Skocz do zawartości

problemy z wodą (chyba)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Gąbkę kupiłem żeby założyć na wlot od biologa, ale jeszcze leży pod szafką :). Chce zrobić rurki pcv zamiast węży ale czekam na znajomego bo musi mi pożyczyć zgrzewarkę. I na rurkę pcv na pewno już założę gąbkę. Wczoraj robiłem małą podmianę więc z czyszczeniem kubła chyba wstrzymam się do weekendu.


Biologię masz jak drut bo sam piszesz że NO2 zawsze było na najniższym kolorze testu, bakterie zachowaj na inną okazję. Te wielkie ilości NO3 biorą się właśnie z tego że biologia jest ekstra.

Jak się nie wleje z wodą podmienianą chloru to bakterie nitryfikacyjne mają gdzieś ile wody podmieniłeś one i tak siedzą wszędzie ale najmniej ich w wodzie więc z tego punktu widzenia możesz wymienić całe 100% wody i biologia będzie pracowała dalej. Natomiast dla ryb to co innego to dlatego by nie wahać zbytnio parametrami wymiany ograniczamy max 30% chyba że to akcja ratunkowa to do 50%.

Szambo masz w kuble co przeczuwałem bo gdzieś już pisałeś że nie możesz otworzyć.

Czekanie cały tydzień i podmiany co drugi dzień to mitręga i dalej wysoki NO3 ja bym radził nie czekać. Po czyszczeniu kubła koniecznie załóż ten prefiltr jaki on tam jest.

Opublikowano

To dzisiaj po zajęciach zleje trochę wody z baniaka i w niej postaram się wyczyścić kubeł. A bakterie zostawiłem sobie na zmianę aranżacji. Dojdzie sporo świeżej wody to dodam bakterie.

-- dołączony post:

no i znalazłem źródło :). Pomęczyłem się trochę żeby otworzyć biologa, ale jak już mi się udało.... W środku był taki burdel. Praktycznie zupa gówniana. Wyczyściłem wszystko dokładnie woda z baniaka. Założyłem gąbkę na wlot. No i przy okazji zobaczyłem co mam w kuble :)

Opublikowano

Z tą wymianą 100% wody to bym nie ryzykował, no chyba że w zbiorniku nie mamy ryb. Jeżeli warunki fizykochemiczne zmieniają się stopniowo to ryby są wstanie znieść takie warunki nawet jeżeli w wodzie znajdują się substancje trujące. W tym przypadku tak duża wymiana wody może mieć katastrofalne skutki ,szczególnie dla ryb osłabionych i starych. Przy silnie obciążonej wodzie korzystniejsze będą mniejsze podmiany wody a co za tym idzie stopniowe zmiany parametrów wody.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wczoraj czyścilem kabelek i zrobiłem około 40% podmiany wody takie mam wyniki.

no2 nie wykrywalne

no3 40 ciągle jest duże

nh4 nie wykrywalne

pH 7.6

kh 17

gh 17

poziom no3 jest ciągle duży nie wiem już co robić. Baniak jest czysty. Co tydzien przy podmianie gabki w srodku sa czyszczone itd. Zastanawiam się nad purigenem .

Opublikowano
Wczoraj czyścilem kabelek i zrobiłem około 40% podmiany wody takie mam wyniki.

no2 nie wykrywalne

no3 40 ciągle jest duże

nh4 nie wykrywalne

pH 7.6

kh 17

gh 17

poziom no3 jest ciągle duży nie wiem już co robić. Baniak jest czysty. Co tydzien przy podmianie gabki w srodku sa czyszczone itd. Zastanawiam się nad purigenem .



Po tym czyszczeniu szamba wróciliśmy to tytułowego problemu.

Teraz faktycznie pozostał jedynie problem z wodą i bez tego nawiasu:D

1/ Oprócz ryb które stale dają dwa żródła pożywki dla bakterii czyli amoniaku:

a/ siuśki ryb - na to nie mamy wpływu

b/ gówienka ryb - mamy ogromny wpływ jak najszybciej usuwając z każdego miejsca akwarium i filtrów poza system.

Otwierając kubeł i czyszcząc te gówniane szambo usunąłeś ogromne żródło amoniaku które było sygnalizowane cały czas NO2 -0,1 mg/l.oraz gigantyczną produkcją azotanów NO3


Teraz wracamy do problemu wody.

