Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Używałem do zbudowania "narurowca" kubełek Tetra-tec EX 700 z wypełnieniem zeolit + ceramika. Czyściłem kubeł co 2 do 3 miesięcy a zeolt wymieniałem co 2-gie czyszczenie.

Po pół roku zeolit jest nic nie wart a co mówić po 2-ch latach.

Po 3 miesiącach pracy kubła strumień wylewającej się wody do akwarium był tak mały, że nie było widać ruchu na powierzchni wody. Wynika to przede wszystkim z tego, że konstrukcja wirnika łopatkowego w kubełku nie pozwala na uzyskanie wyższego ciśnienia co pozwoliłoby na przepompowanie wody bez względu na wzrost oporów przez zamulenie wkładów.


Zgadzam się z tym zdaniem

Mając prefiltr do kubła zaglądam raczej z grzeczności raz na 2 miesiące. A mógłbym spokojnie robić to co pół roku.
, ale budowa kompaktowego filtra narurowego była podyktowana brakiem miejsca co oznacza, że mieścił się tam tylko EX 700 i niewiele więcej.
Opublikowano
Po pół roku zeolit jest nic nie wart a co mówić po 2-ch latach.


A gdzie pisałem że mam tam zeolit ;-) ? Mam tam ceramikę ( matirx) i grys koralowy. strumień jest cały czas ten sam ponieważ przed kubełkiem mam sporej wielkości prefiltr, który regularnie co tydzień czyszczę więc nie ma jak się kubełek przypychać.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Po miesiącu instalacji "kompaktowej filtracji narurowej" czas na pierwsze podsumowanie.

Test JBL :

NO2 - 0 "zero"

NO3 - od 10 do 20 (pomiar zależny od podmian wody i karmienia)

GH - >21

KH - 15

pH - 7,6

Cl2 - 0 "zero"


Przy poprzednim filtrze kubełkowym po trzech dniach od podmiany wody (20%), odmulaniu dna i czyszczeniu intensywnym szyb z glonów zaczynały ponownie matowieć szyby a pod koniec tygodnia ilość glonów była tak duża, że aż powstały brązowe plamy na szybach. Teraz ku mojemu zaskoczeniu, bo niespodziewałem się tak dużej zmiany, po tygodniu praktycznie nie mam czego czyścić. Na szybach jest niewielki nalot, który usuwam przy okazji cotygodniowej podmiany wody i odmulania dna.

Zauważyłem, że woda straciła typowy zapach dla akwarium, jest bezwonna.

Wszelkie nieczystości gromadzą się po jednej stronie akwarium co jest spowodowane oczywiście ruchem wody. Ułatwia mi to znacznie odmulanie dna i zdażyło mi się już kilka razy zebrać odchody z tego miejsca przy dużym nagromadzeniu w środku tygodnia.

Po miesiącu pracy ciśnieniu przed filtrami mechanicznymi wzrosło o 0,025 bara co jest niewielką zmianą, ale wymieniłem filtry ze względu na samą ciekawość wyglądu wkładu po wyjąciu z obudowy.

W filtrach biologicznych przaktycznie żadnych zmian, poza niewielkimi ślady na medium filtracyjnym AZOO.

Pyszczaki czują sie znakomicie. Codzienne walki samców to niezłe widowisko. Na szczęście w tamtym roku zabrałem im możliwość dorobienia się potomstwa co nie zmusza już mnie do podejmowania drastycznych kroków.

Jestem zadowolony z realizacji i funkcjonowania mojego "kompaktu". Pozdrawiam wszystkich fanów malawi.


Mirek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.