Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Większość z nas popełnia te same błędy na początku :)

Do standardowej 240L o długości 120cm możesz dać maksymalnie 3 gatunki

Zamiast Reda proponowałbym Ci iodotropheus sprengerae - pasowałby żywieniowo do yelowa i maingano również.


Miałbyś zółto-niebiesko-brązowo (z fioletem:)) Ewentualnie poczytaj na forum o proponowanych obsadach do 240L jest tego sporo.


Co do startu zbiornika to katastrofy nie musi być, ale na wszelki wypadek kup 3 ampułki Prodibio Biodigest.


no i witaj na forum :)

Opublikowano

Podpisuję się, mam dokładnie taką obsadę, jaką zaproponował mathias i w akwarium jest bardzo ładnie i w miarę spokojnie, czasem tylko Maingano się przebudzą, ale to raczej niewinne przepychanki ;)

Opublikowano

Jeżeli chodzi o obsadę to sugerowałem się po części forum KM oraz internetem a dokładniej rybyakwariowe.eu Podobno rybami zalecanymi na początek: Yellow, Maingano, Saulosi, Red Red, Rdzawy, a pomyślałem że Red Redy by pasowały ponieważ na w/w stronie internetowej znalazłem takie ifno cyt. "Pyszczak Red uchodzi za rybę relatywnie mało agresywną względem innych gatunków, jednak tak jak większość pyszczaków charakteryzuje się wyraźnie zaznaczonym instynktem terytorialnym. Najlepiej trzymać jednego samca i dwie lub trzy samice." Co skłoniło mnie do 3 gatunków i narybku w ilości 28szt. U mnie w miejscowości też było mało wyboru a wolałem od jednego sprzedawcy z olx niż zbieraniny ze sklepów. Co mogę zrobić aby ta obsada czuła się dobrze? Tzn. piszecie że na początek nie polecacie Red Red ale kiedyś i gdzieś doświadczenie muszę zdobyć a nie czekać 10 lat z jedną obsadą. Czy moja obsada nadaje się do wspólnej harmoni. Rozumiem że 4 gatunku nie mogę wsadzić? Np. red german lub saulosi jeszcze? Mam też pytanie z tego co piszecie mam mieć jak podrosną 3x 1+3, a w jakim przypadku byłoby kontrolowane przerybienie? Dodam że dałem bardzo dużo płaskich kamieni i mam dużo kryjówek :)

Opublikowano

Zakup na olx to ostatnie co powinieneś robić, ostatnio któryś z kolegów podesłał linka do jednego z takich handlarzy, u którego na aukcji nie było nawet poprawnych nazw ryb, oczywiście nie mówię, że tak było w Twoim przypadku, ale lepiej było wydać trochę więcej kasy i mieć ryby z pewnego źródła... 4 gatunku już nie dawaj, pomijając red german, saulosi dawałby w połączeniu z yellow za dużo żółtego.

Opublikowano
Zakup na olx to ostatnie co powinieneś robić, ostatnio któryś z kolegów podesłał linka do jednego z takich handlarzy, u którego na aukcji nie było nawet poprawnych nazw ryb, oczywiście nie mówię, że tak było w Twoim przypadku, ale lepiej było wydać trochę więcej kasy i mieć ryby z pewnego źródła... 4 gatunku już nie dawaj, pomijając red german, saulosi dawałby w połączeniu z yellow za dużo żółtego.


Matik nie strasz kolegi aż tak :)

Czasami na olx ogłaszają się w porządku ludzie, nie każdy musi mieć ryby pochodzenia F1 i są i tacy co znają nazwy ryb.

Opublikowano
Tzn. piszecie że na początek nie polecacie Red Red ale kiedyś i gdzieś doświadczenie muszę zdobyć a nie czekać 10 lat z jedną obsadą.


...i masz rację! I ja wcale nie wątpię ,że dasz sobie radę .Tyle tylko ,że musisz wziąć pod uwagę wielkość akwarium jakim dysponujesz i co się z tym wiąże to z warunkami które im stworzysz.Skoro masz szkło takie jakie masz to zastanów się nad obsadą którą Ci proponuje Mthias i Matik .

Opublikowano

Faktycznie zastanawiam się nad rdzawymi teraz. Rozumiem że nie mógłbym trzymać w przyszłości yellow maingano rdzawy oraz red red w ilości 4x 1+3\4.

