Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Planuję oprócz 500 l baniaka jaki posiadam założyć jeszcze jedno akwarium o nieco większej pojemności.


Planuję baniak o wymiarach :


długość / w przedziale 250-300 cm/

szerokość 60 cm ,

wysokość / w przedziale 60-70 cm /


W baniaku przewiduję wykonać dwa kominy .


Gdzie taki baniak zamówić ?

Doradźcie ze swojego doświadczenia u kogo takowy baniak zamówić .


Na chwilę obecną dostałem dwie oferty od Argus Wołów i od kumpla Waldemara / znanego malawistom pod pseudonimem ,,Thewald" /


Mieszkam w okolicy Trójmiasta .

Czy ktoś ma baniak klejony przez szklarza z ul.Świętojańskiej w Gdyni Pana Heńka?


500 l można obejrzeć tutaj :

http://www.chwaszczyno.com/index.cgi?ac ... PYSZCZAKI/

Opublikowano

polecalem tego pana ze siwtojanskiej ale przestalem bo jednemu z jego klientow po zalaniu baniak sie rozkleil a firma robila mu wielka laske ze przyjechali zabrac akwa do poprawki. Nie polecam.

Zapytaj w Okazie, tam na pewno Cie skieruja do dobrego szklarza.

Opublikowano

Do Heńka na Świętojańską podjadę co by mi policzył ile kasy szykować - ale z założenia z niego chyba zrezygnuję ....


Natomiast Waldek ,,Thewald " sugeruje klejenie u mnie w miejscu docelowego funkcjonowania baniaka - cena super konkurencyjna np. w stosunku do Argus Wołów.Tylko musiałbym pojechać do Thewalda po szkło !!!


W Okazie byłem - Rafał / sprzedawca / sugeruje zakupić baniak na zamówienie przez Aqua Boro ?


Wysłałem także zapytanie do ,,speców " z oceanarium gdyńskiego - nie mam odpowiedzi do tej pory.


Lokalny szklarza z okolic dzielnicy Karwiny w Gdyni - wycenił na 2100 zł baniak o wymiarach 250-60-60 z dwoma kominami / wywierconymi otworami/ bez orurowania .

Opublikowano

aquaboro ma dobre ceny, albo przynajmniej mialo niecaly rok temu - z tym ze bralam od nic, wlasnie przez rafala, standardowe rozmiary i jestem zadowolona;

jesli nie stadnardowe wymiary to chyba najlpeszym wyborem bedzie thewald i i klejenie na miejscu - znacznie wygodniejsze niz noszenie sie z duzym baniakiem

Opublikowano

a szkło również możesz zamówić na miejscu i nie wozić z Wa-wy. Waldek tak proponuje bo ma dojścia do taniego szkła, a i tak zakup na miejscu i klejenie przez Thewalda wyjdzie ci taniej i wygodniej niż nosić ponad 200 kg o takich wymiarach.

Opublikowano

Thewald szlifuje krawędzie zbiornika czy robi akwa z surowych szyb?


Jeśli chcesz to mam w okolicy dojście do producenta superwytrzymałych zbiorników - w cenach dużo niższych niż propozycja Argusa, z tym że musiałbyś dojechać po akwa na Dolny Śląsk, ewentualnie uzgodnić odbiór podczas dostaw (Śląsk, Wielkopolska, Łódź)

Opublikowano

ja tam z pana ze świetojańskiej jestem zadowolony zrobił mi akwa 250l a ze byłem zielony na początku to potem przyciął płaskowniczki wzmacniające żeby wszystkie węże weszły do środka akwa bez problemu, transport własny ale od czego są koledzy(ponowna usługa to około5pln - na drugi dzień gotowe) reasumując polecam szklarza ze świętojańskiej-HEJ

Opublikowano

przy baniaczku 250l to akurat zaden probelm z noszeniam, ale z baniakiem dluzszym nic 200cm to juz jest dosc powazny problem

tak wiec najlepiej, najwygodniej, najbezpieczniej i tak naprawde najtaniej jest kleic na miejscu, szczegolnie jesli ktos ma znizki na szklo, bo tak duze baniaki to juz z 12-tki byc musza, a to juz sa konkretne pieniadze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.