Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
gąbka na ssaniu a koszyki z zeolitem, ceramiką i pewnie grys koralowy dokupię


Według mnie to zeolit możesz sobie odpuścić i tak z czasem trzeba go wywalić. Od razu zasyp dwa kosze dobrą ceramiką( np. matrix seachem) plus trzeci grysem koralowym i niech się szczepi cały biolog.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Według mnie to zeolit możesz sobie odpuścić i tak z czasem trzeba go wywalić. Od razu zasyp dwa kosze dobrą ceramiką( np. matrix seachem) plus trzeci grysem koralowym i niech się szczepi cały biolog.


Zeolit jest dobry przy pierwszym etapie, gdzie "biolog" nie jest w stanie przetworzyć NH3/4. W późniejszym etapie kiedy biologia w akwarium się ustabilizuje można zrezygnować z zeolitu i zastąpić go ceramiką lub jakimś innym złożem (np. Purigenem aby skrystalizować wodę).

  • Dziękuję 1
Opublikowano

No tak ale na początku do póki nie zamknie się cykl azotowy i tak nie wpuszcza się ryb więc NH3/4 nie będzie szkodził rybą ;-). A tak od samego początku zaszczepiasz całą ceramikę.

Opublikowano
No tak ale na początku do póki nie zamknie się cykl azotowy i tak nie wpuszcza się ryb więc NH3/4 nie będzie szkodził rybą ;-). A tak od samego początku zaszczepiasz całą ceramikę.


Czytałem, że zeolit jak już straci swoje właściwości absorbcyjne, staje się dobrym podłożem dla bakteri. Podobnie zresztą jak węgiel aktywny. Mimo to uważam, że ceramika jest najlepsza do biologa. Ja osobiście cały kubeł zasypany mam ceramiką.

Opublikowano

Podobnie jak kolega stan pozwolisz Marcinie że będę ZA a nawet zdecydowanie PRZECIW.



Zeolit jest dobry przy pierwszym etapie, gdzie "biolog" nie jest w stanie przetworzyć NH3/4.


Pierwszy etap gdy biolog nie jest w stanie przerobić NH3/NH4 nazywa się start zbiornika.

Na tym etapie zeolit jest szkodliwy ponieważ odbiera pożywkę czyli pożywienie dla i tak skromnych jeszcze bakterii nitryfikacyjnych.

Dlatego tak wiele nie udanych startów lub znacznie przedłużonych w czasie, gdy w kuble pozostawimy zeolit ( najczęściej otrzymujemy go jako gratisy wraz z zakupionym kubełkiem).



W późniejszym etapie kiedy biologia w akwarium się ustabilizuje można zrezygnować z zeolitu i zastąpić go ceramiką lub jakimś innym złożem (np. Purigenem aby skrystalizować wodę).



Przy sprawnie działającej "biologii" nie ma znaczenia czy zeolit jest czy go nie ma, a jego powierzchnia dla zasiedlenia bakterii jest mniejsza od dobrej ceramiki. Dlatego go sam nie stosujesz.

Jedyne sensowne zastosowanie zeolitu to - akcja ratunkowa gdy pada lub uszkodzimy nie świadomie biologię. ( chlor, chloramina, środki antybakteryjne, gwałtowne przerybienie). Więc dobrze go mieć ale w szafce a nie w filtrze kubełkowym.

Purigen to nie jest złoże biologiczne, tylko złożony chemiczny absorber amonów i azotanów, a proces krystalizacji to zupełnie coś innego

vide http://pl.wikipedia.org/wiki/Krystalizacja


Miałeś na myśli zapewne właściwości odbarwiające wodę przez Purigen, węgiel aktywny, Purolite A520E czy inne złoża jonowymienne np. LEWATIT® MonoPlus SR 7

Opublikowano
Jedyne sensowne zastosowanie zeolitu to - akcja ratunkowa gdy pada lub uszkodzimy nie świadomie biologię.

Jest przydatny również przy starcie akwarium na tzw. rybki startowe bo zmniejsza ryzyko podtrucia ich amoniakiem.

Opublikowano
Jest przydatny również przy starcie akwarium na tzw. rybki startowe bo zmniejsza ryzyko podtrucia ich amoniakiem.


Tu bym podyskutował.

Po pierwsze jak ktoś decyduje się na start na rybki to z góry zakłada nie ryzyko a pewność narażenia ryb na amoniak i azotyny NO2 bo ma je na wykrywalnym poziomie w baniaku. Dlatego większość staruje jeśli na żywe rybki to jakieś gupiki, glonojady czy danio = stosunkowo odporne na poddtrucie.

Jak wwali zeolitu dużo to może mieć zerowe pomiary ale i ryzyko że mu bakterie będą starowały miesiącami. Dlatego polecam znacznie bardziej humanitarne startowanie zbiornika ale tu odbiegamy od tematu.

Tu pytanko w sprawie mediów filtracyjnych do Ciebie.

Ile czasu powinien pochodzić nowy filtr kasetowy z nowym kompletem mediów filtracyjnych, wstawiony do dojrzałego baniaka z własną zrównoważoną filtracją biologiczną by był gotowy do przeniesienia do nowego akwarium i "udzwignął" wpuszczone rybki docelowe np 10-20 szt.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.