Podstawowa info to to że w kranówie masz NO3 =10 mg/l

Ryby produkują swoje 20 mg/l NO3 / na tydzień i suma sumarum wychodzi że przed wymianą masz ok 70-80 mg/l i nawet 40% podmiana wody obniża tylko do 40 mg/l NO3.

To jest typowy syndrom azotanów w kranówie.

Ile byś nie wymieniał wody co tydzień to za chwilę powraca do tych 40 mg/l..


Z prostych rachunków wynika że masz w akwarium zgromadzony ładunek azotanów NO3 ok 14-16 gram ( 200lx80mg/l) - to ogromna ilość.

Co prawda podmieniając 40% wody usuwasz każdorazowo 6,4 grama NO3 z tych 16 gram ale wlewając świeżą kranówę jednocześnie wprowadzasz 0,8 grama NO3. czyli tak na prawdę usuwasz 5,6 grama z 16 gram czyli wymieniając 40 % wody usuwasz tylko 35% azotanów NO3.

IMHO nie obrażając kolegów purigenowców ale Purigen sobie z tym nie poradzi, bo on właśnie wymaga podmian wody i wtedy usuwając NO2 pośrednio wpływa na NO3 . Szybkość narastania azotanów u kolegi wyklucza widoczny efekt. Zaznaczam że nie mam nic na przeciw tego bardzo dobrego złoża jonowymiennego ale ono ma także swoje ograniczenia.

Jedyną sensowną drogę prowadzącą do rozwiązania twojego problemu wody jest:

1/ Zaprzestanie 40% podmian co tygodniowych a więc co miesięcznego wprowadzania dodatkowego ładunku azotanów - 3,2 grama

2/ Przejcie na podmiany max 10% raz na miesiąc wtedy wprowadzisz tylko 0,8 grama NO3 miesięcznie.

3/ By spełnić powyższe to tu sprawdzi się jedynie blok absorbera azotanów na Purolite A520E który w dwa dni pochłonie cały ładunek 16 gram azotanów NO3 i będzie stale pochłaniał to co wyprodukują ryby dając możliwość tych tylko co miesięcznych podmian po 10% wody.. Osiągniesz więc stan nirwany malawijskiej czyli 3 in 1 bo jakby dodatkowym efektem będzie kryształowo-kryształowa woda w baniaku :D :D co cieszy każdego


Więc się przestań zastanawiać i weż się chłopie do roboty:D

Opublikowano

Nad tą Twoja instalacja tez się zastanawiałem. Szkoda ze pomyślałem o tym wcześniej bo dopiero przyszedł mi korpus z wkładem węglowym z osmoza-sklep i teraz znowu będę musiał za przesyłkę zapłacić :/. Myślałem nad purigenem bo jest tańszy i wygodniejszy. Wkładasz do filtra i masz z głowy :P. Z drugiej strony nie zmieniłem jeszcze aranżacji w baniaku wiec jest czas na korektę.

Opublikowano
. Myślałem nad purigenem bo jest tańszy i wygodniejszy.


To mnie powaliłeś tym , chyba nie wiesz ile kosztuje 1litr Purigenu bo 1 litr Purolite to 38 zł.

Poczytaj także jak wygląda regeneracja jednego i drugiego to dopiero zobaczysz który jest "wygodniejszy". Ty szukaj skuteczności działania preparatów , a wygody to tylko przy siadaniu na kanapie przed baniakiem:D

Opublikowano

Ale z drugiej strony zrobić Twój projekt mi mieć z głowy potem wszystko. Jak w przyszłości będę chciał się przerzucić na większe to już będę miał wszystko gotowe.


Ale do 240l ile bym użył purigenu? Myślę że max 250ml to około 80 zł.

Opublikowano

W takim razie problem z no3 mam rozwiązany. Wpadnie trochę gotówki to zrobię ten 'denitryfikator'.


Ale mam jeszcze 1 problem z wodą. Kiedy patrzę na Baniak z normalnej odległości wszystko jest w porządku. Ale jak przyjrze się z bliska to widzę, że w wodzie pływają jakieś drobinki, a na tafli wody jest coś takiego jakby mleko? Mam wyloty z biologa i mechanika ustawione tak ze ruszają tafle wody od samego początku. Nie wiem co z tym fantem zrobić. Gęstsza gąbka na mechanika na drobinki?

Opublikowano

Możesz spróbować z gęstsza gąbką.

Na film bakteryjny u mnie pomagają od czasu do czasu puszczone bąbelki z filtra, które go rozbijają. Jeśli i to nie pomoże, to bezkompromisowe i 100% skuteczne rozwiązanie - skimmer Eheim.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.