Skocz do zawartości

Projekt roślinnego miksu Malawi


Rekomendowane odpowiedzi

Nie chcę się wtrącać ale czy ma sens ciągłe dokupowanie nowych ryb nie znając przyczyny zgonów pierwszych mieszkańców.


Ma.

Kiedy zaczęły padać nam altumy Ania ustaliła pocztą pantoflową numery telefonów i "obdzwoniła" wszystkich dostępnych ichtiologów w Polsce. Diagnozy na odległość były różne, ale zdecydowana większość z nich poprosiła o dostarczenie żywej, chorej ryby. Było to niewykonalne - z Białegostoku jest kawałek drogi zarówno do Poznania, Bydgoszczy, a nawet Lublina i Olsztyna, a tempo zejść było zbyt duże. Pogodziliśmy się ze stratą, ale przeanalizowaliśmy wszystko, co mogło zaszkodzić. Tamten jeden, jedyny raz altumy dostały żywą ochotkę.

Niedawno straciliśmy dwa dość duże jesiotry. Miały rany w okolicach pyska, więc je odizolowaliśmy do osobnego zbiornika, wypełnionego "rodzimą" wodą, daliśmy zieleń malachitową, ozonowanie, a potem intensywne napowietrzanie. Do rana było już po nich. Nie udało mi się odłowić jednego z tych, który miał podobne rany. Żyje do dziś.

Wnioski:

- Bardzo uważnie obserwować ryby.

- Czekać, czekać i jeszcze raz czekać do ustabilizowania się wody.

- Wszelkie(!!!) zmiany w akwa wprowadzać stopniowo i w możliwie nieznacznym stopniu, uważnie obserwując skutki.

- Ichtiolog podczas sekcji ryby może znaleźć chorobowe bakterie, grzyby, drożdże, pasożyty, niedotlenienie, zatrucia itp. Nigdy nie wskaże na stres, jako przyczynę śmierci ryby.

- Straty w obsadzie są nieuniknione. Jak w przyrodzie - przeżyją tylko najsilniejsze osobniki.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się wtrącać ale czy ma sens ciągłe dokupowanie nowych ryb nie znając przyczyny zgonów pierwszych mieszkańców.

Miałem 13 ryb - samica strigatusa, któa dominuje w zbirniku, bo samiec jest na 2 miejscu bo jest mniejszy, tłukła wszystko, co sie ruszało. Po dodaniu 4 N. venustus i 6 zebroides sytuacja się totalnie odmieniała. jest spokój. Teraz dokupuje 10 małych crabro, a następnie 2+4 tetrastigma z TM.


Taka mała uwaga.... francowate venustus zżerają mi rośliny:) Fakt... musiałyby się napracować, aby zjadły wszystkie, ale france skubią i żrą Hygrophilę i Valisnerię.... Czyżby Prezes specjalnie mi je polecił... :) Dziwna sprawa... młode drapieżniki żrą trawę. Rozumiem, w małych ilościach, ale one się pasą....



Obawiam się, że skoro Protomelas nie poradził sobie w twoim akwarium, to tym bardziej nie da rady tetrastigma.


Fenestratus najprawdopodobniej dostał strzała od babochłopa strigatusowej, ale to nie jest pewne. zresztą tam na prawdę był kocioł. Teraz jest spokój. Tak, jak pisze Prezes.


Może Protomelas się stawiał, co jest w jego wypadku możliwe, i dostał kilka strzałów, które przesądziły o jego losie. Tetrastigma raczej stawiać się nie będzie.



Protomelas się stawiał, i to często. Ale inne uciekały od babochłopa... więc jak tetrastigma ucieknie, to będzie OK. Zresztą, jak wyżej pisałem - teraz mam spokój.


Tetrastigma będzie na samym dole hierarchii - po strigatusie, venustusie, crabro, fryeri, i pewnie zebroidesie.


