Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Potwierdzam wyniki z kotnika.

Jest tam jakis chiński filterek 'sunsun' o przeplywie 700l/h według producenta. Ladnie wszystko zbiera i napowietrza.

Plywa tam okolo 30 rybek po okolo 2cm

W głównym 350L zbiorniku plywa okolo 20 ryb.

3 okolo 10-12 cm a reszta to podrostki od 5cm do max 7cm



Arku powiem ci że nie mam pomysłu na ratowanie tego co masz.

Widzę że obserwuje nasze zmagania aarset może Pan Piotr coś podpowie, może eljot:D .


Moim zdaniem masz jakąś totalną "czarną dziurę" z biologią i w dużym ale i w tym kotniczku także .

Ty tam nigdzie nie masz biologii.

Literatura podaje że dawka śmiertelna dla ryb akwariowych to

NO2 = 2 mg/l inne żródła podają 5 mg/l ale to dla karpi no i widać nie dotyczy to ryb Jej Królewskiej Mości.

Mogę tylko podejrzewać dlaczego po 3 miesiącach w kotniczku nie wytworzył ci się cykl azotowy choć na etapie nitryfikacji i choć na garści piasku i jednym kamyku.

Mój kotnik 35l z 30 szt P. saulosi 3-4cm bez ceramiki z takim samym AqC500 i gąbeczką cały czas trzymał NH4=0 i NO2 =0.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to

1/ Oddaj ryby do sklepu i to wszystkie i dowiedz się jak oni utrzymują cykl azotowy w swoich akwariach.

2/ Ustal czy twoje wodociągi stosują ClO2 ( tlenek chloru) do odkażania wody wodociągowej.

3/ Zacznij od początku - wylej cała wodę napełnij wodą RO i daj ten Seachem Stability od nowa i wlej na każde 200l wody netto - 1 ml Wody Amoniakalnej, co tydzień mierz NH4 i NO2 aż ten ostatni spadnie do 0 - wtedy wpuść ryby ale wszelkie podmianki tylko wodą RO preparowaną dla Malawi.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

wcześniej w moim 125 litrowym baniaku nie miałem żadnych problemów. tez był grys we filtrze i parametry były takie jak powinny być. co tydzień robiłem podmianki po 20%.

będę kombinował żeby się unormowało a wszystkie informacje będę podawał na bieżąco.

dziękuje za podpowiedzi. mam nadzieje ze będzie ok. pozdrawiam

Opublikowano

W kotniku stawiam na jakiś błąd pomiaru bo małe ryby przy NO2 na poziomie 2 powinny zacząć padać lub powinno być widać wyraźne oznaki zatrucia (chyba że to już następuje). Co do nowego baniaka, to dziwi mnie wynik NO3 na poziomie zero, w końcu dodałeś 100l wody ze starego baniaka a tam chyba zero nie było.

Napisz jak zachowują się ryby.

----------------------

Nie znam tych testów ale może pojawił ci się amoniak NH3. Przy wysokim Ph to właśnie on występuje a nie niegroźny jon amonowy NH4. Amoniak może powodować błędny odczyt NO2 i NO3, nie wiem jak radzą sobie z tym testy których używasz.

Opublikowano

w obu baniakach ryby zachowują się naturalnie. chętnie jedzą, ganiają się, kopia w piasku.

a i przy okazji co miesiąc mam młode.

w głównym po przeprowadzce na początku ocierały się o wszystko co mogły. po pierwszych 3 dniach wyłowiłem 3 trupy. po tym czasie obcieranie ustało i rybki nadal się trzymają...

co tydzień robiłem testy od startu zbiornika we wrześniu i wszystko było ok (widoczne było dojrzewanie zbiornika


(nh3/nh4 --->no2 --->no3)

ostatni test jaki robilem przed zmiana zbiornika to

ph 8,2

gh 7

kh 10

nh3/nh4 0,25

no2 0

no3 pomiędzy 0 a 5ppm

post-15242-1469572242316_thumb.jpg

Opublikowano
nie wiem jak radzą sobie z tym testy których używasz.

a wy jakie testy polecacie?

moje to api

API Freshwater Aquarium Master Liquid Test Kit Fish Tank Water Testing | eBay

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.