Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Sławku to dwa różne samce - ten z pierwszego zdjęcia jest mniejszy o 3cm od tego z drugiego

To sory, myślałem, że miałeś tylko jednego samczyka.

Pamiętam jak na początku mówiłeś, że to nie jest Eureka tylko Otter Point bo tak powiedział jakiś znawca. Czyli Macku to jednak jest Eureka tak?

Opublikowano

Ostatnimi czasy tzn od półtora miesiąca samczyk przechodzi metamorfoze. Zmienia się z dnia na dzień, zrobił się bardzo pomarańczowy a i błękitu też dostał. Pasy robią się mniej widoczne na zdjęciach pasy są uwidocznione prze lampę błyskową to tak samo jak w przypadku C ivory.

Tak więc, myślę, że tak naprawdę nie ma o co sie "ścierać" tylko w moim przypadku trzeba poczekać jak ryba przejdzie metamorfozę. Dalej zostaje jak na razie Aulonocara Otter Point.



Być może ryby jeszcze zmienią barwę ale jakby się nie zmieniły chyba nie wejdą w wygląd ryb jjacka oraz ryb, które przedstawił Konings. Zgadzam się, że foty mogą mylić co do kolorów i jest jeszcze wiele innych rzeczy które omówię troszkę później, gdy dostanę pewne informacje.



Jeszcze jedna uwaga cały czas pisze się że Sławek-meszek i Yaro mają Cape Maclear a Jjacek Otter Poita. Skąd taka pewność że on ma akurat Otter Pointa?? Bo mieszka w Szwecji bo tam się nikt nie może pomylić. Czy może tylko u nas jak zwykle się wszyscy mylą.



Raz napisałem, że wszyscy macie Otter Point :) a poza tym napisałem, że można dać wiele opcji jednak ja podałem te dla mnie najbardziej prawdopodobne. Jestem patriotą i wnukiem AK-owca :) i gdyby względy mentalne decydowały o tym, którą rybę uznać za Otter Point to gwarantuje, że pierwszy krzyczałbym bić Szweda :). Jednak ryby odrywam od nacji i najbardziej wierze hodowli Cichlidenstadl, z tego kraju co ma gorszych piłkarzy niż my :grin: . Nie wiem na tą chwilę skąd jjacek miał ryby ale jego opcje wybrałem na podstawie zdjęć ryb z jeziora. Twoja ryba po prostu nie pasuje mi do ryb z jeziora. Czekam na odpowiedzi Sowy, jjacka i każdego kto ma jeszcze ten gatunek ( gatunki ) i może to coś nam rozjaśni. Ma ktoś jeszcze fotki Otter Point czy Cape Maclear ?




Tak jak napisałem wcześniej niech ktoś zaprezentuje zdjęcia prawdziwych ryb ale to prawdziwych ryb to się będzie można do czegoś odnieść.



Sławek zdjęcia z www.cichlidae.com to zdjęcia ryb z jeziora choć 2 ujęcia Patricka Tawila były już robione w akwarium jednak dzikusów. To jest punkt odniesienia.

-- dołączony post:



A co powiecie o tym stworku? ;) Aulonocara jacobfreibergi New blue orchid http://www.sklep.malawian.pl/pl/malawi/1902-aulonocara-jacobfreibergi-new-blue-orchid.html



Ano powiem, że to nowy Twór człowieka i to całkiem ładny :D . Na pewno jego korzenie są w którymś z naturalnych wariantów ... a może w obu naraz :).

Opublikowano

Moje ryby i Jacka to te same ryby. Niestety nie umiem tutaj wstawiać fotek , a mam dla porównania młodziki i dominanta. Moje to były F1 z pewnego Xródła, ani z południa, ani z żadnej polskiej hodowli.

Opublikowano
Sławek zdjęcia z www.cichlidae.com to zdjęcia ryb z jeziora choć 2 ujęcia Patricka Tawila były już robione w akwarium jednak dzikusów. To jest punkt odniesienia.