Finalizując próbował bym z tymi tetrastigma, gdyż diagnoza śmierci fenestratusa jest bardziej domniemaniem



szczególnie, że powracam do mojej miłości nr jeden :)


Czy Olobolo poddał jakąś rybę sekcji u ichtiologa?


nie



OK dziękuję za wypowiedzi. Na te zaległe odpowiem :) obiecuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Protomelas się stawiał, i to często. Ale inne uciekały od babochłopa... więc jak tetrastigma ucieknie, to będzie OK. Zresztą, jak wyżej pisałem - teraz mam spokój.

Tetrastigma będzie na samym dole hierarchii - po strigatusie, venustusie, crabro, fryeri, i pewnie zebroidesie.



No to współczuję tetrastigmie...i Tobie, bo nie zobaczysz tych zachowań, które teraz obserwuję po pozbyciu się Protomelasów i mdok i nie zobaczysz takich kolorków. Nie no, kolorki i tak będą ładne, ale nie takie. No ale cóż, nie można mieć wszystkiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No definitywnie... żadna z ryb, które do tej pory pływały w truparium nie interesowała się roślinami. Venustusy aktywnie jedzą Hygrophilę (ale tylko jeden rodzaj, delikatniejszy, drobnolistny). Wyrywają tez kawałki liści Vallisnerii, ale nie jestem pewien, czy je jedzą.


Zdjęcia będą, bo cały czas robię. Dam przekrój, jak to się zmieniało, bo teraz wygląda zupełnie inaczej. I będzie wyglądało inaczej, bo chcę dorzucić więcej kamieni, bo już nie będzie kopaczy.



@pozner


oczywiście nie mam doświadczenia, tak jak Ty, ale jedno wiem: czasami trudno jest coś przewidzieć z rybami z jeziora Malawi. Cholera wie, co będzie. Zobaczymy.


Dzisiaj znowu zdębiałem. Ostatnia samica Kawanga, która żyje - co widać, bo pływa :) ... Oko jej wypadło.... Tak jakby wyskoczyło z orbity....... ręce opadają. Wszystkie plagi mi się rzuciły... Wygląda to obleśnie. Ona nie je od kilku dni. Nie mogę jej wyłowić, bo siedzi w krzakach. Zawsze łapałem nocą, jak spały, ale tej francy nie da się złapać. To oko wygląda strasznie. Pewnie dołączy do swoich braci i sióstr, bo nie wiem jak ją złapać. Postaram się zrobić jej zdjęcie, ale to tez jest trudne, bo ona chowa się w Vallisnerii.


No nic... Zobaczymy, co dalej się wydarzy. W tym tygodniu będę miał 10 crabro. Niedługo tetrastigmę z TM.

-- dołączony post:

P.S. to oko nie odpadło.... tylko tak jakby wypadło, ale jest w oczodole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak mam złapać tę samicę. . . W dzień to niemożliwe, bo około 1.5m Vallisneria to skutecznie uniemożliwia. W nocy to łatwizna, o ile ryby nie są w Vallisnerii. . .

