Skocz do zawartości

Non-Mbuna 576L - sugestie na temat obsady


malet7

Rekomendowane odpowiedzi

"Wiedza forum" jest taka, że Otopharynx lithobates daje raczej małe szanse na wybarwienie więcej niż jednego samca. Tak przynajmniej mam zakodowane w głowie. Ale patrząc za zdjęcie - czuję, że będziesz próbował. Więc koncepcja "bezstadna z próbą wielosamcowości".

Trzeba dobrać dwa haremy z możliwie małą liczbą brzydkich samic, bo ich limit raczej już wyczerpaliśmy.

1/ Labidochromis caeruleus 1+3 skalniak z ładnymi samicami rozjaśni zbiornik

2/ Copadichromis trewavasae 1+2 toniowiec z niestety brzydkimi samicami (więc minimalnie), ale kolorystycznie dawałyby chyba super efekt z Otopharynxem - jednolicie prawie czarny z białym czołem naprzeciw prawie jednolicie niebieski z żółtym czołem.

Miałbyś wypełnione całe akwarium, zróżnicowane zachowania i kolorystykę oraz dobranie żywieniowe. Ale to tylko maje zdanie.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio nikt nic coś więcej? ;-)

Może zamiast Yellowkow jakąś aulonocara. Na "ładnosci" samic mi średnio zależy.

Bardziej interesuje mnie obserobserwacja zachowań, bo jak w tym temacie o doborze nonmbuna ktoś napisał mbuna pływa trochę za bardzo chaotycznie:-)

Pozdrawiam i dzięki za ewentualne sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojarzę Cię z forum i sądzę, że jesteś w stanie sam znaleźć dwie żółte Aulonocary i jedną żółtą z czarną płetwą grzbietową.

Na "ładnosci" samic mi średnio zależy.

Bardziej interesuje mnie obserobserwacja zachowań, bo jak w tym temacie o doborze nonmbuna ktoś napisał mbuna pływa trochę za bardzo chaotycznie


To chyba ja;)

Zamiast szukania trzeciego gatunku, zastanów się jeszcze nad dodaniem do swoich Otopharynxów około 7 sztuk niewielkich Copadichromisów, oczywiście wśród gatunków które Ci się spodobają i są trudno dostępne w Polsce. Na przykład te z postu nr 75 wątku http://forum.klub-malawi.pl/artykul-wybor-obsady-non-mbuna-akwarium-t21020p8.html. Nie będą wchodziły w drogę Twoim obecnym rybkom i zobaczysz co będzie się działo - sam jestem ciekawy.;) To będzie obserobserwacja!! Założysz wątek z serii "opis i spostrzeżenia hodowcy" i będziesz miał satysfakcję odkrywcy.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojarzę Cię z forum i sądzę, że jesteś w stanie sam znaleźć dwie żółte Aulonocary i jedną żółtą z czarną płetwą grzbietową.


Taki trochę ze mnie leniuch ;)

a tak serio to w związku z pracą i buntem dwu-latka mojego syna nie mam za bardzo czasu na wertowanie forum :,(


To chyba ja;)

:)


Zamiast szukania trzeciego gatunku

Nie mówiłem, że chcę 3 gatunki

swoich Otopharynxów

Jeszcze ich nie mam ale się "zarybiłem" w nich :)


około 7 sztuk niewielkich Copadichromisów,


Copadichromis verduyni kawanga będzie nie za duży?

Tylko wtedy jednak dorzuciłbym coś żółtego hmmm... paskudne Yellowki???


Albo nie koniecznie 7 Copadichromisów, tylko powiedzmy

Othoparynx 1+2

Verduyni kawanga 1+2

yellow 1+3? (ew. aulonca Baenschi 1+1???)


aaa no i czy nie będzie ciut za "pusto"? teraz pływa 6gat. mbuna 20ryb i trochę młodzieży.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verduyni kawanga

?

Znów problem z nazwami handlowymi, IMHO ryba o nazwie j.w. to może być:

Copadichromis verduyni

Copadichromis parvus (inaczej Copadichromis sp.”verduyni draft”)

Copadichromis cyanocephalus (inaczej Copadichromis sp.”verduyni blueface”)

Copadichromis sp.”kawanga”

Copadichromis sp.”kawanga no-spot”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym tak dedukował - kupiłbym 7 sztuk tych Copadichromisów (do toni).

Minimalny harem Othoparynxów (bliżej dna) i nieminimalny harem skalniaków - tych okropnych yellowków. Przy tej ostatniej rybie ważne jest źródło zakupu - żeby były naprawdę koszmarne.


Nie jestem fanem obsad typu "x haremów"


Zrobisz i tak po swojemu. Na koniec - życzę akwarystycznego nosa.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.