Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Jestem na etapie planowania aranżacji mojego całkiem nowego malawi. Przez ostatni miesiąc bardzo suminnie przeglądałem forum i i praktycznie cała wiedza, którą posiadłem, pochodzi właśnie stąd. Jednak na jeden aktualnie nurtujący mnie problem nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.

Zdecydowałem się na tło wewnętrzne, które zamierzam wykonać własnoręcznie. Zamierzam zrobiś osłonę filtra wewnętrznego coś w rodzaju komina, i tu rodzi się pytanie.

Czy w owym kominie mogę ukryć filtr wewnętrzny, wlot filtra zewnętrznego i grzałkę ?

Jeśli tak, to czy wloty obu fitrów mogą być umiejscowione przy dnie a wyloty przy powierzchni ( do zewnętrznego zamierzam podłączyć deszczownicę )?

Tak sobie to wymyśliłem, tylko nie wiem czy to ma sens. (Zastanawiam się nad efektywnością filtrów, skoro oba będą zasysały wodę z niemalże tego samego miejsca).

Będę bardzo wdzięczny za wszystkie konstruktywne rady.

pozdrawiam

Opublikowano

Na forum jest taki wątek:) Nawet przepiękne grafiki do niego:P


IMO możesz tak zrobić. Osobiście sam wszystko mam w kominie. Wylot zewnętrznego przy powierzchni, wylot wewnętrznego tak na głębokości 1/4 a wloty na dole. "komin" ma dziury na dole także woda "ta sama" do niego nie wpada bo wyloty są na równi z końcem komina. Oczywiście jak najbardziej grzałke także możesz tam wsadzić. Ja mam ją troche przed wylotem zewnętrznego żeby jako tako mieszało tątemperaturę.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Pozwolę się podłączyć do tematu.


Czy zabudowa filtra wew nie wpływa na jego wydajność?

I nie chodzi mi o ilość przepuszczonych litrów wody, ale raczej na zdolność "odławiania" niepotrzebnego szmelcu z akwa ?

Wszakże jakoś go izolujemy od pozostałej części.

Opublikowano
Czy zabudowa filtra wew nie wpływa na jego wydajność?

I..., ale raczej na zdolność "odławiania" niepotrzebnego szmelcu z akwa ?

Wszakże jakoś go izolujemy od pozostałej części.


Oczywiście że tak - dlatego jeżeli juz się na to decydujesz trzeba przemyśleć sprawe cyrkulacji wody w akwa aby syfki były zaganiane w pobliże zasysu filtra i zabudowac go w ten sposób aby jednak mógł wodę z brudem ciągnąć

Opublikowano

Ot właśnie, diabeł tkwi w szczegółach. Jak sobie z tym poradzić, metodą prób i błędów, czy jest jakiś sposób?

Opublikowano

Jedyny sposób jaki znam to chyba pomierzyć wszystko. Zeby wylot z zabudowy miał wyciętą dziurę tam gdzie chcesz umieścić wylot wewnętrznego i byś nie miał problemów z manewrowaniem jak już wsztkie sprzęty tam wcisniesz. To samo dół... odejmij piasek itp by te dziury były w miare duże nie rzucające się w oczy. Innego sposobu chyba nie znam:)

Opublikowano
A na serwisie art:

http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klub ... acego.html


zresztą dokładna budowa tego tła i dyskusja nad rozmieszczeniem osprzetu jest gdzies na forum ale trzeba by przesledzić forumową twórczość "basiora" autoro w/w artikla



Fakt, zanim zbudowałem tło - czytałem jak rozmieścić w akwarium m.in osprzęt - jest to niezmiernie ważne !!

Dzisiaj, po roku funkcjonowania mojego akwarium ( yes! yes! yes ! ) :D

Mogę stwierdzić jednoznacznie - WSZYSTKO DZIAŁA JAK NALEŻY :D


remix711

Czy zabudowa filtra wew nie wpływa na jego wydajność?

I nie chodzi mi o ilość przepuszczonych litrów wody, ale raczej na zdolność "odławiania" niepotrzebnego szmelcu z akwa ?

Wszakże jakoś go izolujemy od pozostałej części.



Oczywiście !!!

"zabudowa filtra wew (...) wpływa na jego wydajność" - ważne, aby umiejętnie i prawidłowo zabudować filtr.

Filtr musi cały czas spełniać swoją rolę, zabudowa nie może być tylko ozdobą w akwarium !

Obudowa filtra musi !! spełniać dwie role :

1- maskować filtr (wizualizacja)

2- w żadnym razie nie może blokować jego podstawowych funkcji (praktyka)


p.s.

to tak na szybko z praktyki :D

Opublikowano

Fakt, zanim zbudowałem tło - czytałem jak rozmieścić w akwarium m.in osprzęt - jest to niezmiernie ważne !!

Dzisiaj, po roku funkcjonowania mojego akwarium ( yes! yes! yes ! ) :D

Mogę stwierdzić jednoznacznie - WSZYSTKO DZIAŁA JAK NALEŻY :D



Skoro osiągnąłeś sukces, czy mógłbyś troszkę precyzyjniej omówić rozmieszczenie wlotu i wylotu kubła, filtra wewnętrznego ( miejsce, wysokość, kierunek) ?

To dla mnie ostatnia szansa na optymalizację mojej wersji rozmieszczenia osprzętu, gdyż właśnie kończę praca nad kominem ( tło udało mi się skończyć ). :lol:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj. U mnie się tak zdarzyło gdy miałem zbyt słaby wzmacniacz. 
    • Jak w temacie kupie Pseudotropheus sp acei Luwala Reef , najlepiej dorosłe osobniki , młodzież też wchodzi w grę. 😀 
    • Dzięki za rozwianie wątpliwości. Cieszy mnie, że zielenice tak wystartowały. Możliwe, że niebawem zamontuje troche mocniejsze światło żeby jeszcze im w tym pomóc. Nie będę przesadzał bo akwarium i tak stoi frontem do okna północnego. Jeśli chodzi o to czemu czekałem rok to po prostu w tamtym roku zrobiłem 3/4 roboty i odsunąłem akwarium na dalszy plan. Musiałem pozałatwiać sprawy i rozwiązać problemy, później sam nie wiem czemu czekałem. Ważne, że w końcu są ryby i wszystko dobrze się kręci
    • To są normalne zielenice, za 2-3 miesiące będziesz miał kamienie pokryte pięknym, zielonym zamszem. Sinice tworzą takie paskudne szaro-turkusowe plechy, od razu widać, że to jest coś, czego nie chcesz w akwarium.  Bardzo fajne rumowisko, ale dla czego aż rok czekałeś? Zwykle akwarium jest dojrzałe po miesiącu.
    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.