Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ja wroce do tego odlawiania. Takiemu postepowaniu stanowczo mowie NIE i juz. Ok kiedys tak sie robilo ale teraz gdzie mozna nabyc wszystko u hodowcow po jakiego kija dorabiac niszczycieli naturalnych srodowisk!!! Popatrzcie na akwaria morskie tam 99% o ile nie 100%!!! ryb pochodzi z odlowow i to pewnie 50% z nich jak nie wiecej jest nielegalna wiec z czym do ludzi!!! Sam jestem wielkim ale to wielkim przeciwnikem Morskich sloikow z tego wlasnie powodu (chyba ze akwa ma z 10.000L, zywa rafe, a nad jego prawidlowym funkcjonowaniem dziala odpowiednia, konkretna maszyneria i konkretni ludzie). Kupowaniem takich rybek z odlowow tylko uswiadczamy odlawiajacych o tym, ze jest to z******** interes i takie odlawianie nie bedzie mialo konca. Sztuka akwarystyki polega nie tylko trzymaniu rybek w naszych szklanych sloikach, baniaczkach czy zwal jak chcial ale na stworzeniu im takich warunkow, aby mogly sie samodzielnie rozmnazac. To jest sztuka!!! I to popieram w 100%, a nie zlapanie, zamkniecie w sloiku i to jeszcze gatunku dostepnego na rynku!


Dziekuje za uwage

Pozdrawiam :roll:

Opublikowano

Wojto, rozumiem że nie jesteś akwarystą tylko miłośnikiem przyrody. Twój wybór, Twoje akwarium, Twoje ryby. Tylko powiedz mi czym się różni ryba z odłowu i ta wyhodowana w sztucznym zbiorniku? To ryba i tamto ryba. A ta bajeczka o zajebistym biznesie i niszczeniu naturalnych środowisk to czysta demagogia. Łącznie z tym, co napisałeś o 50% ryb i koralowców z nielegalnego źródła. Człowieku, ryb się nie przemyca, dlaczego? Bo to się nie opłaca! Zejdź na ziemie. Najdroższa jaką w życiu widziałem morska ryba z cennika to rekin za 100$. Ukochane nemo kosztuje od 0,25$ za zwykłego ocellarisa, po upuście po 1$ za A. percula w dobrych kolorach. Największe siano zbijają linie lotnicze. 90% ceny ryby w Polsce to właśnie koszt transportu. Jeśli jakikolwiek eksporter chce przetrwać na rynku to zrzesza się - choćby w MAC. I jeśli ktoś na tą firmę doniesie, że łowi na cjanek, wysyła ewidentnie chore zwierzaki to z hukiem traci certyfikat MAC. Nie znam polskiego importera, który brałby zwierzaki od jakiegoś małego eksportera, bo więksi dają większe zniżki.


Co do wpływu na środowisko. Wiesz ile strat powoduje wyciek z tankowca? z nieszczelnych ropociągów? Wreszcie jak globalne ocieplenie wpływa na rafy, bielenie koralowców? Ludzie w Azji od lat ocieplają domy fragmentami rafy koralowej, bo świetnie zatrzymuje ciepło!


Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że wpływ akwarystów na środowisko naturalne raf koralowych jest taki, jakby z boiska piłkarskiego zerwać jedno źdźbło trawy.


Masz prawo do swojego zdania, ale proszę opieraj się na faktach, a nie na ostatnio modnej demagogii i ręce do nieba, i o jej jakie to wszystko straszne...

Opublikowano
A ja wroce do tego odlawiania. Takiemu postepowaniu stanowczo mowie NIE i juz. Ok kiedys tak sie robilo ale teraz gdzie mozna nabyc wszystko u hodowcow po jakiego kija dorabiac niszczycieli naturalnych srodowisk!!! Popatrzcie na akwaria morskie tam 99% o ile nie 100%!!! ryb pochodzi z odlowow


No to mamy 2:1. Zgadzam się z tym co napisano wyżej. Jeżeli coś jest dostępne u hodowców, tych źródeł jest na tyle że zawsze da się tak pokombinować by nie pokręcić genetyki to po kie licho wyrywać te zwierzaki i pakować do słoików. Nawet 2000 l. Malawi to dla odłowu słoik... O ile tu jeszcze można dyskutować - to sprowadzanie odłowów które poza naturalnym środowiskiem się nie rozmnażają (dość powszechne w akwariach morskich) to dla mnie niestety półgłówizm powodowany ignorancją, zapsuciem i pewnie brakiem lepszych pomysłów na wydawanie nadwyżek finansowych. Albo raczej moda, a fajnie jest być modnym.

