Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, od około miesiąca w moim nowym akwarium pracuje kubełek HW-302. Działa cicho i wydawało by się bezproblemowo. Postanowiłem dzisiaj sprawdzić jego przepływ i się lekko zdziwiłem. Wiedziałem że z wkładem nie będzie miał zakładanych 1000L/H ale nie sądziłem że będzie to ~ 450L/H. Wydaje mi się to dość mało. Od pierwszego odpalenia ma zamontowany na wlocie prefiltr (drobna gąbka) więc nie powinien się jakoś zasyfić. Chciałem sprawdzić czy może to gąbka go tak zamula więc przeprowadziłem 2 testy. Pierwszy z założonym prefiltrem wyszło mi ok 440L/H a drugi bez ok 460L/H więc raczej w granicach błędu pomiaru. Jeśli chodzi o media to w kubeł nie wsadziłem żadnych wat ani gąbek. W dolnym koszu jest zeolit w osobnej siateczce ale zajmuje może pół koszyka, resztę koszyka wypełniłem ceramiką, a 2 koszyki następne całe wypełnione ceramiką. Wydaje się też dobrze odpowietrzony bo nie raz nim targałem we wszystkie strony i żadne bąble już nie lecą. Nie wiem co o tym myśleć. Kusi mnie żeby zajrzeć do środka ale wolałbym otwierać go jak najrzadziej. Akwarium nie jest wielkie więc może to 450L/H wystarczy? Oczywiście oprócz kubła działa Aquael fan 3 plus jako wewnętrzny. Zostawiać i nie kombinować czy szukać przyczyny?

Opublikowano

Kolego, o ile kubełek robi tylko za biologa to taki przepływ wystarczy. Przepływy podawane przez producentów dotyczą zazwyczaj pustych kubełków bez wkładów. Jeżeli wypełnimy kosze te wartości spadają.

Opublikowano

Robi tylko za biologa. Byłem świadomy że przepływ spada ale myślałem że spadnie mi na jakieś 700 a nie 450 :) Ale jeśli jako biolog styknie to nie kombinuję. Dzięki za pomoc.

Opublikowano

..potwierdzę to co napisali koledzy wyżej . Ale jeżeli spadł Ci przepływ to znak ,że trzeba zajrzeć jednak do środka . Chyba ,że taki po prostu był to nie musisz jeszcze tam zaglądać:) Chyba ,że z ciekawości..a czasami warto.

Opublikowano

Bylo tak chyba od poczatku. Ciekawosc jest ale postanowilem ze kubel bede otwieral w ostatecznosci bo nie jest to dobre ani dla bakterii ani dla samego kubla.

Opublikowano
Bylo tak chyba od poczatku. Ciekawosc jest ale postanowilem ze kubel bede otwieral w ostatecznosci bo nie jest to dobre ani dla bakterii ani dla samego kubla.


Ja osobiście bym sprawdził, bo to dziwne, że na starcie masz tak niski przepływ (być może to kwestia wady fabrycznej urządzenia).

Odnośnie otwierania kubła to nie przesadzajmy, że należy to robić tylko w ostateczności - szkopuł tkwi we właściwej konserwacji uszczelki.

Opublikowano

Nowy HW-302 wypełniony ceramiką w moim wypadku to przepływ na poziomie 700 l/h. W tej chwili na pewno jest mniejszy ze względu na podpięty korpus narurowy ze sznurkiem.

Według mnie 450l/h to stanowczo za mało jak na początek przygody kubła HW-302.


Sprawdź na początek czy węże nie są zbyt długie i nie robią niepotrzebnych pętel oraz zawijasów i czy przypadkiem gdzieś wąż nie jest zaciśnięty. Ważne aby węże były docięte na wymiar. Druga sprawa to zasyfienie kubła. Nie bój zaglądać się do kubła. Na pewno nie zabijesz tym biologii.

Opublikowano

Jeśli chodzi o węże z tyłu to nie są zagięte, ale pętle ze 2 się zrobiły (dziadostwo sztywne strasznie). Nie wiem czy to może być przyczyna? Z drugiej strony jak je przytnę to nie będę mógł wyciągać kubła z szafki. Wszystkie uszczelki przed zamontowaniem nasmarowałem sylikonem jbl.

Opublikowano

Jak nie wyjmiesz filtra po skróceniu przewodów? Podnosisz łapkę (ta czarna płaska) do góry, która zamyka zawory, wyciągasz z kubła zawory dolotowy i wylotowy, przewody zamknięte sobie wiszą, a Ty cały filtr wyciągasz z szafki. A te dwie pętle mogą mieć wpływ na przepływ wody.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.