A co to może być z tym okiem? - jak mi się uda to zrobię zdjęcie. Wygląda to na prawdę obleśnie. Ale oko wygląda na nieuszkodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @lukBB a gdzie kupowałeś kształtki K1?  
    • Dobra opcja, polecam. Np. Fabertec wytnie Ci na wymiar paski z twardego PCV - ale o szerokości nie mniejszej, niż 50 mm - idealnie się to nadaje na takie maskowanie. Mam tak u siebie, oklejałem te paski okleiną w kolorze szafki. 👍
    • Dwa tygodnie mnie nie było w domu, zostawiłem lampę żeby świeciła do oporu 16 godzin dziennie i całkiem ładnie zarosło. Głównie okrzemki, ale zielenice też sobie nitkują. Było trochę sinic - do przewidzenia, bo niskie NO3 ale już je zmiotłem. Dodałem kolejną porcję płatków, żeby glony i bakterie w filtrze miały co jeść i teraz tylko się zastanawiam czy dać nawozu - mam resztki ferropolu od JBL, który w żadnym innym baniaku mi się nie przyda. Niby na opakowaniu jest napisane, że powstrzymuje porost glonów bo wspiera żytko roślin, ale roślin tam nie mam a glon też człowiek i może też chciałby czasem pojeść żelaza, potasu, siarki, kobaltu czy boronu?   EDIT: Duży kamień z prawej strony jest uwalony czymś czarnym. Nie schodziło toto ani pod myjką ani paznokciami, nie śmierdzi, nie barwi wody a kamień pasuje optycznie do wystroju, więc zostawiłem. Jak się przyjrzeć z bliska to zarasta okrzemkami ale dość wolno. Z drugiej strony dostaje mniej światła, na tym z lewej też wolniej się glony pojawiają. Myślę że zejdzie jeszcze minimum dwa tygodnie zanim wpuszczę pierwsze rybki, więc na razie niech sobie zarasta spokojnie, jeśli wyjdzie że glonom nie leży to go wywalę żeby nie ryzykować wprowadzania niepotrzebnego syfu do wody.     
    • @PikczerJest jeszcze druga opcja. Jeżeli widok Ci przeszkadza,  możesz to po prostu zasłonić naklejając pasek okleiny/taśmy na szybę. 
    • Niezły patent, widzę, że nic się zmarnuje👍 Może na zdjęciu nie widać ale kratka miała oczka 2x2 więc musiałem i tak dołożyć do niej siatkę rabatową żeby K1 nie pływało po całym sumpie. W późniejszym czasie gdy złoża będą już zasiedlone, miałem w planie wsadzić w przegrody też kratkę rabatową uformowaną w "ceownik" 
    • Widzę, że kratki masz już te z nóżkami, ale jakby co to dla uzyskania odpowiedniego dystansu pod kratką, idealnie nadają się resztki rur pvc no i oczywiście niezastąpione trytytki😁 Dla dodatkowego zabezpieczenia włóż sobie pod przegrody rurki z wkładów sznurkowych.
    • Mała aktualizacja prac przygotowawczych: -drobne pracę hydrauliczne  -docinanie kratek ratrasowych do sumpa  -kolejna porcja kamieni, tym razem już wstępne malowanie🙂 -przymiarki mediów filtracyjnych (już się moczą u znajomego-jego sump ma pojemność mojego akwarium💪 Zostaje wsiąść się za tło i będzie już ostatnia prosta😁
    • @triamond dzięki za komentarz. Pomyślę nad tym wkładem. Szkoda, że tylko brązowe glony są stymulowane. Można u mnie znaleźć może kilka malutkich punktów gdzie widać glony zielone, ale to szczerze max 3-5% powierzchni. 
    • Masz żelazo lub mangan w wodzie. Pomyśl o 'wkładzie odżelaziającym' - to raczej nie droga zabawa, jak tylko do podmian wody. Żelazo stymuluje glony, a pod prysznicem utlenia się dając osady. U mnie woda dobra. Za 2 tygodnie minie rok, od kiedy ostatni raz czyściłem szybę.... Patrząc z boku., wzdłuż długiej szyby, widać subtelny nalot, ale od przodu jest super. Oświetlenie o bardzo małym natężeniu i rozjaśnia się - gdy ktoś jest w okolicy akwarium. Średnio 5-6W (na dobę) na 1000l.
    • Kiedyś próbowałem i pomagało ale koszty są zdecydowanie zbyt duże wobec korzyści. Ja mam paskudna wodę z wodociągu. Widać to np pod prysznicem, robią się bardzo szybko brązowe osady. Wyglądają tak samo jak okrzemki w akwarium.  Wody podmieniam około 190l z akwarium które ma 540, tak na oko ze 40-45%. I nie ważne czy podmieniam regularnie wodę czy nieraz mam poślizg czasowy jak ostatnio. Tak czy siak mam brzydkie brązowe naloty. Tak jest od lat, a przecież akwarium nie jest "świeże". Może za mało światła daję? Może LEDy jakieś dziwne są ? Światło powoli startuje o 7 rano a całkowicie gaśnie o 22:30.  Takie brudy mam w mniej niż tydzień. Tylko szczerze to nie mam nawet ochoty się tym przejmować bo na głowie jest wiele innych życiowych spraw.   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.