Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cześć to mój pierwszy post ale nie mam już pomysłu wiec proszę was o pomoc.Posiadam akwarium 720 litrów filtracja unimax700 zewnetrzny i wewnetrzne dwa filtry aquel turbo 2000 gąbki.Akwarium mam już od dwóch lat ostatnim czasy a dokładnie tydzień temu postanowiłem wyczyścić wszystkie filtry gównie kubeł który nie był czyszczony koło 8 miesięcy.Wyczyściłem go bardzo dokładnie pod bieżącą woda.Z tego co wyczytałem nie tak powinno się czyścić ale stało sie do rzeczy.PO restarcie filtru podmienilem kolo 20% wody i wlałem 60ml Nitrivec.Wiadomo na początku nitrivec spowodował zmętnienie ale ustąpiło po paru dniach myślałem że będzie już co raz lepiej ale tak sie nie stało woda stawała sie coraz bardziej mętna.W miedzy czasie zmierzyłem N03 wyszło ponad 50mg więc podmieniłem znowu koło 30L i wsadziłem w jeden koszyk węgiel aktywny mineło kolejne 2 dni woda nadal jest mętna.Jutro będę miał wszystkie testy więc zrobię pomiary.Dodam że ryby w sumie nie zachowuja sie jakoś inaczej.

Opublikowano

Hmm, jeśli dobrze zrozumiałem to wymyłeś dokładnie cały filtr razem z wkładami... Jeśli tak, to rzeczywiście zrobiłeś duży błąd bo wypłukałeś bakterie ze złoża filtracyjnego i dlatego masz teraz mętną wodę, po prostu spowodowałeś start cyklu azotowego na nowo i to z wpuszczonymi rybami, a to niezbyt dobrze... Sam filtr możesz oczywiście wymyć dokładnie świeżą wodą, ale wkłady płuczemy w wodzie z akwa. Zmierz jeszcze pozostałe parametry, NH3 i NO2.

Opublikowano

No powiem tak kolego gratuluję pomysłu, kto płucze wkłady pod bieżącą wodą szkoda że nie poczytałeś o tym wcześniej. Ale jak to napisałeś stało się, na przyszłość będziesz mądrzejszy. Tak jak już kolega wcześniej pisał monitoruj dwa pozostałe parametry zwłaszcza no2. Ogranicz karmienie, kontroluj zachowanie ryb. No3 w granicach 50 krzywdy im nie zrobi ale skok no2 może je zabić. Akwarium masz spore jeżeli nie jest przerybione, powinno to ci w miarę ujść płazem. Zbyt częste zmienianie wody nic tu nie da, chyba że parametry będą leciały to wtedy tak. Najlepiej jak byś dodał samych bakterii prodibio biodigest, o ile pamiętam to nitrivec jest z pożywką a tej u ciebie i tak nie brakuje.

Opublikowano

Zafundowałeś sobie objawy takie jak ma się na starcie nowego akwarium. Tak jak napisał Luk masz dosyć spore akwarium, więc jeżeli było stabilne biologicznie to po paru dniach powinno wszystko wrócić do normy. Na Twoim miejscu zainwestował bym tylko w bakterie bez pożywki i kontrolował parametry wody. Nie polecam nerwowych podmian i dolewania jakiejś chemii.

Opublikowano

Kolego wedlug mnie to masz za malą filtracje sam kubeł jest do akwa700l. A masz wieksze szkielko,no i ten cirkulator powinieneś dołożyć jeszcze jakiś falownik myślę że ludzie bardziej doświadczeni potwierdza tez moją opinie.

Opublikowano
Kolego wedlug mnie to masz za malą filtracje sam kubeł jest do akwa700l. A masz wieksze szkielko,no i ten cirkulator powinieneś dołożyć jeszcze jakiś falownik myślę że ludzie bardziej doświadczeni potwierdza tez moją opinie.


Woda zrobiła się mętna z powodu zachwiania biologii a nie ze względu na słabą filtrację mechaniczną. Mimo to jakiś falownik by się przydał na przyszłość.

Opublikowano

Marcin mi właśnie o to chodziło aby do radzić a nie oceniac przez co jest mętna woda. Moje zdanie jest takie że ma małą filtracj do tego szkiełka cyrkulacji prawie zero.

Opublikowano
Kolego wedlug mnie to masz za malą filtracje sam kubeł jest do akwa700l.


...a po co większy skoro pracuje jako biolog? W zupełności wystarczy.

-- dołączony post:

no i ten cirkulator powinieneś dołożyć jeszcze


...przecież napisał ,że ma dwa Aquael 2000 z gąbkami czyli pracują w charakterze cyrkulatora .Nie przesadzajmy..Wg mnie cyrkulacja jest dobra inaczej akwa by już dawno "sfiksowało" a pracuje już dwa lata

-- dołączony post:

Marcin mi właśnie o to chodziło aby do radzić a nie oceniac przez co jest mętna woda


....zgadzam się .Ale znając przyczynę łatwiej jest wtedy doradzić a nie "strzelać" w ciemno:)

Dla mnie jest to typowe zachwianie biologii. Kilka dni i wszystko wróci do normy.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.