Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Olobolo, nie jestem w stanie przejść całej dyskusji od początku, więc nie wiem, czy to pytanie padło, ale interesuje mnie, czy będziesz te rośliny jakoś nawoził dodatkowo, poza tym, co dadzą ryby?

Nie jestem ekspertem od Malawi, ale wiele lat prowadziłem zbiorniki roślinne i od zawsze jest walka z pójściem na kompromis między rybami i roślinami.

Wiem, że roślinność w zbiornikach jezior afrykańskich to kwestia gustu, ale wiadomo, że żeby ta rośliność była bujna, ładnie wybarwiona, itd, potrzebuje niestety dopalaczy (nawożenie, CO2, mocne światło) a to już nie jest chyba dobre dla ryb. Wszelako stosujemy różnej maści absorbery, żeby się ich pozbywać.

Na ogół akwaryści albo nie tolerują w ogóle roślin w Malawi, czy Tandze albo wsadzają te najmniej wymagające, które po prostu muszą sobie poradzić w trudnych warunkach.

U Ciebie roślinność wysuwa się na pierwszy plan, więc, żeby zbiornik miałe efekt dekoracyjny rośliny muszą być ładne i zdrowe. Na pewno ciągłe podgryzanie liści i podkopywanie korzeni będzie ograniczło ich wzrost, a resztki bedą gniły i obniżały pH.


Sam aranż, to oczywiście kwestia gustu, ale życzę, żeby Ci się udało, choć już wiem, że będzie Cię kosztowało sporo pracy, żeby utrzymać to w dobrej kondycji.


Jest jeszcze pytanie, czy rośliny w zbiorniku nie będą konkurować o skłądniki odżywcze z tymi w hydroponice, które mają łatwiejszy dostęp do CO2.

Miałem tak kiedyś w biotopie z pielęgniczkami z SA, ale tam woda była bardzo uboga w minerały, więc może u Ciebie nie będzie tego problemu.

  • Dziękuję 2
Opublikowano

@wojtekr dziękuje za słuszne uwagi. Podziękowałbym Ci ale podziękowania mi się skończyły.

czy będziesz te rośliny jakoś nawoził dodatkowo

Nie planuję

co dadzą ryby?

Przede wszystkim zródło azotu

od zawsze jest walka z pójściem na kompromis między rybami i roślinami

Ten problem spędza mi sen z oczu od czasu gdy postanowiłem zastosować aquaponikę.

żeby ta rośliność była bujna, ładnie wybarwiona, itd, potrzebuje niestety dopalaczy

Anubiasy sa mało wymagające. Vallisneria także nię wymaga nawożenia. Hygrophila i lotos są testowo. CO2 bedzie od ryb i z powietrza - nie mam pokrywy. Światło mam mocne, a bede miał jeszcze mocniejsze bo dodatkowe moduły czerwone i niebieskie, razem 48 modułów.

albo wsadzają te najmniej wymagające, które po prostu muszą sobie poradzić w trudnych warunkach

Wydaje mi się, że właśnie ta droga podążyłem.

U Ciebie roślinność wysuwa się na pierwszy plan

Na razie tak to wygląda. Poczekaj na ryby :)

żeby zbiornik miałe efekt dekoracyjny rośliny muszą być ładne i zdrowe. Na pewno ciągłe podgryzanie liści i podkopywanie korzeni będzie ograniczło ich wzrost, a resztki bedą gniły i obniżały pH.

Tez sie bije ze bedą brzydkie. U mnie nie ma ryby, która podgryza liście. No chyba, że trafi się jakiś indywidualista. Resztki wymiecie falownik.

wiem, że będzie Cię kosztowało sporo pracy, żeby utrzymać to w dobrej kondycji.

Gdyby nie te rośliny, to juz bym dawno temu wystartował. Juz teraz zajmują masę czasu.

Jest jeszcze pytanie, czy rośliny w zbiorniku nie będą konkurować o skłądniki odżywcze z tymi w hydroponice, które mają łatwiejszy dostęp do CO2.

Spędza mi to sen z oczu. Gdyby tak się stało, to na pewno usunąłbym rośliny z akwarium ku uciesze Prezesa.


