Skocz do zawartości

Projekt roślinnego miksu Malawi


Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym mu jednak proponował zacząć już z o wiele tańszą i łatwiejszą obsadą dostępną w najbliższym zoologu, która zapewne wytrzymała by te wszystkie kombinacje i 800ml uryny(w której mogły być różne rzeczy). A z nauki płynącej z własnych doświadczeniach gromadził wiedzę by zmierzyć się z czymś ciekawszym i mniej dostępnym. Jak widać nie wszystko da się wyczytać w internecie a łatwo można ulec manipulacją. Nie wystarczy przeczytać instrukcji by zostać pilotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

OK wątek reaktywowany, bo mam więcej czasu, a warto opisać, co się dzieje. Jedno jest pewne - Jestem klubowym ogrodnikiem. Rośliny rosną jak głupie, musiałem się ich pozbyć, bo za dużo ich było. teraz zarastają mi akwarium. Obsada się zmienia - ku lepszemu. Wywaliłem UV już chyba na początku listopada - wtedy co napisałem w wątku. 2 tyg temu wywaliłem węgiel aktywny - po namowie chemika(czki). Posiała mi też łona bakterie z tego truparium. Na razie czekamy na lepsze testy aby odkryć, co za bakterie tam siedzą... Wczoraj wyciągnąłem SAMCA P. fenestratus "fire blue" (Lupingu).... szlag mnie trafił!!!! To był na prawdę śliczny samiec.... Prawdopodobna przyczyna śmierci? smierć innych ryb:) Miałem znowu 13 ryb i samica strigatusa (babochłop) napierdzielała wszystkich. Samiec fenestratus jadł, był wybarwiony, zajmował 3 miejsce w hierarchii po strigatusowej i strigatusie. No to go pewnie strigatusowa je***ła w łeb. Nagle zrobił się czarny w piątek. W piątek wyjechałem. Po powrocie już go nie było. Wczoraj w nocy dostałem nowe ryby - tym razem z Aqua-treff (poprzez Tanganika Konin). N. venustus 2+2 + uzupełnienie zebroides 6szt + ryba, która mnie powala i bije fire blue lupingu o głowę: S. fryeri .... fenestratusa 2 samice znajda nowy dom u samotnego samca Prezesa :) Tak to jest. Nie ma ryb niezastąpionych. fire blue (Lupingu) to cudo, ale pod względem niebieskości i charakteru S. fryeri jest nie do pobicia. Urzekł mnie już w pierwszym dniu:)

OK. to tyle na teraz. Dziękuję wszystkim za rady. Niestety ich nie przeczytałem (nie miałem nawet czasu wejść na forum), ale to zrobię. Miałem i mam bardzo poważne zawirowania w życiu prywatnym i zawodowym. Staram się teraz, od nowego roku to wszystko poukładać.

Obiecuję, że przeczytam to, co napisaliście, a "rady" i "miłe" słowa ZNAWCÓW, którzy zawsze byli dla mnie "mili" postaram się zignorować. Jednak już tutaj przyznam się bez bicia, że gdyby nie moje zawirowania prywatne, miałbym więcej czasu na ratowanie ryb. Z pewnością wiele by się uratowało. Dzięki upartości Prezesa uratowałem kilka. Dzięki mojemu lenistwu i na prawdę braku czasu (często mnie nawet w domu nie było), straciłem masę ryb. Co mądrzejsi docenią, że potrafię przyznać się do błędu i nie kłamię. Co głupsi, będą dalej skrzeczeć i obrażać. Na tych drugich szkoda mi ATP :)


Panowie. Złapałem bakcyla. Uwielbiam Malawi. Miejmy nadzieję, że w końcu uda mi się odgadnąć, co zabijało te ryby. Czy to była UV? czy to był pasożyt? Czy dzieci mi coś wsypały? itd... Na razie jest spokój. Oprócz tego zgonu protomelasa, od kilku tygodni nic nie padło.


