Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Szczerze mówiąc nie wiem jak niektórym się udaje utrzymać rośliny w tej wodzie. Miałem i Anubiasy i Nurzańce, stosowałem nawozy w tabletkach i w płynie, nic nie pomagało, rośliny marniały i tylko walały się ich zgniłe szczątki... Nie sądzę żeby pomógł Ci nawóz na Anubiasa Ja dałem sobie spokój z roślinami w tym biotopie po pół roku, tym którym się udaje zazdroszczę ;)


Jeszcze do nie dawna miałem identyczne zdanie jak Mateusz ale ostatnio nieco je zmieniłem.

Oczywiście ostatecznie decydują ryby ale dzięki koledze Guban88 moim zdaniem wiele się zmieniło.

Jeśli masz w baniaku koparki połączone z sieczkarniami to nie ma pomiłuj - tylko możesz liczyć na zielone glony o takie jak w baniaku Gubana i czym pH wyższe tak pod 9 tym więcej.

74f7159744009affmed.jpg



Natomiast jeśli masz w baniaku tylko stado sieczkarni jak ja w Tanganice to na anubiasa zupełnie nie możesz liczyć ale na nurzańce i inne z systemem korzeniowym w piasku czemu nie.:D

d79e8af2eaced73dmed.jpg

4b007e96af8e4291med.jpg



Na górze zdjęcie z 20 marca a na dole dzisiejsze.

Porównajcie anubiasa i nurzańce.

U mnie nurzańce nie mają szans na wysokość ale za chwilę zarosną całe dno. A co tydzień z kaseciaka wyjmuję garść sieczki pociętych na kawałeczki.


Mateusz moja rada będzie dziwna i kontrowersyjna ale sam widzisz efekt.

Kup Microbe Lift Phosphate Remover i tym usuń do 0 fosforany PO4. a zobaczysz co zacznie się dziać z glonami i roślinami jeśli jakieś ocalały. Oszaleją.

Ale nie anubiasy - nurzańce proszę.


Moja rada jest absolutnie bezpieczna dla ryb bo to powszechnie stosowany w niezwykle delikatnych biotopach rafowych i morskich potocznie zwany "atramentem" ale nie przyjmuję narzekań że glony zielone są wszędzie na kamieniach , szybach a nawet na piasku.

Opublikowano

Zachęcałbym do roślin w Malawi. To, ze komuś sie nie udało nie oznacza, ze innym sie nie uda. Na sukces wpływ ma wiele czynników. Jeśli ktoś ma roślinożerców, to nie dziwota, ze rosliny zostały skoszone. Jeśli ktoś ma non-Mbuna to szanse na rosliny sa ogromne przy spełnieniu innych czynników. Osobiście od 3 miesięcy planuje roślinne Malawi. Z wszystkożernych, nieszkodliwych dla roślin Mbuna zmieniłem planowana obsadę na praktycznie samym non-Mbuna. Kopacze moga podkopać Ceyptocoryne? Zabezpieczyć. Itd itp. Jest na prawdę dużo materiałów w Internecie czytanych i na Yt gdzie ludzie z sukcesem połączyli Malawi i roślinność.

Na razie planuje start akwarium na koniec lipca/sierpień. W skład flory wejdą Anubiasy od nana po największe odmiany. Ceyptocoryne balansea, moze na tył Vallisneria...

Jeśli ma sie mięsożerne ryby to można na prawdę dużo gat dać, nie tylko Anubias, Cryptocoryne i Vallisneria. Z tego co soę z sieci dowiedziałem to najwazniejsze jest utrzymanie stałych parametrów wody. A gatunków które wytrzymają takie pH jest kilkanaście.

Dodatkowo na forum opisany został nowy wynalazek zbijający sio2 oraz fosforany.

Dla chcącego nic trudnego. To na prawdę można zrobic czego dowodem sa filmy i zdjęcia w Internecie.

Oczywiscie trzeba iść na kompromisy. Świetnym wyborem dla Anubiasa jest lawa, pH lepiej by było utrzymać na najniższym akceptowalnym przez ryby poziomie.

Zachęcam do eksperymentowania. Najwyższa pora tchnąć życiem w to zagrobowe Malawi :)

Opublikowano

No to żeś się wielu kolegom naraził - oj ci się dostanie.

Wiesz wielu tu od lat próbowało z roślinami w Malawi i w najróżniejszych kombinacjach nawet z tymi które wymieniasz.

Ja bym z większą pokorą podchodził do sprawy bo:

Jak Mbuna nie skoszą to non-Mbuna wykopią. Czy ty wiesz chłopie że taki kurdupel Maingano potrafi wyrwać dól do samego szkła w 5-7 cm piasku - te korzenie to obklej ciężkimi kamieniami bo jak nie wykopie to przewali. Tu gdzie sobie wykombinują dól to żadne rośliny nie mają szans czy to roślinożerne czy każde inne. Wkleję ci kiedyś zdjęcie jakie góry po 20 cm potrafią usypać by w innym miejscu było 0 piasku.

Ale jestem ZA eksperymentowaniem i po raz pierwszy u siebie widzę jak narybek tropheusów chowa się w "lesie nurzańcowym" a nie między kamieniami. Moja rada - jak wykopią to w tym miejscu już nie wsadzaj bo i tak przegrasz z nimi - próbuj w innym.

Powodzenia

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Zachęcam do eksperymentowania. Najwyższa pora tchnąć życiem w to zagrobowe Malawi

Kurde ekolodzy z Afryki już się powinni bać bo wyruszysz nad jezioro z sadzonkami ;).

