Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zbieram się do wymiany piasku w moim skromnym akwarium i tak się składa, że mam wybór z kilku źródeł i tak postanowiłem sobie porównać parę z nich, może się to komuś przyda.


Na początek piasek, który mam w tej chwili - został zakupiony na alledrogo jako ten najbielszy o granulacji 0,5. W rzeczywistości wygląda na 0-0,5:

DWrVfod.jpg



Następnie nadziarno z okolicznej piaskarni Biała-Góra granulacja 0,8-1,2:

7b1UXGu.jpg


Podobny piach z tego samego źródła granulacja 0,4-1,6 trochę jaśniejszy

0hcgOX9.jpg


I popularny Kreisel 099 granulacja 1 mm - najciemniejszy ze wszystkich

Ozn67tD.jpg




Który bym nie wybrał będzie na pewno lepszy od tego śnieżnobiałego, kreisel jest ciut drobniejszy od pozostałych dwóch, ale najciemniejszy. Pozostaje kwestia gustu ;)


5JuHgws.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Skoro i tak wymieniasz to najlepiej weź po szklance każdego i wsyp do akwarium na osobne kupki. Wtedy porównasz bo bez wody i oświetlenia to zupełnie inne piaski. Jak wrzuciłem Kreisla do akwarium to się mocno zdziwiłem (na plus oczywiście). Teraz jednak szukałbym czegoś nieco o większej gradacji.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Skoro i tak wymieniasz to najlepiej weź po szklance każdego i wsyp do akwarium na osobne kupki. Wtedy porównasz bo bez wody i oświetlenia to zupełnie inne piaski. Jak wrzuciłem Kreisla do akwarium to się mocno zdziwiłem (na plus oczywiście). Teraz jednak szukałbym czegoś nieco o większej gradacji.

Dobrze prawisz JemioloSeba ;) w wodzie i z oświetleniem inaczej piasek wygląda niż normalnie na sucho,ja np kupiłem piasek koloru szarego ze składu budowlanego(chciałem piasek Kreisel 099 ale niestety u mnie w markecie już go nie było w sprzedaży)granulacja tego piasku podobna do kreisela,po wsypaniu do baniaka też się bardzo zaskoczyłem pozytywnie hehe,według mnie super wygląda popatrz sobie na załącznik.Pozdrawiam ;)

post-15785-1469572405975_thumb.jpg

Opublikowano

W wodzie(oczywiście zdjęcia z telefonu i słabo oddają prawdziwą barwę, ale są mocno zbliżone do rzeczywistości) :


Nadziarno 0,8-1,2

x8cJxZg.jpg


Piach 0,4-1,6 zdecydowanie odpada

nW1O2ig.jpg


Kreisel 099 1mm

OGBqbdJ.jpg



Wszystko leży na białym 0,5, zastanawiam się pomiędzy kreiselem, który jest najbardziej rozrzucony kolorystycznie a tym 0,8-1,2. A Wam, który bardziej odpowiada?

Opublikowano

Mam Kreisel i jestem zadowolony z efektu , ale ten ciemniejszy piasek z pierwszej fotki też powinien fajnie się prezentować.Moim zdaniem jasny piasek nie wygląda fajnie.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Trzy dni temu kupiłem Kreisel 099 i po wciągnięciu dwóch 25 kg worków na 4 piętro dość mocno się zdenerwowałem. Kolor tego piasku mogę określić jako rudo brunatny. Około 1/3 ziarenek była koloru zbliżonego do ceglanego. Po zalaniu wodą efekt ten jeszcze bardziej się uwydatnij. Widać kolor piasku różni się w zależności od serii. Trudno wymagać od producenta aby pilnował odcienia piasku. W końcu jest to piasek budowlany a nie ozdobny.


Na szczęście uratował mnie skład kamienia na drugim końcu miasta. Jest on troszeczkę za biały ale granulację ma zbliżoną do Kraisel'a.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.