Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Faktycznie są spore rozbieżności nawet wsrod moich ulubionych internetowych źrodel ale zbadam jeszcze źródła papierowe w tym obszerny art Edka. Pamiętam jednak, ze jeden z gatunkiw Lethrino byl mniejszy jednak 25 cm to również za duże rybsko na to akwarium ale już 21 cm było by tak na styk ☺.


Mimo to uważam, że maksymalny wymiar to 20 cm. Serdecznie zapraszam do kolejnych propozycji.


W tej chwili wygląda to tak:


1. Placidochromis Electra Likoma 1+2 (plus jeszcze z 2-3 sztuki)

2. Sciaenochromis fryeri 1+2

3. Lethrinops (sp. Red Cap??) około 8-10 sztuk


No i jeszcze czwarty gatunek. Preferowałbym raczej coś w cieplejszych kolorach.

Opublikowano

Nieśmiało chciałem zauważyć, że obsada ewoluuje w stronę wyczyszczenia toni do cna.

W sumie nie jest to takie straszne, bo akwa nie jest wysokie.

.....ale wszystkie ryby (poza S.fryeri) będą się podobnie zachowywały - a chyba nie o to chodzi.

Opublikowano
Nieśmiało chciałem zauważyć, że obsada ewoluuje w stronę wyczyszczenia toni do cna.

W sumie nie jest to takie straszne, bo akwa nie jest wysokie.

.....ale wszystkie ryby (poza S.fryeri) będą się podobnie zachowywały - a chyba nie o to chodzi.



A co byś zaproponował do toni do moich już 3 gatunków?


Rzeczywiście Placki i Aulonki to typowi grzebacze. Lethrinów nigdy na żywo dużej nie oglądałem, więc nie wiem jak się na dłuższą metę zachowują.

Opublikowano

Aulonocara są mocniejsze od Lethrinops . U ciebie nie odgrywa to jednak większej roli bo masz w planach non - Mbuna a nie mixa. Podobnie jak Tomek uważam, że warto rozejrzeć się wśród Utaka. Jeśli nie podoba ci się żaden z Copadichromis to warto spojrzeć na toniowego wszystkożerce czyli Protomelas sp. spilonotus Tanzania.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Rzeczywiście Placki i Aulonki to typowi grzebacze. Lethrinów nigdy na żywo dużej nie oglądałem, więc nie wiem jak się na dłuższą metę zachowują.

Najbardziej typowi grzebacze to Lethrinopsy., a „pół długości za nimi”- Aulonocary.


Wracając do meritum – szukamy toniowca o ciepłych kolorach (a raczej jak wyczuwam - ryby o ciepłych kolorach najlepiej toniowca). Może:

1/ Copadichromis borleyi „Mbenji” – najbardziej toniowy, najmniej „ciepły”

2/ Protomelas sp. spilonotus Tanzania – mniej toniowy, bardziej “ciepły”, większy (ale 180cm może być), samiec naprawdę efektowny

3/ Protomelas sp.”johnstoni solo” – jeszcze mniej toniowy, "ciepły" na poziomie Copadichromisa j.w.


Osobiście wybrałbym spośród:

1/ Protomelas sp.”johnstoni solo” – bo ma najpiękniejsze pasiaste samice

2/ Copadichromis azureus – typowy toniowiec i dla mnie jak na razie masz za mało niebieskiego (ale to tylko moje zdanie;))

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Oczywiście to zawsze kwestia gustu ale dla mnie najcieplejsze są wskazane Protomelasy no i co ważne stadnie unoszą się w toni. W akwarium są prawie jak Copadichromis. Piękne i śmiem twierdzić, że piękniejsze od moich borlejek Mbenji są borlejki Namalenje. Widziałem pełnowymiarowego samca w czasie wycieczki do Cichlidenstadl. Podobnie jak mój posiada imponujące płetwy a kolorki są cieplejsze bardziej pomarańczowe. Ryby są delikatniejsze niż ich kuzyni z Kadango i co ważne są w sprzedaży w TM. Dla mnie wybór pomiędzy borlejkami Mbenji, Namalenje i spilonotus tanzania. Azureus jednak jest niebieski a ładną niebieską barwę masz u frejki.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.