Opublikowano

Wiesz... Anubias bedzie przyklejony klejem do lawy albo przywiązany. Jego nie podkopią bo skałek lawy nie tkną. Cryptocoryne zamierzam posadzić albo w doniczkach albo przysypie ja kawałkami lawy, albo zabezpiecze siatka. Fakt planuje sporo kopaczy, wiec moge zrezygnować z innych roślin niż Anubias. Anubias ma tyle odmian....

Zreszta planuje dać roślinom sporo czasu. Popatrz tez na moja stopkę. Tam jest planowana obsada. Czy uważacie ze wsród nich sa terminatory roślin :) ?

Jedynie kopacze sprawią kłopot, ale akurat za roślinami innymi niż Anubias nie zapłacze :)

Żadna z tych ryb nie powinna skubać roślin. A nawet, jeśli ja planuje ich wiecej, to ubytki nie powinny wpłynąć na ogólna ilośc roślin.

Zamierzam przekroczyć poziom zazielenienia, ktory zapewni stabilne warunki. Tzw równowagę. Oczywiscie cieżko jest określić jakie warunki musze zapewnić ale to wyjdzie w praniu.


Na razie mam 2 Mbuna w planowanej obsadzie, ale skłaniam sie do zamiany Yellow'a na non-Mbuna. Także docelowo chyba tylko Cynotilapia zostanie z Mbuna. 5 ryb na powierzchnie mojego zbiornika to znikoma ilośc.


Jak bedzie trzeba to i kopaczy sie pozbędę bo różnorodność ślicznych gat w non-Mbuna jest powalająca. Na razie zostają.


I jeszcze raz podkreślam. To działa :) Skoro roślinne Malawi działa, to dlaczego jest to nadal uznawane za tabu. Po prostu niektorzy nie chcą eksperymentować., szukac i testować.

Z anglojęzycznych for wiem, ze kilkanaście gat daje sobie radę w wysokim pH. Jest nawet jeden hemiantus czy jak on tam duży Heniek :) ponoć też daje radę ale akurat mi się kompletnie nie podoba.


Jak w końcu zrobię to akwarium to zobaczycie, ze nie bedzie to Holender :) to na prawdę bedzie wyglądało jak Malawi. Czarna lawa z zielonym Anubiasem.


I jeszcze jedno na początku zamierzam Anubiasa oswoić. Niech rośnie w pH kranówy. U mnie jest 7.4. Potem stopniowo zwiększę pH do 7.8 i jak sie ustabilizuje wpuszczę ryby. Jeśli oczywiscie z doświadczenia napiszecie, ze 7.8 jest bezpieczne dla pyszczakow. Zamierzam skupić sie na zapewnieniu stałych warunków, bo z tego co soę doczytałem to przy wysokim pH to wahania parametrów wody sa największym kilerem roślin.


Ejotl. E tam. W Malawi sa rosliny. Vallisneria chociażby

Opublikowano
Ejotl. E tam. W Malawi sa rosliny. Vallisneria chociażby
Ale ty planujesz oswajać te których tam nie ma :).

Jak pisałem w twoim temacie kibicuję ale z dużą dozą pesymizmu ;).

Ph 7,8 jak najbardziej jest bezpieczne dla ryb.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Świetnie zdaje egzamin zwartka posadzona w plastikowym pojemniku po kiwi (itp) zasypanym żwirem rzecznym ( ok. 5mm i wzwyż) + kulka gliniana.

Korzenie są dotlenione i roślina rozwija się bezproblemowo.

Całość oczywiście powinna być zamaskowana tak, aby współgrała z aranżacją akwarium.

Moje demonki bardzo lubią towarzystwo zwartek, ale najważniejsze jest to, że ich nie wycinają.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Fakt. . . Anubias w Malawi nie występuje. . . :( to sprawia ze łączenie go z rybami dobranymi pod biotop jest trochę śmieszne. Kłoci sie bynajmniej z zasada posiadania jednego biotopu.

Aby był jeden biotop powinienem dać Vallisnerię.... Ale jakoś nie przypadła mi do gustu. Nie da się wszystkiego pogodzić.... Niestety.


A ta Zwartka rośnie normalnie, nie marnieje ? Okrzemki jej nie obrastają?

Opublikowano

Dzięki.


Pół dnia tego linka szukałem :)


http://www.plantedtank.net/forums/showthread.php?t=86268



A tu dowód z YT. I NAWET Lethrinops i Aulonocara z roślinami sa. Po prostu Anubias jest naskalach:


[ame]

[/ame]


A tutaj bym jeszcze skaly dodał:

[ame]

[/ame]

Tylko błagam nie bluzgajcie ze ten ktoś wraz z rybami z Malawi wrzucił te "rekinki" i..... Żółwia...... ......



Tutaj bym zamienl wapień na lawę:

[ame]

[/ame]


Patrzcie ile możliwości. Nawet mech :) wątrobowce... Gdzieś nawet czytałem ze można ten taki fioletowy kwiat lotosu:

[ame]

[/ame]


Przez trzy miesiące zbieram informacje. Ważne by parametry wody były stałe. No i obsada perfekcyjnie dobrana.


Na YT jest tez cała masa odpustowych wynalazków z roślinami w Malawi. Warto pamietać ze Malawi to skaly... Skaly. . . Piach ... Skaly ... Piach. :) czasem korzeń i rosliny :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.