Opublikowano

Panowie na "W" - zdajecie sobie sprawe z tego, ze tak zwany odlow to nie sa ryby wyrywane bezposrednio z jeziora tylko z basenow hodowlanych usytuowanych na farmach. Szczegolnie mowa tu o farmie Stewarda Granta?

Wiec de facto kupujecie "odlow basenowy"

Opublikowano

...w zasadzie na jedno wychodzi.


A tak przy okazji - wyobraźmy sobie... na wskutek znaczących zmian klimatycznych, po epoce gdy tsunami witało mieszkańców północnej półkuli naszej palnety przy każdym śniadaniu, nastał czas gdy woda była niemal wszędzie, ryby urosły do ogromnych rozmiarów i przejęły przywództwo w rozwoju nowej już cywilizacji, a ludzie żyjąc w małych odseparowanych gettach zachowali nieco niezależności. Od czasu jednak do czasu megarybiszony wpadały do gett i łapały sobie po trochę ludzików, czasem mniejszych czasm większych. Najciekawiej dorosłe ludziki radziły sobie w haremach tak z 1+5, samce mocno zadowolone były zwłaszcza. Rybiszony pakowały ich do betonowych magazynów. Minimalny rozmiar dla obsady 1+4 to 2x2x3, dla dwóch haremów z temperamentem to już minimum jedno pomieszczenie 7x6x3...


Ale z drugiej strony - czy gdyby rybiszony zaniechały tych wypraw i trzymały tylko to co z tych zestawów wychodowały - byłoby lepiej:)?


Wydaje mi się, że po pierwsze nie szkodzić - jeżeli nie ma jakiegoś bardzo szczególnego powodu aby brać odłów a dostępne jest to cóś u hodowców lub w handlu to po co...? DLatego nie rozumiem sprowadzania rybek które poza środowiskiem naturalnym się nie rozmnażają...

Opublikowano
Wydaje mi się, że po pierwsze nie szkodzić - jeżeli nie ma jakiegoś bardzo szczególnego powodu aby brać odłów a dostępne jest to cóś u hodowców lub w handlu to po co...?

Steward Grant jest hodowcą, tyle że "pierwszym na piramidzie", ryby od niego są dla nas odłowem, ale tak naprawdę to pewnie F1



DLatego nie rozumiem sprowadzania rybek które poza środowiskiem naturalnym się nie rozmnażają...



Tutaj to akurat ja nie rozumiem, o co wlasciwie chodzi ...

Opublikowano

Pomijając to co napisał sys i wracając do akwarium morskiego, to ono jest po prostu inne niż słodkowodne, a z racji tego że mniej znane, śmiem twierdzić, że zupełnie nie znane kolegom W, stąd pojawia się opinia, że dla półgłówków, ignorantów lub jest ironicznie nazwaną modą. Proponuję założyć takie akwarium, po roku oczekiwania kupić Zebrasomę gemmatum za 500EUR, której główny koszt to haracz dla lokalnych 'kontrolerów przyrody' i później słuchać jakim to się jest barbarzyńcą.


Może akwaryści morscy są ignorantami, pewnie część z nich to półgłówki, ale rzadko spotykam się u nich z taką HIPOKRYZJĄ jak w postach powyżej. Skoro koledzy są takimi miłośnikami przyrody to dawno powinni byli zarezerwować bilety do Afryki i wywieść tam wszystkie swoje pyszczaki + jeszcze wykupić wszystko w zoologu i przywróć naturze...

Po drodze należałoby spalić wszystkie ogrody zoologiczne. A tak BTW, macie koledzy dzieci? Ile razy byliście z nimi w zoo w niedzielę na spacerku?


