Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla mnie drapieżniki to nie non-mbuna - trzymam się BTN Ada Koningsa.

By nie było wątpliwości jutro zmienię tytuł wątku na Non-Mbuna (nie drapieżniki).


Mam też inny dowód - gdyby drapieżniki były non-mbuną, to bym do nich musiał dorosnąć.

A tak nie jest.:)


PS. Tak więc, w zasadzie połowa wątku jest OT.;)

PS2. Po co czekać do jutra - poproszę Moderatora o zmianę tytułu wątku z "Non-Mbuna w akwarium 120cm" na "Non-Mbuna (nie drapieżniki) w akwarium 120cm" - sam chyba nie mam uprawnień do takiej zmiany tytułu.

Pozdrawiam Spiocha:D - zauważyłem że nie zrobiłem tego kilka postów wcześniej, a chciałem to zrobić.

Opublikowano

Tomku tu nie ma dla mnie dla ciebie ☺. Nie my te grupy tworzyliśmy i definiowaliśmy ;-). Definicja non-mbuna jest bardzo prosta. Do grupy non-mbuna zaliczamy wszystkie pyszczaki nie będące mbuna. Ad dzieli BTN nie wg klucza mbuna, non-mbuna. Tych drugich tam nie znajdziesz. Podział z BTN to akwarystyczny podział na pewne grupy ryb, praktyczny z punktu widzenia akwarysty ale nie będący podziałem powszechnie uznawanym. Znajdziesz tam więc haps/haplochromis, drapieżniki/predators czy aulonocara. Wszystkie one to jeśli już to podgrupy non-mbuna . Ciekawostką jest to , że nie znajdziesz tam Utaka bo tą uznaną grupę a ściśle pisząc podgrupę Edek wrzuca w haps.


Co do Twojego podpisu to jest on dla mnie nieczytelny ☺. Musisz go doprecyzować. Predatory to drapieżniki rybożerne a dla Edka w BTN w tej grupie/podgrupie jest Fossorochromis rostratus, który predatorem nie jest bo zjada bezkręgowce a już czysty acz delikatny predator taki jak Sciaenochromis fryeri czy Stigmatochromis modestus zalicza się w BTN do grupy Haps. I teraz ja biedny nie wiem czy nie dorosłeś również do frejki a jeśli i do niej nie dorosleś to czy w takim razie nie powinieneś czuć się dorośnie do rostratus ... myślę o tym co czytam podpisik ;-).

Opublikowano
Podział z BTN to akwarystyczny podział na pewne grupy ryb, praktyczny z punktu widzenia akwarysty ale nie będący podziałem powszechnie uznawanym. Znajdziesz tam więc haps/haplochromis, drapieżniki/predators czy aulonocara. Wszystkie one to jeśli już to podgrupy non-mbuna .


drapieżniki/predators
- to dla mnie są "predatorki"



haps/haplochromis, aulonocara.
- a to non-mbuna "właściwa"

-- dołączony post:

Sciaenochromis fryeri zalicza się w BTN do grupy Haps.

S.fryeri jest ze mną odkąd mam Malawi. Ad się o tym dowiedział. I bym nie musiał dorastać, nie umieścił ich wśród "predatorków".

Opublikowano
-


S.fryeri jest ze mną odkąd mam Malawi. Ad się o tym dowiedział. I bym nie musiał dorastać, nie umieścił ich wśród "predatorków".

no i wychodzi na to, że Edek poza tym , że zna się na rybach to jeszcze miewa wizje ;-).
Opublikowano

Heee po kie licho te nerwy ?

Na temat "więzienia" vs akwarium rozpisywał się nie będę wybaczcie szkoda klawiatury.

Logika podpowiada jedno. Każde akwarium to więzienie!!!


Co do non-mbuna w tych 120 cm. Pisałem wyraźnie wiele gatunków aulonek. Doprecyzuje bo liczyłem na średnie choćby akwazaznajomienie z chowem aulonocar! Jak większość doskonale wie w/w gatunki NIE UTRZYMUJE się w jednym akwa wielogatunkowo. (Jeśli masz aulonki to już innych aulonek nie miej). Dbamy o czystość rasy!!! A uwierzcie mi widziałem już ryby przypominające ni to bengi ni to borley. Tak więc miałem wszelakie gatunki aulnek w akwa 120 cm JEDNOGATUNKOWO!

I z doświadczenia napisze wam tak. Wolę w takim akwa 10 szt aulonek nawet przy 3 samcach ;-)??? niż w ryj terytorialne stadko bandytów demasoni lub tropheopsów. To tak IMHO.

Co do termiantorów; świetne ryby piękne, szybkie, zwarte i gotowe do walki zawsze i wszędzie to takie pitbule :-) karmione młodzieżą bliżej niezidentyfikowaną gatunkowo dość szybko osiągnęły rozmiary wykluczające je do dalszego utrzymywania w 120 cm. Część trafiła do sklepu, część pojechała do kolego popływać w 2 metrach.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Chyba nie do końca jest tak z Aulonocara jak piszesz. Występują pewne podgrupy ryb z tego rodzaju , które się ze sobą nie krzyżują. Przykladowo nie krzyżują sie ze sobą stuartgranti i jacobfreibergi, chitindae i z tego co pamiętam grupa z otwartych piasków. Czasem ( choć w tym wątku to tylko informacyjne OT ) mieszanie sie tych ryb byloby awykonalne bo Aulonocara sp Lwanda to krasnoludek w porownaniu do 20 cm Aulonocara rostratum. Oczywiscie ta druga do 120 cm się nie nadaje ;-). Można więc pobawić się w łączenie Aulonocara jednak ze względu na dostępność tych ryb jest to w praktyce bardzo trudne. Chodzi o dostępność najmniejszych przedstawicieli rodzaju.

Opublikowano

Ja stawiam na red capy' jednogatunkowe ;) Jjacek się wypowiedział który je hoduje jak i sam prezes że można stworzyć dla nich akwa w akwa tych wymiarów. Planuję 10 sztuk zakupić i tak zobaczyć jaka obsada się z tego wyklaruje.




[300] Malawi

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Widzę, że kolega już wybrał ale podyskutuję jeszcze.

Nie wiem jak dziś ale za moich czasów "stuartki" i "jacoby" były prawie w jednakowych odmianach barwnych!!! I o ile pamiętam samiczki stuartek miały taką żółtawą poświate na płetwie grzbietowej i szczerze powiem, że do głowy by mi nie przyszło łączyć oba te subgatunki. Właśnie dlatego, że są podobne. Jacobo rosną większe ale to można zauważyć po roku może półtora. Ale ciekawe to jest! Co do tych grup otwartych piasków hmmm ? A która aulonka jest stricte przywiązana do ... kamienia ;-) ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ooo... mam blisko do kolegi, 1,5h drogi i oglądanie na żywo 😉
    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.