Obecnie pływa:


  • Z pierwszej obsady [w nawiasie przeżywalność]: D. strigatus 1+2 [100%], C. zebroides (Jalo Reef) 2+0 [20%], T. intermedius 1+0 [17%], C. nitidus 1+0 [12.5%]

  • Pierwsze "doładowanie" - wtedy ostanio pisałem na forum: P. fenestratus 0+2 [40%], Copadichromis sp. "Kawanga Dark Blue" [60%]

  • Doładowanie nr1 "Zima 2016": N. venustus 2+2, S. fryeri 1+1, + doładowanie 6 kurdupelków zebroides

  • Doładowanie nr2 "Zima 2016" (Planowane na styczeń-luty): P. crabro, O. tetrastigma + pozbycie się niedobitków (Kawanga, fenestratus, itd.)



Na razie to tyle. Postaram się wkleić zdjęcia, bo mam, odpowiedzieć na Wasze pytania, itd.


Apeluję też do administracji o natychmiastowe usuwanie postów niewnoszących niczego do tematu, a będących osobistymi wycieczkami i dywagacjami na mój temat.

  • Dziękuję 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doładowanie nr2 "Zima 2016" (Planowane na styczeń-luty): P. crabro, O. tetrastigma + pozbycie się niedobitków (Kawanga, fenestratus, itd.)



