Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

SUPER RYBY Aulonocara Mbuna Pyszczak Pyszczaki (4978359182) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img17.allegroimg.pl/photos/400x300/49/78/35/91/4978359182@@AMEPARAM@@17@@AMEPARAM@@49/78/35/91@@AMEPARAM@@4978359182





Miał ktoś do czynienia z tym Panem ? Jeśli w grę wchodzi wysyłka ? Jakość ryb kontakt , jakość wysyłki itp ?
Opublikowano

Ja u niego kupowałem ale odbiór osobisty zrobiłem więc co do przesyłki Ci nie pomogę. Natomiast kontakt bardzo dobry i jeśli chodzi o ryby to mam piękne samce Msobo Magunga oraz pięknego samca L. Hongi. Samice też wyglądają na zdrowe. Rybki posiadam gdzieś od czerwca i są w dobrej kondycji.

Opublikowano

Ja u niego kupowałem z wysyłką i to był niestety mój błąd początkującego... Z rybami co prawda wszystko w jak najlepszym porządku, piękne, zdrowe i nie płochliwe, kontakt też pierwsza klasa, zero problemów, natomiast Pan wysyła ryby kurierem i stąd przeświadczenie, że już u niego nie zamówię, chyba że się to zmieni. Miałem strasznego moralniaka, jak zobaczyłem rybcie po dwóch dniach podróży i prawdopodobnie przerzucania paczki "na odwal się", były bardzo zmęczone, aczkolwiek wszystkie przeżyły i były odpowiednio zapakowane.

Opublikowano

Kurde to mam dylemat, bo oferta jest bardzo ciekawa i generalnie wszystko czego potrzebuje a odbiór osobisty nie wchodzi trochę w grę. Czyli generalnie przy wysyłce jedynym problemem jest ...kurier ?

Opublikowano

No tak, ale to bardzo duży problem. Wyobraź sobie, jak rzucają pudełkiem na przeładowniach, bo mają w 4 literach to, ze napisane "ostrożnie", a tam przecież żywe stworzenia, pomijając bardzo ważny fakt czasu i sposobu podróży (i pamiętaj, że jak Ci dojadą martwe ryby to raczej pieniędzy z powrotem nie dostaniesz ;))... Może spróbuj w Tan-Malu, oni przesyłają pksem albo pkp. Ewentualnie zadzwoń do Augustowa i zapytaj, czy jest możliwość wysyłki w ten sposób...

Opublikowano

Wiem, bo wysyłałem akwarium do Radomia i też nikt się nie przejął tym, że oblepiłem całe pudełko "ostrożnie szkło " chętnie po te ryby bym pojechał, ale to ... 600 km w jedną stronę a w tan - mal strasznie drogo tyle, że cena paliwa za podróż pewnie się pokrywa wszystko. Jeszcze jest Malawian, ale nie wszystkie a raczej tylko jedną z 3 ryb które chce mają w ofercie chyba, że sprowadzają na zamówienie. Tyle, że widziałem podzielone uwagi na temat tego sklepu.

Opublikowano

A no widzisz... Musisz się zastanowić... Tylko tak mnie jeszcze naszło, ja zamawiałem ryby pod koniec lipca, teraz są trochę inne temperatury, moim zdaniem za duże ryzyko, żeby decydować się na taką przesyłkę kurierem... A patrzyłeś, czy u Fuljera są te ryby, które chcesz?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.