Jeszcze raz BARDZO dziękuję za cenne uwagi. Czas pokaże. Generalnie, jest tyle czynników, które mogą zadecydować o sukcesie, bądź tez porazcetego projektu, że przestałem o nich juz myślec. Czas pokaże.

Opublikowano

No teraz jest całkiem całkiem, brakuje mi jeszcze tylko takiego dużego kamola na środku :rolleyes: i dałbyś więcej zdjęć tej hydroponiki.

Opublikowano

Olobolo nie jestem ekspertem ale według mnie samo źródło azotu niestety nie wystarczy dla twoich roślin dojdzie do sytuacji ,że rośliny zarówno te w hydroponice jak i te w środku przestaną go pobierać i ani filtr nie spełni swojego zadania ani rośliny rosnąć nie będą. Mam nadzieje ,że się mylę a w twoim zbiorniku będzie działo się dokładnie tak jak sobie zaplanowałeś czego ci życzę.

Temat jest otwarty więc pozwolę sobie na wyrażenie swojego zdania mimo ,że obecnie nie mam malawi twoje akwarium mimo imponujących rozmiarów i "piękna samego szkła" mi się nie podoba.Zatracony został klimat tego biotopu ale zgadzam się z twoja wypowiedzią ,że w zasadzie nikt z nas nie ma prawdziwego malawi jednak to co widzę u ciebie dla mnie jest trochę robione na siłę rzuca się w oczy i będzie gryzło się z rybami. Malawi/Tanganika to właśnie ta surowość te skały ten mrok u ciebie tego niema.

Mam nadzieję ,że się nie obraziłeś nie miałem złych intencji takie jest po prostu moje skromne zdanie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Patryk dzięki za szczera opinię.

Wyjaśnij mi jeszcze raz z tym azotem.

Boisz się że bedzie go za mało? Bo pierwsze zdanie tak odczytuje, a potem ze za dużo. Albo ja coś złe rozumiem. Wyjaśnij.

Opublikowano
Vallisneria także nię wymaga nawożenia. Hygrophila i lotos są testowo. CO2 bedzie od ryb i z powietrza - nie mam pokrywy. Światło mam mocne, a bede miał jeszcze mocniejsze bo dodatkowe moduły czerwone i niebieskie, razem 48 modułów.


Vallisneria rosnie w dośc żyznym podłożu i to z tamtąd właśnie pobiera składniki pokarmowe (podobnie jak lotos). W warunkach żyznego podłoża faktycznie jest mało wymagająca .


Ponadto azot i fosfor od ryb to nie wszystko a i ak będzie tego zbyt mało (chyba) .

Niezbędny do prawidłowego wzrostu jest potas który w naturze bierze sie ze starych roslina (głównie) a w akwarium rzeba go zwykle suplementować .

Bez żelaza nie ma fotosyntezy więc bez suplementacji tego pierwiastak mozesz cuda wyprawiać ze światłem a i tzak wszystko psu na budę .

Wyjściem z sytuacji mogą być kulki gliniane wciskane pod korzenie roslin. Trochę to nietypowe jak dla malawi (podobnie jak rośliny w ogóle) ale zapewni trawce i lotosom pożywienie (Fe)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Vallisneria i ukryte przed Prezesem 3 lotosy rosną w żwirze i maja całe opakowanie 30 pałeczek AZOO FERTI-STICK 30szt. Na razie im wystarczy. Potem zobaczę. Dobierałem rośliny pod także pod względem łatwości w uprawie. Twój post nieco mnie martwi. Na razie ryby są ważniejsze. Mam testy na żelazo. Po obserwacji roślin często można wywnioskować braki w mikro i makro elementach. Na razie na prawdę się tym nie martwię. Jeśli opieka nad roślinami bedzie uciążliwa to projekt zakończy się porażka. Ryby są dla mnie priorytetem.

Ten projekt to nie jest mój projekt. To projekt Kubu Malawi :) bez Was mógłbym welonki trzymać:) zatem liczę na pomoc :) zmienmy coś w zagrobowym Malawi :)

Byc może poszerzy to grono malawistów. Niewiele jest takich inicjatyw. To jest nasza wspólna wiedza i doświadczenie.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
    • Tu masz acei w akwarium z gałęziami. https://youtu.be/lTuHhQLRAdo?is=yyj6NZzqNPKMvJsb Ja bym widział gałęzie na całej wysokości akwarium 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.