Przemyślałbym kandydaturę tetrastigmy. Obawiam się, że skoro Protomelas nie poradził sobie w twoim akwarium, to tym bardziej nie da rady tetrastigma. Jest spokojniejsza i delikatniejsza od Protomelasa, a widzę, że coraz więcej u Ciebie drapieżników. Jeśli nawet przeżyje, to może mieć ciężkie życie. Zresztą jak sobie radzi intermedius? To jest chyba pod wieloma względami zbliżona do tetrastigmy ryba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź Adriana może sugerować, że winne pogromowi są strigatusy. Tak na prawdę nie one są przyczyną masowych zgonów. Strigatus może ( choć nie musi ) odpowiadać za śmierć tej jedynej ryby , ewentualnie maleńkich zebroides ( traktowanych jak jedzenie ). Śmierć pozostałych ryb okrywa mgiełka tajemnicy. Nie były pobite , zagonione itp. Tutaj wymyśliliśmy przyczynę bo Adrianowi zostało kilka ryb a nic nie wskazywało na problemy ryby. Była zdrowa ... temte zdychały po wyraźnych objawach chorobowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo prawdopodobne bo sie faktycznie sadził jednak rozmiary ryb generalnie nie uprawniają strigatusa do wyprowadzenia śmiertelnego ciosu. W mojej przygodzie z pyszczakami miałem 2x takie zdarzenie, gdzie ryba została zabita na pewno przez inną rybę ale ta martwa nie była nawet nazbyt pogryziona ale to raczej rzadkość. Nie dotyczy to wagi ciężkiej czyli silnych predatorów 25 i więcej cm bo te faktycznie mogą zabić mniejsze ryby przysłowiowym jednym ciosem ale Adriana strigatus to jeszcze młodzik. Zabijał by więc raczej stopniowo zaganiają rybę a tego nie było. 2 dni wcześniej olobolo zachwycał się uroda fenestratusa. Konkludując ... to mógł być niefortunne cios ale i coś co powoduje, że oobolo tak traci ryby. Nie wiem co bo oględziny z odległości 120 km mają swoje wady a relacja zawsze obarczona jest ryzykiem niedopatrzenia, subiektywizmu . Finalizując próbował bym z tymi tetrastigma, gdyż diagnoza śmierci fenestratusa jest bardziej domniemaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Hej @hilux, malowałem emaliami akrylowymi Altaxu z atestem do zabawek, ale przedtem pokryłem piankę zaprawą cementową. Sama pomalowana pianka faktycznie wyglądałaby kijowo, nie mówiąc już o degradacji w wodzie.
    • Poprzednia obsada wróciła do sklepu, za takie pieniądze jakie sobie za nią policzą raczej będzie dobrze traktowana. Czas na porządki pod nową ekipę. Najpierw sterylizacja, 20 litrów wybielacza na godzinę przy działających filtrach (FX4 i JBL e901), potem dwie wymiany wody, której na szczęście w Irlandii jest pełno a dla plebsu jest darmowa.   Po odsączeniu wody i wywaleniu podłoża zostało samo tło i resztki silikonu, którymi przyklejony był styrodur. To zostawiłem żeby schło, trzeciego dnia zza tła zaczęły wyłazić robale, które przeżyły wybielacz ale szukały wody. Szóstego dnia ich już nie ma.  Następny krok to docinanie tła na dno. Mam już oryginalne juwelowskie, środek tylnej ściany ma inny kolor, bo tam się glony gnieździły. Zaleję to jeszcze raz perhydrolem dla pewności po tym jak baniak wyschnie do końca.  Samo tło Juwela jest absurdalnie drogie, ale skoro miałem je już na tylnej ścianie a dwa panele kupiłem po taniości to bez sensu było nie wykorzystać. Dociąłem do giętego frontu, brakujący kawałek z lewej załatam juwelowskim tłem na ten ich filtr - kosztuje połowę tego co cały panel, razem ma 36cm szerokości a ta dziura po lewej ma tylko 30cm.  Potem zacznie się jazda z maskowaniem łączeń, bo gwałcą przez oczy. Myślałem o silikonie posypanym piaskiem, ale tam jest zbyt dużo miejsca, więc chyba zostaje pianka montażowa i potem pomalowanie jej farbami akrylowymi. Przerabiał to może ktoś? EDIT: @TomekT Ty operowałeś pianką montażową przy tym tle ale potem pomalowałeś emalią a nie akrylem. Nie miałeś problemów z bąblami w piance po jej docięciu?   
    • Ja miałem podobnie, bo akwarium blisko drzwi do salonu i kobita narzekała, że ludzie będą sobie o nie głowy rozbijać (bo wszyscy nasi goście są niewidomi, wiadomo 🤓), udało mi się ją przekonać baniakiem z giętą przednią szybą.  Faktycznie optycznie zajmuje mniej miejsca jak się zza winkla patrzy, może to jest opcja dla Ciebie? 
    • Witaj Jest to obudowa/korpus Obudowa GW-E-L2 Tutaj masz linki do zestawu jaki kupowałem: https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-l2-p-1390.html https://sklep.osmoza.pl/przewod-czarny-14-gw-14-bk-p-630.html https://sklep.osmoza.pl/kolanko-kp14p14-p-1595.html https://sklep.osmoza.pl/zlaczka-zp14gz14-p-1461.html https://sklep.osmoza.pl/zawor-bv-zp14p14-p-1445.html https://sklep.osmoza.pl/kolanko-kp14gz14-p-166.html 2 korpusy oraz mini hyroponikę napędza pompka Hydor PICO Evolution 250
    • Hej @Vrzechu, to zdaje się są obudowy liniowe jak tutaj, pewnie wielu z nas przez tę stronę kupowało korpusy filtrów do budowy ustrojstw do podmianek. 😉
    • Cześć Bastian! ✋ Gdzie zakupiłeś pojemniki na żywicę? Jak to się fachowo nazywa?  
    • Witam Dość dawno mnie nie było ale nie za dużo się działo, no może po za małą zmianą obsady. Placidochromis phenochilus Mdoka  8 szt. wielkość od 4-12 cm Placidochromis phenochilus 1 szt. Tanzania Lupingu 6 cm Labidochromis caeruleus 12 szt. (chyba) wielkość od 4-10 cm Lethrinops sp. GOLD Harbour Island 1+1 wielkość 9-10 cm Nimbochromis venustus 3 szt. wielkość 4-6 cm Placidochromis sp. "Johnstoni Solo" 5 szt. wielkość 4-6 cm Nimbochromis livingstonii  1 szt. wielkość  12-14 cm Jeśli chodzi o ceramikę to w zbiorniku jest: Maxspect Bio-Media Nano-Tech Bio-Sphere 2kg Maxspect Nano-Tech Clear Cube 8szt. Maxspect Bio-Media Nano-Tech Bio-Block 2szt. Uzupełniłem dwa rodzaje żywicy Purolite A520E oraz PA202 Nowe gąbki oraz włóknina oraz mała zmiana aranżacji VWZA7425.MOV  
    • Cześć. Olek  z Gliwic. Dopiero zakładam akwarium. Zbiornik 375L już kupiony...tyle i aż tyle pozdrawiam 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.