Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zobaczymy czy coś pomoże. Pozostałe ryby czują się na tyle dobrze, że właśnie pozostała para rdzawych kopuluje. Umieszczę jeszcze dzisiaj zdjęcia martwego yellowka. Może to rzuci trochę światła na sytuację. Na razie nie chcę ryzykować z niepotrzebnym podawaniem antybiotyku do wody.

Dzięki za pomoc.

Opublikowano

Warto by było abyś go sfocił. Jeszcze jedna uwaga. Miałem takie jedno zejście u Copadichromis. Prawie zupełnie bezobjawowe. Mimo, że ryba poruszała miarowo wieczkami skrzel to jednak ustawiała się w strumieniu wody wypływajacej z sumpa. Była lekko osowiała. Na drugi dzień było po niej. Nie mam pojęcia co ją zabiło. No ale to był pojedynczy przypadek.

Opublikowano
Jajka w pysku jeszcze są?


Parę minut po zgonie "podgradle" tak zesztywiało. Na 100% nie miał ikry. Szkoda, że nie mogłem zrobić od razu po zgonie. Wtedy takiego czegoś nie było.

Opublikowano

Faktycznie ryba wygląda dobrze. Zgon nastąpił zapewne w wyniku uduszenia ale dlaczego przestała oddychać to dla mnie nadal jest niejasne.

Opublikowano
Faktycznie ryba wygląda dobrze. Zgon nastąpił zapewne w wyniku uduszenia ale dlaczego przestała oddychać to dla mnie nadal jest niejasne.


Na pewno pośrednim powodem śmierci było uduszenie. Nie było na pewno nic takiego jak łapczywe łapanie powietrza. Ryby po prostu zaczynały coraz wolniej oddychać, aż przestawały.

Opublikowano

Przypomniałem sobie, że u Antychowicza jest dział o toksynach, może znajdę podobne objawy.

-- dołączony post:

Objawy zatrucia zawiązkami chemicznymi są bardziej spektakularne ( śluz, niepokój, gwałtowne zejścia ).

-- dołączony post:

Kiedy straciłeś ostatnią rybę czy widzisz w szkle jakieś zagrożenie?

Opublikowano

Od ostatniego zgonu (tj. 3 dni temu) w akwarium spokój. Żadna ryba nie wykazuje objawów. Karmienie dalej ograniczone. Węgiel aktywny zakupiony i włożony do kubła.

Wygląda na to, że sytuacja została opanowana.

Coraz bardziej przekonuje się, że była to wina mrożonek. Chociaż nie wyglądało to jak zatrucie pokarmem.


Szukam cały czas książki o której wspomniałeś.

Opublikowano

Książka Antychowicza czasem zalega w akwarystykach ale łatwiej chyba ją dostać w obiegu wtórnym. Kiedyś najprawdopodobniej wytrułem sobie obsadę mrożonką ( ochotka i wodzień Katrinexu ) jeszcze przy rybach karpiowatych i kąsacz, później zanim wypracowałem metodę, kilkakrotnie wywołałem nimi bloat ale i tak nie wyobrażam sobie karmienia ryb bez ich udziału ( poza typowymi roślinożercami ) . choć Katrinexu nie używam ☺

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.