Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tydzień temu w firmowej 120cm 200l było totalne przemeblowanie.

Jak pisałem wyjąłem ten pierwszy modelowy filtr kasetowy z przezroczystej plexy długi na 58cm z 7 litrami grysu koralowego + 7 litrów lawy wulkanicznej razem 14 litrów !!!. Przed tym było 10cm gąbki 45ppi i 2,5 cm prefiltr ppi10.

Nowy czarny kaseciak stojący na tylnej ścianie odsunięty przy tym starym wyglądał jak młodszy brat - tylko 32 cm długi, więc niemal o połowę krótszy. Do nowego przełożyłem tylko 2 litry lawy wulkanicznej, dałem nowe gąbki bo nie chciało mi się płukać starych i w komorę chemii włożyłem grzałkę i ten 1 litrowy blok absorbera na Purolite A520E ze zdjęcia w poprzednim poście. Oczywiście po uprzednim formowaniu wstępnym.

Tydzień temu przy jego starcie było w baniaku NO3 = 50 i jakieś 180 litrów wody więc ładunek azotanów słuszny bo ryb dużo i wielkie np. Cytrocara moori tak więc było ok 9 000 mg NO3.

To że w jeden dzień azotany zwali do niemal zera - to wiedziałem z góry bałem się tylko by nie do absolutnego 0.

Ale to co dziś - po tygodniu zobaczyłem nawet mnie zaskoczyło, a trochę wody w baniakach przelewałem.

Koledzy piszecie że 100ml lub 250ml Purigenu robi wam wodę kryształ. Wyobrażcie sobie co zrobi 1 litr Purigenu.

Purolite A520E za 38 zł to właśnie zrobił - woda kryształ do potęgi 2.!!!! nigdy jeszcze takiej wody nie widziałem. Czystsza od RO. Zdjęcie oczywiście nie oddaje prawdziwego efektu ale choć boki baniaka są ze szkła float a tylko front z OW to nawet tego nie widać.


c92a6c17aeb52e27m.jpg



Tak przy okazji problem azotanów NO3 też przestał istnieć.

Od tygodnia NO3 =3 mg/l i tak pozostanie zapewne przez miesiąc albo dłużej - tak wyliczyłem teoretycznie.


Tak przy okazji dziś uruchomiłem test nowości z Ameryki

Kordon PhosRid ale to będzie nowy wpis.


Jeśli chcecie by wasze baniaki były zawsze jak nówki to tylko duet.


Ślimaki Military Helmet + 1litrowy Blok absorbera na Purolite A520E w filtrze kasetowym.

Piszę w emocjach więc może to kryptoreklama ale nie znęcajcie się - raczej pomyślcie co napisałem a nie jak.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam, buduje taki blok. Lokalnie w specjalistycznym sklepie do redukcji azotanów proponują zamiast a520e preparat pure resin pa202. Czy to jest zamiennik purolute? Ile taki litrowy blok musi pracować na dobę?

Opublikowano
Witam, buduje taki blok. Lokalnie w specjalistycznym sklepie do redukcji azotanów proponują zamiast a520e preparat pure resin pa202. Czy to jest zamiennik purolute? Ile taki litrowy blok musi pracować na dobę?


Kiedyś eljot wspomniał o zamienniku Purigenu jeśli nie mylę nazwy Red Dragon - też brzmi znajomo.

Wreszcie i w żywicach jonowymiennych nadeszli Chińczycy - tak przewidywałem.

To produkt chiński i z danych technicznych wynika że parametry podobne do Purolite A520E. Poproś sprzedawcę by ci pokazał polskie świadectwo iż nadaje się do wody pitnej oraz europejskie świadectwo znaku CE.

Brakuje dokładnych danych o formowaniu wstępnym i regeneracji. Czyżby produkt jednorazowego użytku:D

Ile to cudo kosztuje tak 1 litr? bo widzę duże worki po 10-20kg.

Jeśli poniżej 30 zl/l to kup ale będziesz królikiem doświadczalnym.

Twoja decyzja.

