Skocz do zawartości

Bakterie nitryfikacyjne-startery


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Bakterie nitryfikacyjne więc "widzą" cały jon amonowy NH3 wraz z NH4 i działają jakby nie użyto uzdatniacza. W tym sensie nie zgadzam się z opinią Marcina. Poziomy NO2 przy nie wykrywalności amoniaku świadczą o tym że bakterie nitryfikacyjne I etapu miały pełny dostęp do pożywki bo gdyby tak nie było to i tego NO2 by nie było.


Może się nie zrozumieliśmy. Chodziło mi naraz - znaczy w tym samym momencie.

Najpierw powinno się wlać Prime i odczekać (aby usunąć ewentualne związki chloraminy) a po pewnym czasie (trudno mi powiedzieć jakim) wlać Stability.


Trudno aby wlanie niewielkiej ilości Prima w jednej chwili umożliwiło pozbycie się całego amoniaku. Część która zostanie przerobiona będzie przez naszych dzielnych robotników :)

Co do widzialności jonów amoniaku trudno mi się wypowiedzieć na ten temat. Nie wiem nawet jakie zjawiska chemiczne lub fizyczne zachodzą przy zamianie tego amoniaku na bezpieczną formę.

Opublikowano

To faktycznie się nie zrozumieliśmy Marcinie. Ja to odczytałem że jesteś przeciwny stosowaniu uzdatniacza Prime i bakterii Stability jako duet.


Nie wiem jak szybko działa Prime bo nie sprawdzałem ale ten AmQuel Kordona w 5 minut do zera neutralizuje chlor, amoniak z chloraminy i jon amonowy NH4. Zanim po wlaniu WA zdążyłem zrobić test na NH4 to już było 0 :D . Więc działanie jest natychmiastowe i wystarczy odczekać 5 minut by lać bakterie. Domniemam że Stability podobnie szybko działa. Natomiast jak to działa to już wiedza dla naukowców chemii i biologii a nie dla akwarystów.

Właśnie przyszły bakterie Stability więc i ja zalewam baniaczątko - 10l. + 1 cm wygotowanego piasku by było bez żadnych bakterii

Opublikowano
Na forum KMT mam kolegę nowego który właśnie wystartował baniaczek na Seachem Stability i Prime.


Ruszył na WA + Prime+ Stability 25 sierpnia a 31 przysłał mi pierwsze wyniki.


Nie jest to błyskawiczny start i zobaczymy jak dalej pójdzie ale podobnie jak uzdatniacz Kordona AmQuel ten Prime nie neutralizuje całego NO2 a to oznacza grożbę dla ewentualnie wpuszczonych ryb.

Dawka WA - standard - 1 mg/l NH4


wyniki takie.


"


deccorativo

Woda w kranie ma takie wyniki:


NO3 - 1

NO2 - 0,01

PH - 7,6


Zbiornik zalałem 25.08, a 31.08 woda w akwarium:


NO3 - 5

NO2 - 0,1

PH - 7,6


Mógłbyś jakoś to zinterpretować :grin:


Jedyne co widać na tym przykładzie że dwa etapy nitryfikacji ruszyły jednocześnie bo po 6 dniach wzrost i NO2 i NO3. Ten niski NO2 jest wart odnotowania bo ja po tygodniu startu na WA miałem 0,8 - zobaczymy dalej.


W czwartek jak obiecałem ruszę testowy baniaczek na Stability i Azoo Aquaguard zobaczymy przy okazji róznicę międzi tymi uzdatniaczami kranówy.



Witam wszystkich na forum i pozwolę się podpiąć pod temat,


Na początku dodam, że jestem początkującym akwarystą i wiedzę jaką posiadam jest naprawdę na niskim poziomie. Postanowiłem mieć ładne z prawdziwego zdarzenia akwarium i zaczęło się na forum Tanganiki. Po przeczytaniu kilkunastu postów na forum zainteresował mnie temat napisany przez deccorativo ;) odnośnie startu na WA i stąd powyższe wyniki.


Jutro(03.09), umieszczę kolejne testy NO2 i NO3. Wyniki umieszczę abyście zerknęli i ewentualnie zinterpretowali mój pierwszy start zbiornika na WA, Stability i Prime.


Niestety wypadł mi również wyjazd i następne, będę mógł zrobić 07.09.

Opublikowano
To faktycznie się nie zrozumieliśmy Marcinie. Ja to odczytałem że jesteś przeciwny stosowaniu uzdatniacza Prime i bakterii Stability jako duet.


Nie wiem jak szybko działa Prime bo nie sprawdzałem ale ten AmQuel Kordona w 5 minut do zera neutralizuje chlor, amoniak z chloraminy i jon amonowy NH4. Zanim po wlaniu WA zdążyłem zrobić test na NH4 to już było 0 :D . Więc działanie jest natychmiastowe i wystarczy odczekać 5 minut by lać bakterie. Domniemam że Stability podobnie szybko działa. Natomiast jak to działa to już wiedza dla naukowców chemii i biologii a nie dla akwarystów.

Właśnie przyszły bakterie Stability więc i ja zalewam baniaczątko - 10l. + 1 cm wygotowanego piasku by było bez żadnych bakterii



U mnie duet Prime i Stability to jest obowiązkowy zestaw, który zawsze stoi pod moim baniakiem. Widać obydwoje nie zrozumieliśmy się do końca :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.