To jest proste - jesteś miłośnikiem przyrody, to nie meczysz zwierząt w akwarium czy jakimkolwiek innym sztucznie stworzonym im miejscu. Oglądasz zwierzęta w naturze, robisz im zdjęcia, ale nie męczysz ich w domu. Jesteś akwarystą, sorry ale nie jesteś miłośnikiem przyrody, męczysz zwierzęta i żadną różnicą nie jest czy są to zwierzaki z odłowu czy z hodowli.


I koledzy nie obraźcie się, ale to nie jest ankieta, a wy nie daliście jak na razie ani jednego sensownego argumentu, poza czystą hipokryzją, więc te 2:1 to chyba tylko dla połechtania waszego ego.

Opublikowano

Ojoj widze panowie, ze niktorzy z Was chyba maja takie morskie zabawki w domu i spoko. Ja wyrazilem swoja opinie na ten temat juz w pierwszej linijce mojego postu "Ja mowie NIE i juz". Milosnikiem przyrody hehe a to dobre...Lubie ja i umowmy sie Wszystcy bez niej zyc nie mozemy wiec... Chodzi mi o bezsens zamawiania odlawianych ryb, ktore sa dostepne na rynku i rozmnazaja sie w naszych akwa. A akwa Morskie, to jak juz napisalem nie zyskuja mojego poparcia jako akwarysty (chyba, ze jak mowilem 10.000L) gdzie OCEAN a gdzie jezioro. Ale widac niektorych to zabolalo i moze dlatego, ze mieliscie do czynienia z takimi odlawianymi rybami albo ktos z Waszych znajomych. No coz wasza sprawa.


A wpuszczanie rybek spowrotem do jeziora Malawi to jakby wykupic wszystkie papierosy w miescie i je spalic. Po takiej akcji skepikarze zamowiliby od producenta 3x wiecej.


Pozdrawiam


PS. Wszystcy dajemy sie w cos wrobic.

Opublikowano

ja mam w firmie 12 000l morskie akwarium i wcale przez to nie uważam, że robie mniejszą krzywdę trzymanym w nich zwierzętach niż przypuśćmy malawista z 200l baniakiem.


A boli tak jak napisałem hipokryzja i wyjeżdżanie z półgłówkami, zrób takie akwarium i utrzymaj przez rok, wtedy twoja ocena będzie miała jakiekolwiek podstawy. I nadal nie dałeś jakiegokolwiek argumentu poza 'ja uważam'.


A ja uważam, że jak ktoś jest wegetarianinem, bo nie chce wyrządzać krzywdy zwierzętom to równie dobrze nie tknie wyhodowanej przez człowieka świni, co upolowanego, dziko żyjącego zająca. Więc pisząc takie posty, albo nie przemyślałeś do końca tematu, albo jesteś w PiS-ie i hipokryta wpisujesz do CV ;]


