Skocz do zawartości

nawozy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie posiadam holendra, ale co do zasady nawozy służą do stymulowania rozwoju roślin. Jeżeli takowych w zbiorniku nie ma to po co lać tam nawozy?


ps. W końcu zrozumiałem Twoje intencje. Ja bym powstrzymał się od lania chemii gdy jest to niepotrzebne. W tym konkretnym przypadku zbiornik powinien po prostu dojrzeć i przejść spokojnie swój cykl w przypadku nowego zbiornika, a w dojrzałym - niech natura zdziała swoje. Chyba że masz jakiś sprytny plan na wykończenie producentów pokarmnów na bazie spiruliny:).

Opublikowano

... a sody oczyszczonej używa się do ciasta więc po co ją sypać rybom .... styropian też generalnie nie jest produkowany w celu rzeźbienia z niego teł do akwariów


Postawione pytanie było proste, czy nawozy stymulują glony - odpowiedź jest na pozór również prosta (napisane jest na opakowaniu - "nie zawiera azotanów i fosforanów zatem nie stymuluje rozwoju glonów"). ALE zawiera żelazo, potas i inne mikroelementy, które przy braku roślin - jak mniemam - na pewno wspomogą glony.


Oczywiście pozostaje kwestia sporna - lać czy nie lać, ale to już zupełnie inna historia.

Opublikowano
... a sody oczyszczonej używa się do ciasta więc po co ją sypać rybom .... styropian też generalnie nie jest produkowany w celu rzeźbienia z niego teł do akwariów


Postawione pytanie było proste



I moja odpowiedź była prosta. Z mojego doświadczenia wynika że nawozy wspomagają rozwój glonów. Jeżeli się mylę to na pewno zostanę poprawiony. Moje pytanie wynikało tylko i wyłącznie z tego, że nie jestem zwolennikiem używania chemii, chyba że jest to niezbędnie konieczne. Idąc bowiem za Twoim przykładem dot. chemii jest duża ilość "wspomagaczy" znanych firm dedykowanych do akwariów. Skoro tak jak piszesz to te dedykowane tym bardziej. Możnaby więc zebrać karton środków i zalać nimi zbiornik bo są do tego:) Przerysowuję oczywiście - natomiast powtórzę, może jestem za stary, może mam za małe doświadczenie, może mam stare nawyki - ale unikam wlewania tego czego nie muszę, a zawsze zdawało mi się że nawozy służą do stymulacji rozwoju roślin. A skoro ich w zbiorniku nie ma... to może warto o tym wspomieć. A osoba pytająca i tak zrobi to uzna za stosowne. I tyle.

Opublikowano

Woytek po co tak wyolbrzymiać sprawę i na dodatek gmatwać, było pytanie proste i zrozumiałe, mogłeś na nie odpowiedzieć w 1 poście, a nie w 3.

To czy ktoś chce lać czy nie to tak jak cezarix napisał, a przecież to nie taka znowu wielka chemia, rybom nie zaszkodzi, a jedzonko się pojawi:)

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

A ja chciałbym odświeżyć to filozoficzne niemal pytanie: Ojciec lać? ;)


Ostatnio wkurzyłem się na trwające u mnie nieustannie stadium okrzemek i postanowiłem zadziałać. Kupiłem Sylvanię GroLux i nawóz Dennerle V30. Pierwsza dawka poszła. Rośliny mam w formie uwsteczniająco się-wegetującej, czyt. kikuty valisnerii.


Czy ktoś może więc napisać o swoich doświadczeniach z nawożeniem malawki bez roślin? Wiem, że chyba Micekmarcin w galerii zamieścił zdjęcie swojego baniaka po miesiącu zasilanego groluxem i tetra planta min. Wyniki są wysoce zadowalające. Of kors każdy baniak jest osobnym małym ekosystemem, różne warunki, etc. ale ogólnie, czy komuś się udało stymulować tak glony?


Co w Waszej opinii jest ważniejsze: odpowiednie światło, czy nawóz?

Opublikowano

Tak udało się, ja tak delikatnie stymuluję: np wlałem 2 ml nawozu żelazowego aquaart (akwarium 240l) pojawiły się fajne krótkie zielone niteczki bo one lubią żelazo.

Opublikowano

Labeo a przez jaki czas lałeś nawóz? Czym świecisz? Jaki wzrost? po jakim czasie pojawiły się glony? Podaj proszę więcej szczegółów, bo to bardzo ważne.


Na moim nawozie napisane jest, że nie wspomaga wzrostu alg, ale przypuszczam, że to skrót myślowy: ponieważ stymuluje wzrost roślin wyższych, te wygrywają konkurencję pokarmową z glonami. Tak przypuszczam.


Dodano:


tak czytam na forum holendrów o glonach i natknąłem się na ciekawą tabelkę z czynnikiem Redfielda, który jakoby pozwala oszacować, jakie glony wystąpią przy określonych proporcjach azotu i fosforu w akwa.


http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?t=14105


Myślę, że to ciekawe dla nas.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.