Opublikowano

Ten nowy produkt jest wykorzystywany w stacjach uzdatniania wody pitnej w domowych uzdatniaczach. Z tego co powiedział mi sprzedawca i instalator w jednym do regenracji potrzebny jest zwykły roztwór solu kuchennej. Co do przygotowania wstępnego to zapytałem o to i została mi udzielona informacja o braku konieczności.


koszt 37 zł/1l.

Opublikowano
Ten nowy produkt jest wykorzystywany w stacjach uzdatniania wody pitnej w domowych uzdatniaczach. Z tego co powiedział mi sprzedawca i instalator w jednym do regenracji potrzebny jest zwykły roztwór solu kuchennej. Co do przygotowania wstępnego to zapytałem o to i została mi udzielona informacja o braku konieczności.


koszt 37 zł/1l.



W takim razie zdecydowanie odradzam.

Mnie oryginalny Purolite A520E nie odsypywany z worka a w zamykanym pojemniku plastikowym kosztuje 36,10 zl/l . a ciebie 38 zł + koszt wysyłki.

Cena oraz brak atestów i wiedza sprzedawcy tego chińskiego produktu zdecydowanie nie warta ryzyka.

Z Purolite A520E wiemy co i jak - jak dotychczas na pewno działa po 20 regeneracjach.


Blok absorbera na Purolite A520E ma pracować ciągle ale z przymkniętym kranikiem tak 6-10l/h.

pH w twoim baniaku decyduje na jakim poziomie będzie puszczał azotany.


PS Pamiętałem że u kogoś będzie problem z blokiem absorbera

Teraz sprawdziłem - u ciebie.


MASZ pH 8,4 PRZY TAKIM PUROLITE A520E NIE DZIAŁA TO ZNACZY PUSZCZA AZOTANY NA POZIOMIE 50 MG/L CZYLI NIE DO AKWARIUM.


MUSISZ OBNIŻYĆ pH DO MAX 8. A NAJLEPIEJ 7,7

PISAŁEM O TYM WCZEŚNIEJ BARDZO WYRAŻNIE!!!

Opublikowano
Brudna = zabarwiona i klarowna.

Nawyków nie ma tylko czasu brak :-)

Doskonale zdaję sobie sprawę z braku szkodliwości NaCl :-)

-- dołączony post:

Wczoraj blok powrócił do baniaka. Mimo tego, że żywica była po regeneracji lekko zabarwiona jest skuteczna w 100%. Na wyjściu 0 NO3 :-)

Zobaczymy ile do wieczora wyciągnie.


Jarek - po dłuższym testowaniu polecasz ten sposób na usuwanie azotanów? Masz jakieś przemyślenia odnośnie tego czy to jest metoda dobra "zamiast purigenu", czy może jako jego uzupełnienie?

Opublikowano

Po dłuższym czasie testowania uważam, że to fajne rozwiązanie do niezbyt dużych baniaków.

W moim głównym akwarium musiałbym zrobić duży reaktor i może nawet kiedyś zrobię jak będę się nudził w w zimowe wieczory :-)


Nie liczyłem ile już razy regenerowałem ale pewnie koło 10-15 będzie. Dawno już nie sprawdzałem skuteczności po regeneracji. Teraz kolumna poleciała do wiaderka + standardowo 30 tabletek soli. Jutro sprawdzę czy nadal 0 na wyjściu.

Opublikowano
Po dłuższym czasie testowania uważam, że to fajne rozwiązanie do niezbyt dużych baniaków.

W moim głównym akwarium musiałbym zrobić duży reaktor i może nawet kiedyś zrobię jak będę się nudził w w zimowe wieczory :-)


Nie liczyłem ile już razy regenerowałem ale pewnie koło 10-15 będzie. Dawno już nie sprawdzałem skuteczności po regeneracji. Teraz kolumna poleciała do wiaderka + standardowo 30 tabletek soli. Jutro sprawdzę czy nadal 0 na wyjściu.



Opinia Jarka bardzo trafna choć trzeba pamiętać że zrobił blok na korpusie liniowym 2,5" a tam max wchodzi tylko 250-300ml Purolite A520E.