Chyba, że będziesz w stanie wytłumaczyć mi i forumowiczom, jaka jest różnica między męczeniem w akwarium ryby z hodowli i z natury. Bo to że odłów na cele akwarystyczne ma wyjątkowy marginalny wpływ na środowisko naturalne chyba wyjaśniłem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeżeli akwarium Malawi, to na rośliny za bardzo się nie nastawiaj, chyba że glony na kamieniach. Co do wyboru lampy, zależy jaki budżet przewidujesz, ale weź pod uwagę, że oświetlenie, podobnie jak filtracja, to dwie rzeczy, na których nie warto za bardzo oszczędzać. Jeżeli nie masz pewności, jakiego światła potrzebujesz, najlepszym (choć nie  najtańszym) rozwiązaniem są belki oświetleniowe i to nie te z najniższej półki. Ja używam i mogę Ci ze spokojnym sumieniem polecić lampy Entriq firmy Skylight. W ofercie jest 10 rozmiarów od 15 do 150 cm, więc coś dobierzesz. Lampy są programowalne, sterowane smartfonem. Szerokie spektrum widma światła pozwala zastosować je w każdym rodzaju akwarium, a łatwość zmieniania ustawień daje możliwość dobrania takiego oświetlenia, jakie Ci pasuje. Filmy o tej lampie, podobnie zresztą jak i o innych rodzajach oświetlenia znajdziesz na YouTube, np. na kanale 'Podwodne światy".  Oczywiście zapewne modele innych firm też oferują podobne, a może nawet lepsze możliwości, ale opisuję Ci to co używam i z czego jestem zadowolony.
    • Kurczę.  Chyba nie potrafię wytłumaczyć o jaki chodzi mu przypadek… ale jeszcze raz.    zatykamy możliwość powrotu wody do sumpa.  ostatnia komora ma pompygdzie woda wraca do Akwa. Tam jest również czujnik dolewki i wlewa się woda.  zatkany powrót, woda dalej dolewa się przez pompy, komora pusta wiec czujnik dolewki dolewa wodę i pompy ją wlewają. Wtedy przelewa się góra przez akwarium na mieszkanie.    najlepiej by było odciąć zasilanie z pomp gdy tylko będzie pusta komora. I wtedy też żeby dolewka się zatrzymała. Takie awaryjne odcięcie zasilania. Tylko nie mam pomysłu jak.    Zatkanie jest możliwe np gdy wpadnie ryba i bokiem zatka rewizję a główna rura spustowa również się zatka.    moze maloptawdopodobne ale możliwe i chciałbym taki przypadek Wykluczyć.     Góry dzięki za pomysły. 
    • Moje Synodontis njassae nie wygryzają tła strukturalnego (dotyczy to dwu zbiorników i długiego czasu)
    • Witam,    Panowie mam pytanie czy wasze sumiki także mają zdolność do wygryzania tła modułowego?  Od jakiegoś czasu zauważyłem że z małej dziurki na narożniku powstała większa i ilość się zwiększyła.    
    • Może warto jeszcze raz przemyśleć projekt. Jeśli udało się zrobić dolewkę, to może da się również zrealizować stałą podmianę wody. Potrzebny będzie tylko odpływ do kanalizacji. Można to zrobić przez wykonanie otworu w sumpie – w komorze pompy – oraz zastosowanie: śrubunku, kolanka, sitka do regulacji poziomu. Do ustalenia stałego poziomu podmiany możesz użyć kroplownika z kompensacją ciśnienia. Rurkę doprowadzającą wodę można poprowadzić w rurze odpływowej do kanalizacji – w celu odzyskiwania ciepła w chłodnych miesiącach. Dodatkowo warto rozważyć wykonanie wyższego akwarium, zintegrowanego z pokrywą, które mogłoby pełnić funkcję magazynu wody na nieprzewidziane sytuacje (raz uratowało dom – moje rozwiązania znajdziesz w stopce). Otwór w sumpie może znajdować się w innym miejscu – ale trzeba się liczyć z wszystkimi tego konsekwencjami. Pamiętaj, aby policzyć spiętrzenie na grzebieniu przy danej wydajności pompy – pozwoli to dobrać odpowiednią wielkość komory pompy i zabezpieczyć się przed zatkaniem spływu. Z rozwiązań DIY możesz też użyć np. ESP32 + czujnika poziomu cieczy + ESPHome do sterowania elektrozaworem. Ja ogarniam teraz problem parowania i wyłączonej wody w domu przy długich wakacjach... będę zdalnie włączał wodę  
    • Poszukałem, poczytałem, przemyślałem i .... zrezygnowałem 
    • W takim razie nie jasno to opisales, bo z powyższego cytatu wynika, że już wypompowanie wody z ostatniej komory przeleje zbiornik. Chyba jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie zamontowanie czujnika poziomu wody w kominie, który po osiągnięciu minimalnego poziomu rozłączy pompę w sumpie. Nawet nie wiem czy są takie czujniki🤔 coś musisz wykombinować. 
    • Ok. Jest maloprawdopodobne.  mnie nie chodzi o to że woda z ostatniej komory się nie zmieści do Akwa. Chodzi o przypadek gdzie zatkany jest komin a dolewka cały czas działa i dolewa a pompa pompuje.  myślałem o jakimś awaryjnym odcięciu zasilania od pomp w przypadku całkowitego braku braku wody w ostatniej komorze.    chyba że ktoś ma inny pomysł. 
    • I to jest najbardziej ryzykowne, bo może się zdarzyć że wyporność tła naruszy Ci wytrzymałość tylnej konstrukcji akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.