. Akwarium dojrzewało 4 tygodnie ryby w akwarium od 2 tygodni. No i czas na pierwszą podmiankę wody. Zdecydowałem się na podmiankę po2 tygodniach ponieważ nie chciałem zdestabilizować zbiornika. Po wpuszczeniu ryb podskoczyło NO2 po racjonalnym dawkowaniu jedzonka udało mi się doprowadzić do takiego stanu rzeczy jaki jest a jest OK. Ile wody powinienem podmienić? Ja myślę żeby 10l na początek ale wolę zapytać?


2. PH nie jest tragiczne ale chciałbym je lekko podbić. Pytanie brzmi ile sody wsypać do podmienianej wody (woda mineralna nie gazowana 2 baniaki po 5l)?


3. I czy sodę rozpuszczać w wodzie gorącej czy normalnie wsypać do tej mineralki?


Dziękuję z góry za podpowiedzi :)

Opublikowano

Zgadza się. Tylko muszę zmierzyć zaraz PH wody mineralnej bo boję się, że jak ma woda niskie PH to spadnie mi również w akwarium. A co do pozostałych pytań?

Opublikowano
Ile wody powinienem podmienić? Ja myślę żeby 10l na początek ale wolę zapytać?


2. PH nie jest tragiczne ale chciałbym je lekko podbić. Pytanie brzmi ile sody wsypać do podmienianej wody (woda mineralna nie gazowana 2 baniaki po 5l)?



A co nie masz wodociągu? ani studni że mineralną chcesz stosować.


Ty sobie nie wyobrażaj że to są lepsze wody niż w kranach mamy.

Mineralne są za bardzo zmineralizowane jak dla Malawi - to silnie mineralizowane najwyżej do Tanganiki.

Czy wiesz że te wody butelkowane żródlano-mineralne potrafią mieć NO3 =15 mg/l np ta z Lidla tyle ma.

Nie wiem jak to można pić - trucizna - pozostało mi po remontowcach i ja używam do startu biologii a potem wylewam.

Oczywiście twoja wola co do mineralnej i tej beee sody ale chyba chcesz przekombinować.:idea:

Już jednego z KH =70 hehe :rolleyes: mieliśmy na tym forum.

Opublikowano

Zrozumiałem nie ma tematu :). Zaraz wylewam mineralną i zalewam bańki kranóweczką czekam do jutra i podmianka. Czy na pierwszy raz te 10l starczy?

Opublikowano
2. PH nie jest tragiczne ale chciałbym je lekko podbić. Pytanie brzmi ile sody wsypać do podmienianej wody (woda mineralna nie gazowana 2 baniaki po 5l)?


3. I czy sodę rozpuszczać w wodzie gorącej czy normalnie wsypać do tej mineralki?



Z mineralki zrezygnuj jak Ci kolega wyżej napisał. Jeżeli chcesz dodawać sody to dodawaj do wody którą będziesz wlewał do akwa w trakcie podmiany czyli ma mieć temp. wody którą będziesz dolewał. Dawkę musisz ustalić metodą prób i błędów . Jeżeli wsypiesz np. 4 łyżeczki i będzie to zbyt wiele to zobaczysz biały osad na np. osprzęcie. A testy Ci powiedzą czy dawka jest ok. Ale jak wyżej pisał Eljot to nie musisz teraz kombinować z sodą bo pH i kh masz ok.

Jeżeli będziesz miał zbyt wysokie NO2 i NO3 to podmieniaj więcej wody to jest ok 20 litrów...Ale to zależy od karmienia, później odchodów .

-- dołączony post:

Czy na pierwszy raz te 10l starczy?


...na pierwsza podmianę starczy. Reszta jak pisałem wyżej.

Opublikowano
Zrozumiałem nie ma tematu :). Zaraz wylewam mineralną i zalewam bańki kranóweczką czekam do jutra i podmianka. Czy na pierwszy raz te 10l starczy?


jak Andrzej pisze ale to odstawanie wody to też ryzyko. z sodą wlej sobie do szklanki kwasku cytrynowego - będziesz miał oranżadę. Rybkom tego kuchennego specyfiku oszczędz.

Oczywiście nie wpisałeś w profil miejscowości więc nie wiemy jaką masz kranóweczkę ale odstawanie jest skuteczne tylko jeśli wodociąg wodę odkaża stosując chlor gazowy jak np. w Białymstoku. Problem w tym że ten sam wodociąg wodę podawaną do Wasilkowa i okolic traktuje dwutlenkiem chloru ClO2 a tego oraz chloraminy odstawanie wody nie usuwa. Więc nawet w ramach jednego wodociągu mamy podstawowe różnice w przygotowaniu wody dla rybek.

Więc można sobie nawet wodą odstaną zrobić kuku w baniaku.

Lej bezpośrednio z kranu ale przez węgiel aktywny lub dodając uzdatniacza kranówy jak Seachem Prime lub Kordon AmQuel.

Opublikowano
Więc można sobie nawet wodą odstaną zrobić kuku w baniaku.


.....bez przesady. Odbieram to jak szukanie sobie samemu problemów na siłę. Jest akwarium ,jest woda , jest ryzyko. Przez lata lania wody odstanej nic się ( wodzie w akwa i rybom ) nie stało. Nie oznacza to ,że sposób lania wody bezpośrednio z kranu przez węgiel aktywny jest zły bo też tak robię. Chodzi mi tylko o wrażenie jakie można odnieść ,że inne sposoby są ryzykowne i złe. Kolega zadał dwa jasne pytania a my urządzamy tutaj wykłady prawie akademickie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.