Opakowanie handlowe tej żywicy to 1litr. więc 2/3 zakupionego złoża leży w szafce i nie pracuje, a mogłoby.

Oczywistym więc jest że na korpusie 2" czy 2,5" to do niezbyt dużych baniaków.

Mam dokładnie taki sam blok i ten pracuje w 112l i jest nie wiem czy nie po 30 regeneracjach, ale nadal nienagannie pochłania azotany NO3 - nie na poziomie 0 ale puszcza taki poziom azotanów jakie ma pH woda w baniaku - piszę to od dobrych kilku miesięcy.

Poziom 0 na wyjściu jest tylko w pierwszych dniach pracy nowego ( dziewiczego) bloku!!!.

Podtrzymuję więc opinię Jarka - Blok na korpusie liniowym 2,5" do niezbyt dużych baniaków.


Od dawna w tym temacie jest kilka opisów bloku z rury kanalizacyjnej fi75 długości 30cm gdzie wchodzi równo 1 litr czyli 1 opakowanie handlowe żywicy.

Mam takie dwa bloki nierozbieralne zaklejone na amen i pracujące w baniakach 120cm i 150cm. jeszcze nigdy nie regenerowane a mija 2 miesiące jak pracują.!!!

W obu baniakach pH 7,7 -8 i oba bloki zatrzymują wszystko powyżej 20 mg/l NO3 dając wodę kryształowo czystą do kwadratu. W obu baniakach podmieniam po 10% wody raz na miesiąc !!!

1 litrowy blok absorbera jest i do małych i do dużych baniaków nawet 1000l a częstość regeneracji zależna jest nie od wielkości baniaka a od ilości i wielkości ryb czyli od produkcji azotanów NO3.


W mojej opinii kolego greghor blok absorbera na Purolite A520E to metoda zdecydowanie lepsza pod każdym względem.

Opublikowano

Z Twoich doświadczeń wynika, że purolite działa także jako krystalizator wody.

Powszechnie do tego używamy purigenu, znacznie droższego. Ta teraz się zastanawiam, czy nie zrobię bloku tak gdzieś na 2-3 l purolite do krystalizacji wody.

W najbliższych dniach przerabiam hydraulikę i dokładam narurowca to przy okazji pomyślę nad przygotowaniem jakiegoś małego by-passa.


ps. a próbowałeś kiedyś dawać Purolite do puszki na złoże i do korpusu załadować ?

Opublikowano
Z Twoich doświadczeń wynika, że purolite działa także jako krystalizator wody.

Powszechnie do tego używamy purigenu, znacznie droższego. Ta teraz się zastanawiam, czy nie zrobię bloku tak gdzieś na 2-3 l purolite do krystalizacji wody.

W najbliższych dniach przerabiam hydraulikę i dokładam narurowca to przy okazji pomyślę nad przygotowaniem jakiegoś małego by-passa.


ps. a próbowałeś kiedyś dawać Purolite do puszki na złoże i do korpusu załadować ?



Gigantomania nie jest wskazana.

Jak masz takie puszki 2-3 litry to rób. ile to trzeba korpusów i puszek?

W zupełności 1litr Purolite wystarcza do krystalizacji wody bo to akurat on robi najlepiej i stale nawet jak azotanami się już zapcha.

Myślę że nie ważne co przez niego przepycha wodę czy to będzie pompka Hydor Pico 250 czy też pompa CO na baypasie . Jedno ważne by woda była najczystsza bo zapycha Purolite i przepływ regulowany tak z 10-16 l/h ale i tak pozostaje problem regeneracji bo trzeba tą puszkę wyjąć i puścić przez nią solankę z soli tabletkowej.

Nigdy nie byłem mocny z narurowców to pewno znajdziecie rozwiązanie zapewne 4-6 zawory kulowe dwa trójniki i dodatkowa pompa CO do solanki- powodzenia

Purolite A520E to nie Purigen bo dzaiała natychmiast zwala tylko NO3 jak kosiarka a regeneracja to 1 godzina.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.