Skocz do zawartości

"Projekt Malawi". Paczka pytań od początkującego.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.


Zwracam się do was po poradę jako do doświadczonych w tej materii. Podobne pytanie padło na FAWA.PL ale chciałbym znać zdanie "malawistów" również stąd;) Mianowicie od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą profilu akwarium z holendra na Malawi (szczególnie przekonuje mnie rzekoma łatwość rozmnażania pyszczaków oraz ich ciekawe ubarwienie przy mniejszej ilości światła). Akwarium w którym miałby startować ewentualnie "Projekt Malawi" to standardowa 240-stka (120x40x50). Ale... Podczas moich przemyśleń pojawiło się kilka pytań...


Mianowicie:

1) Czy fakt posiadania pyszczaków wyklucza całkowicie posiadanie roślin w akwarium? Gdzieś widziałem i czytałem że ludzie mają w takim Malawi posadzone anubiasy (bo twarde to to i pyszczak nie zeżre)...

2)Jak to jest naprawdę z rozmnażaniem tych pyszczaków i późniejszym ich zbytem? (pytanie do posiadaczy ww. typu akwarium ale i nie tylko)...

3)Swój roślinniak trzymam z powodzeniem bez żadnych testów i prawie żadnej chemii z wyjątkiem aldehydu glutarowego... Czy podobne osiągnięcie (tzn. zdrowe ryby które się mnożą w odpowiednich dla nich warunkach) jest możliwe również w Malawi? Osobiście wychodziłem jak dotąd z założenia że sokro dziadek nie potrzebował chemii w akwarium to i mi jest ona zbędna i zasadę tą stosuję z powodzeniem (w mojej opinii oczywiście), nic mi nie pada nic nie gnije, wszytko rośnie i się mnoży ładnie w sumie. Ponadto zasadą nadrzędną jest minimalizacja kosztów przy możliwie największej efektywności :-D (każdy by tak chciał ale staram się zbliżyć do ideału najbardziej jak się da bez szkody dla podopiecznych :-P )

4)Jeżeli pkt.3 jest niemożliwy do osiągnięcia to jakie testy powinienem zakupić...


Generalnie pomysł narazie jest w fazie rozważań bo nigdy nie miałem prawdziwego malawi (kiedyś będąc jeszcze małym chłopcem lat 16 :-P wpuściłem do ogólnego pyszczaki w niewiedzy i ich pobyt był krótki i gwałtowny) więc chcę na razie zebrać materiały i podstawy teoretyczne aby taki pomysł ewentualnie zrealizować...


Interesowały by mnie rybki takie jak:

-Melanochromis dialeptos

-Melanochromis cyaneorhabdos "maingano”

-Pseudotropheus saulosi


Generalnie jestem zwolennikiem ryb drobniejszych a jeżeli chodzi o "Projekt Malawi" to celowałbym w ryby w dwóch barwach, a mianowicie niebieskie i żółte. Może ktoś miałby inne propozycje? Zaznaczam ponownie że byłaby to "hodowla" początkującego więc łatwość prowadzenia i niskie wymagania też mają wielkie znaczenie.


Generalnie zależałoby mi na podobnym efekcie co poniżej (wliczając krasnorosty) jak u dołu postu z innego forum:

http://fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=24814


W związku z powyższym będę wdzięczny za wszelkie opinie i rady. Proszę również nei odsyłać mnie do wujostwa google:p

Opublikowano

...ad1: Nie wyklucza. Wskazane przez Ciebie rośliny jak najbardziej ok.


....ad2: W odpowiednich warunkach rozmnażają się jak króliki:)


....ad3 : Bez testów to trochę jakbyś trzymał te rybki po omacku ( intuicyjnie).


....ad4 : Podstawowe testy to : pH, NH3/4, NO2, NO3, kH i gH


A tu masz linka do "paczki" odpowiedzi:) : http://forum.klub-malawi.pl/faq.php

-- dołączony post:

-Melanochromis dialeptos

-Melanochromis cyaneorhabdos "maingano”

-Pseudotropheus saulosi



..ja osobiście bym zmienił pierwszą pozycje na :Iodotropheus sprengerae .Ale to moje zdanie:)

Opublikowano

Spoko. Z tym że nie muszą to być trzy gatunki... Wręcz skłaniałbym się ku dwóm (żółte Ps.saulosi i któryś gatunek niebieski) jako że obydwa niebieskie są w pasy tylko jeden w poziome a drugi pionowe... Tak myślałem konkretnie o Ps. Saulosi żółtych 1+6 i Melanochromisach 1+5,6 może kilka więcej szt. ale trzymając się zasady około 15l na szt.

-- dołączony post:

Mała poprawka... Mianowicie wg. źródła http://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudotropheus_saulosi będą żółto niebieskie Ps. Saulosi :P


A jak się mają do siebie te dwa gatunki jeżeli chodzi o trzymanie ich razem bo znów wg. źródła http://pl.wikipedia.org/wiki/Melanochromis_cyaneorhabdos Melanochromisy są dosyć agresywne więc może inaczej zrobić... Mianowicie, 1+4 Melanochromisy i 2x 1+5 Ps. Saulosi coral? Ale czy one mogą być w jednym akwarium bo mają nieznaczne różnice w wymaganiach z tego co doczytałem na wiki... Melanochgromisy potrzebują trochę niższej temperatury chociażby... Poza tym są opisane jako agresywne...


Z kolei tutaj http://akwa-mania.mud.pl/ryby/ryby/rybym/Melanochromis%20cyaneorhabdos.html dane dotyczące tych dwóch gatunków są cokolwiek sprzeczne gdyż najpierw autor pisze że melanochromisy są dosyć łagodne a następnie że Ps. Saulosi nie zaleca trzymania razem z ww. bo się mogą nie dogadać... Więc jak to w końcu jest?

Opublikowano

Nie opierałbym się jedynie na informacjach nt. gatunków, uzyskanych z Wikipedii.. :)

Zestawienie maingano + saulosi (+ iodotropheus sprengerae), to sprawdzony i najczęściej polecany układ do zbiorników 240l. Terytorializm maingano jest "specyficzny" (ryba ta zajmuje przede wszystkim skały), w tym zakresie na pewno dogada się z saulosi.

Żywieniowo również będzie ok.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dawno się nic nie działo w tym temacie, a to z powodu mojej choroby. Która mnie dopadła w czerwcu zaczęło się, od przeziębienia potem zapalenie płuc i tak mnie trzymało praktycznie do końca sierpnia. Nie ruszałem się właściwie z łóżka i schudłem ponad 20 KG do tej pory nie wiem co mnie tak uczuliło. Więc moje prace ograniczyły się tylko do karmienia, ale ryby przetrwały moją nie dyspozycje bez problemu. Teraz od kilku dni obserwuje mnóstwo młodzików za równo żółtych jak i pomarańczowych. 
    • Obsada: Aulonocara fire fish + Aulonocara ob marmalade Polecicie dietę? Hodowca (z Żor) polecił mi Discus red booster granules dla lepszego wybarawnienia.
    • Ooo... mam blisko do kolegi, 1,5h drogi i oglądanie na żywo 😉
    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.