Na tej stronce znalazłem takie zdjęcie Add Konings ktore przedstawia Otter Pointa.

a253-01.jpg

Mam wrażenie, że rybka Yara jest podobna do tej ryby Adda tylko bardziej pomarańczowa

Njng.jpg

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Ano jest bardzo podobna tyle, że Yara ryba to Cape Maclear więc już zupełny kocioł :). Na żywo ryba Yaro ma bardziej pomarańczowe barwy ale nie widziałem ryby z jeziora na żywo ;). Pozostałe foty pokazują za to ryby bardziej podobne do jjackowych

Opublikowano
Ano jest bardzo podobna tyle, że Yara ryba to Cape Maclear więc już zupełny kocioł .

Hari przyjmijmy, że nie wiesz czy to Cap Maclear. Nie masz tej pewności w 100%. Ten wątek pokazuje, że szukamy konkretnej odpowiedzi. Tak wiec, nie wiemy czy moja ryba to Otter Point a Yara to Cape Maclear a Jjacka to Otter Point itd

Sam dobrze wiesz, że młodzież po rybach z jeziora jest inna. A każde pokolenie w akwarium już jest całkiem inne.

Opublikowano

Cape Maclear


http://www.malawi-dream.info/Aulonocara_jacobfreibergi_Cape_Maclear.htm


Otter Point


http://www.malawi-dream.info/Aulonocara_jacobfreibergi_Otter_Point.htm


Ci ludzie też swoje ryby kupowali zapewne w pewnych źródłach bo to wartościowa strona :).


Coraz bardziej zaczynam przekonywać się, że te dwa gatunki + eureka są do siebie cholernie podobne. Grzbietówka na kilku fotach i u Otterów jest mocniej niebieska na a u kilku Maclearów też więcej czerwonawa. Otter Pointy są co prawda zazwyczaj bardziej czerwone niż pomarańczowe ale to może być przekłamanie. Ryba Yaro była pomarańczowa a na focie jest czerwonawa. Może odpowiedź jest banalna ;) Otter Point jest od Cape Maclear oddalone zaledwie 3-4 km ( dla pyszczaków nie jest to wcale mało ale na pewno w jakimś dłuższym czasie do przebycia ). Ryby na pewno migrowały i nie ma wątpliwości że ich podobieństwo nie jest przypadkowe. Być może migrowały z półwyspu na wyspę wzdłuż linii brzegowej i dwa warianty są do siebie tak zbliżone, że są nie do rozróżnienia. Różnice są powiedzmy tylko osobnicze a dochodzą jeszcze takie różnice jakie daje światło przy foceniu. Sprzedawcy opisali sobie rybę Maclear bo w tamtych okolicach łapią ryby, dla Edka również Otter Pointy, gdyż Konings być może wariant traktuje szerzej i dlatego u niego nie ma Cape Maclear. Być może nawet niektórzy inni autorzy również nie dzielą tych ryb. Cape Maclear nie znajduje na części stron np skandynawowie od fotek Jacka mimo szerokiej gamy ryb Cape Maclear nie ujęli w ogóle . Dodając do tego różnice osobnicze oraz zmiany w kolejnych pokoleniach ( przy F1 to jednak za krótka droga ) to ewentualne różnice jeszcze się zacierają. Eureka to natomiast jakiś chów selektywny z tej lub tych wariantów barwnych. To jednak tylko teoria. Bez odpowiedzi Koningsa ( wysyłam mu pytanie w tej sprawie ale odpowiedź może nie nastąpi ;) ) i bez wyjaśnienia kwestii samic oraz tego, ze usłyszałem, ze młode Otter Point różnią się znacznie od Cape Maclear to pozostanie tylko teoria :). Poczekajmy jeszcze na sowę i jjacka. Czy ktoś ma fotki samic ?

-- dołączony post:

Sorrki u skandynawów nie ma foty ale wariant wymieniają. Edek nie.

Opublikowano

Wypisz wymaluj Maclear ze strony Malawidream :) na części fot of kors

-- dołączony post:

Swoją droga to Tan mal oferuje i Otter Point i Cape Maclear i Eureki :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.