1 Mial ktoś doswiadczenie oraz dlaczego 3 gatunki max? Nawet z dobra filtracja i dużą ilością kryjówek? Pływałoby 16 rybek w 240l Pytam czysto teoretycznie bo rdzawe ładne.

2 Kilka rybek od czasu do czasu ociera się o piasek ale chyba to normalne prawda?

3 Dzisiaj jadę po składach szukać jeszcze kamieni zna ktos z okolic Torunia jakiś skład? Oraz szukać piaskowcòw pewnie, bo ostatnio wapień filipiński widziałem po 1.4 zł za kg ale te kamienie były w krztałcie brył bez otworów chyba że takie do podpórki plaskich kupić.

4 Zamawiam też ceramike, polecicie strone internetową oraz mam też zamówić zeolit? Jak tak to co jaki czas wymiana?

Opublikowano

Podpowiem odnośnie pierwszego i pozwolę Sobie zacytować chyba znany tekst dla większości tu przebywających :)



...

Najpierw musimy ustalić ile samców dominujących w danej grupie możemy hodować w zbiorniku. Jeżeli akwarium będzie odpowiednio duże rewiry mogą zostać obrane również przez dwóch lub więcej samców jednego gatunku. Jeżeli zaczynamy od mniejszych zbiorników, o długości ok. 1m, ta ewentualność raczej nie wchodzi w grę. Samce pyszczaków obierają rewiry najczęściej o średnicy 15-30 cm. Przy czym trzeba pamiętać, że im mniej jest ryb w akwarium, tym większe rewiry są obierane. Wiele pyszczaków, szczególnie nie-Mbuna, potrzebuje większej, wolnej od innych ryb, przestrzeni do odbycia tarła. Najczęściej nie zajmują one jednak tego miejsca na stałe. Sprawdzamy, więc ile rewirów może zmieścić się w naszym akwarium. Ryby nie podzielą powierzchni tak jak sobie zaplanujemy. Należy założyć, że będzie to raczej podział najmniej korzystny z punktu widzenia optymalnego wykorzystania powierzchni dna. Liczba możliwych do objęcia rewirów określa ile dominujących samców lub gatunków możemy hodować w zbiorniku. Do każdego samca dodajemy minimum 3-4 samice. Trzeba pamiętać, że w zbiornikach krótszych niż 1,5m trzymanie więcej niż jednego dorosłego samca w tym samym gatunku może być ryzykowne. Na jedną rybę z grupy Mbuna powinno przypadać więcej niż 20l wody, w zależności od rozmiarów. Gatunki nie należące do grupy Mbuna wymagają znacznie większej ilości wody.



Przeczytaj to co podałem, najlepiej z 3 razy (nie że jesteś nie kumaty, tak dla pewności tylko ;) ) i to powinno dać Tobie odpowiedź...


Co do ocierania się, to u mnie też tak od czasu do czasu robią, ale nie jestem przekonany czy to takie normalne, może bardziej doświadczeni koledzy się wypowiedzą?

Jeżeli nie masz jeszcze rybek to zeolit odpuść na razie i daj ceramikę i/lub grys koralowy.

Opublikowano
1 Mial ktoś doswiadczenie oraz dlaczego 3 gatunki max? Nawet z dobra filtracja i dużą ilością kryjówek? Pływałoby 16 rybek w 240l Pytam czysto teoretycznie bo rdzawe ładne.


Dlaczego 3 gatunki , ponieważ cichlids-mbuna są to ryby które utrzymuję się po pierwsze haremowo czyli w układach min. 1+3 , a po drugie najważniejsze są to najczęściej ryby terytorialne. Dlatego więc w akwarium o powierzchni dna 120x40 najczęściej polecane są ryby np. dwa gatunki terytorialne jeden nie terytorialny lub teoretycznie mniej agresywny gatunek. Wiesz to, że filtracja dała by rade i z 30 cichlidds nie oznacz to, że taką ilość cichlids można wpakować do 240l.

Zeolitu nie musisz kupować, kup sobie od razu dobrą ceramike np. 1litr Matrixu Seachem , a resztę koszy zasyp grysem koralowym ( kupisz to na akwarystyczny24).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.