Skocz do zawartości

nawozy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nawóz nazywa się ferro +. Świecę przez ok 12 godzin. Nawóz wlałem tylko raz (taki starter :) ) a glony pojawiły się już na 2-3 dzień i na razie są więc nie ma potrzeby dalszej stymulacji nawozem. Tutaj dam ostrzeżenie bo w przypadku gdy przenawozimy akwarium może wystąpić plaga glonów a to już nie jest efekt pożądany nawet przez malawistów dlatego jeśli glony występują naturalnie nie należy dodatkowo wlewać nawozu.

Co do tej tabelki to można ją traktować tylko pomocniczo gdyby to było takie proste nie mielibyśmy plag glonów w holendrach.


Twoje przypuszczenia co do skrótu myślowego są słuszne dokładnie o to chodzi.

Opublikowano

Dzięki Labeo, bardzo przydatne info. Zaskoczony jestem tylko, że wystarczyło wystartować jednorazową dawką nawozu i glony się ruszyły. Myślę, że coś takiego może zadziałać w dojrzałych zbiornikach, gdzie są stabilne warunki tylko. Bo jeden z kolegów w Galerii pisał, że nawóz leje od miesiąca i zamierza kontynuować, tyle, że jest to świeży zbiornik.


No nic - zobaczymy co i jak u mnie będzie. Wczoraj ustaliłem zestaw świetlówek: sylvania grolux + aquastar. Efekt bardzo ładny, mam nadzieję, że i glony pod nimi będą rosnąć. Do tego chwilowo zwiększyłem czas oświetlania do 14h. Myślę, że to jeszcze nie za dużo i na rybki to źle nie wpłynie.


Jakby ktoś miał jeszcze doświadczenia ze stymulacją glonów nawozami to dawajcie!

Opublikowano

Powiem szczerze albo kolega coś chrzani albo ma nawóz z wody. Lanie nawozu przez cały miesiąc do akwarium bez roślin na 99% spowodowałoby plagę tych czy innych glonów bo w przyrodzie nic nie ginie. W niestabilnym akwarium tym łatwiej o taką plagę. Tak więc coś mi tu nie pasuje no chyba że ma bardzo ciemne akwarium wtedy glony mogą nie rosnąć.

Opublikowano

Nie mogę wrzucić linka z galerii bezpośrednio, ale wchodząc na galerię na pierwszej stronie obecnie jest akwa "micekmarcin" cz 3. Fakt, akwa dość ciemne, ale glony przecież aż tak wymagające nie są, więc nie wiem czy to przyczyna.


Pod nim opis.


Może któryś z modów mógły przekleić tu dyskusję z galerii by ją kontynuować? Choć z drugiej strony zainteresowanie tematem niewielkie, więc może nie ma sensu.



Pozdrawiam

Opublikowano

ja mnożę glony jako pokarm dla rozwielitek, Leje do wody zwykły nawóz dla zielonych roślin doniczkowych - efekt jest piorunujący, woda jest gęsta i zielona. W akwarium zauważyłem poprawe koloru po dodaniu preparatu żelazowego tropicala ale zbiegło sie to w czasie ze zmianą świetlówek więc w sumie pewien efektu być nie mogę.

Opublikowano

Na forum holenderskie.pl również wyczytałem, że prawdopodobnie kluczowa jest stymulacja mikroelementami, głównie żelazem właśnie. Potwierdzało by to, co napisał labeo.

Swoją drogą na holenderskim ludzie to mają takie problemy (= piękne glony), że się wkurzyć można :evil: jak porównuję z moimi. I wrzucają to jeszcze do działu "Tragedia/Problem/Katastrofa". Ech... ;)


Z nawozem do roślin doniczkowych jednak nie będę w akwa próbować - a noż moim rybciom palma odbije ;)


Mutra: właśnie to mnie też kurcze zastanawia, czy to zmiana światła, czy wspomaganie nawożeniem ma kluczowe znaczenie?



PS.

A oto link do mojego zapytania na forum holenderskim http://www.holenderskie.pl/forum/viewto ... 607#111607


Ktoś potwierdził, że w nawożeniu najważniejsze dla wzrostu glonów jest żelazo.

Być może to info się komuś przyda.


Pozdrafiam

Opublikowano

To nie jest tak że tylko żelazo. Glony lubią też, nawet chyba bardziej nadwyżki PO4. Chodzi o to że wg. mnie nawóz żelazowy stymuluje te glony o które nam chodzi a więc zielenice w postaci nalotu na skałkach oraz w postaci krótkich włosków. Pojawiły się też u mnie krasnorosty ale te miałem zawsze więc nie mogę stwierdzić czy to wpływ nawozu (raczej nie)


Nawozy do kwiatów doniczkowych nie nadają się akwariów, zawierają szkodliwe związki dla ryb inaczej twórcy nawozów akwariowych splajtowaliby, przecież ich nawozy w stosunku ilość cena jest b. wysoka. Oczywiście są wyjątki np Symfonia Złota.

Opublikowano

Z tego co wiem wysokie stężenia PO4 w powiązaniu z niskimi NO3 stymulują wzrost sinic.

W morskich akwariach zauważono , że stosowanie świetlówek z pewnym widmem światła , wraz z wysokimi stężeniami PO4 prawie zawsze kończy się wzrostem sinic.

Opublikowano

Z moich obserwacji wynika że niekoniecznie np ja miałem wysokie stężenie No3 - 40 ppm a niskie PO4 w momencie wystąpienia sinic. Sinice to organizmy pionierskie więc dostosują się do wielu warunków i wielu zmiennych. Generalnie co sprzyja powstawaniu sinic w akwa słodkowodnym wg mojej wiedzy:

W akwarium niedojrzałym: niedobór NO3 nadmiar PO4 czyli przypadek który opisałeś, w akwarium dojrzałym wysokie NO3. Zawsze nadmiar DOC np za słabo wypłukany piasek z substancji organicznych lub zbytnia kumulacja na wskutek np przekarmiania ryb.

Opublikowano

U mnie w ponad rocznym akwarium , gdzie NO3 było na poziomie 10 w porywach do 15mg/l nagle pojawiły się sinice , po wielu analizach , kombinowaniu ki diabeł , wyszło mi że mam za dużo PO4.

Po zastosowaniu absorbentu , gdy spadło do poziomu niewykrywalnego , dwu tygodniach walki mechanicznie i chemicznie, sinice ustąpiły:)

Po pół roku , powtórka z rozrywki , tym razem od razu podejrzenie padło na fosforany i miałem rację.

W między czasie dowiedziałem się też o świetle i bingo.

Zmiana oświetlenia , a także zbicie fosforanów definitywnie (jak na razie, choć już nie mam akwarium )rozwiązało problem :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.