Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Proszę opisać więcej z tym Purigenem - czy mam rozumieć że 400 ml Purigenu nie dawało rady? a co z nim teraz siedzi tam czy wyjąłeś?


Heniu, purigen był w kaseciaku od samego początku jego powstania. Wcisnąłem go pomiędzy ceramikę a gąbkę oddzielającą pompę a ceramikę. Nie wiem co się z nim stało ale działał słabo. Pamiętam jak pierwszy raz kupiłem 200ml to różnicę zauważyłem od razu. Po kilku regeneracjach tak jakby stracił swoje właściwości (pomimo zwiększenia dawki).

Przy dzisiejszej zabawie z montażem absorbera wyjąłem już purigen bo stwierdzam, że nie ma to już sensu. Dziwne, że przy tak dużym NO3 u mnie w akwarium Purigen nadal był jasny.

Opublikowano
Heniu, purigen był w kaseciaku od samego początku jego powstania. Wcisnąłem go pomiędzy ceramikę a gąbkę oddzielającą pompę a ceramikę. Nie wiem co się z nim stało ale działał słabo. Pamiętam jak pierwszy raz kupiłem 200ml to różnicę zauważyłem od razu. Po kilku regeneracjach tak jakby stracił swoje właściwości (pomimo zwiększenia dawki).

Przy dzisiejszej zabawie z montażem absorbera wyjąłem już purigen bo stwierdzam, że nie ma to już sensu. Dziwne, że przy tak dużym NO3 u mnie w akwarium Purigen nadal był jasny.



Jeśli był jasny to nie działał a dlatego że podobnie jak Purolite jest drobny i stawia wodzie znaczny opór tam gdzie woda miała obszerną komorę opływała go łukiem. Ja bym go wsypał do korpusu liniowego ( rozbieralny) i też wodę przepychał przez złoże pompą Hydor Pico 250 - musiałby działać bez gadania. Podaję tym samym Patent na blok absorbera azotynów NO2 na Purigenie:D a swoją drogą ciekawe co by pokazał test NO3 na wylocie z takiego bloku. Nie ma chętnego do sprawdzenia. ?

Purigen w kaseciaku należy umieszczać między komorą eljota a wlotem do komory pompy tuż przy widocznym tam Matrixie. Tam jest ciasno otwór 5x10cm i cała woda musi tamtędy przecisnąć się. W kaseciaku dwustronnym Purigen trzeba równo podzielić na pół i włożyć z obu stron. Od razu coś mnie się wydawało że nie możliwe by Purigen nic nie zdziałał . Na pewno nie dorówna szybkością i ilością absorbowanego NO3 temu na Purolite A520E ale to także doskonałe złoże jono-wymienne tylko inaczej działające i horrendalnie drogie. Żeby nie było że chwalę tylko swoje.:D


PS Seba musisz zakładać drugi baniaczek na Purigenie . Nie może tak drogie cudo leżeć bezczynnie

Opublikowano

Tabela Redfielda była jest i będzie dobra choć wielu pisało że się nie sprawdza.


Ona ujmuje proporcje całkowite Azotu i Fosforu. Azot to my badamy bo mamy testy NH3/4 NO2 NO3 ale fosforu całkowitego za chiny nie znamy. Test na PO4 wykrywa tylko jeden związek fosforu i nie mierzy wszystkich innych z P2O5 na czele którego zwykle jest o wiele więcej niż PO4. Tabela Redfielda ujmuje całkowite ilości tych pierwiastków.


Tak na marginesie tematu, może warto posłużyć się stosunkiem Buddy'ego?

To tak w kwestii NO3/PO4.

Opublikowano

Właśnie zabieram się za budowę tego urządzenia i ciągle jakieś nowe informacje dochodzą o sieciach itd a nie wiem czy nie doczytałem czy nie jest napisane tu o tym czy to ma pracować 24/7 z przepływem taki jak wyżej wymieniony czy zbić no3 i jak wzrośnie znów to uruchomić. Ten preparat na fosforany to w zoologicznym dostane? Jak to używać? Są jeszcze jakieś skutki uboczne tego urządzenia czy to juz wszystko? Mam zamiar zaślepki rurę zaslepka i pytanie czy to ciśnienie co tam będzie nie rozszczelni tego czy lepiej dać jeszcze silikon albo coś?

Opublikowano

Spokojnie. To już wszystko co musisz wiedzieć. Jakość wody wynagrodzi Ci to wszystko ;)

Zaślepki musisz dobrze zaklęć (klejem do pcv najlepiej) bo ciśnienie może je wyrwać a nie chciałbyś mieć całego purolite pływającego w akwarium :)

Co do preparatu seagem na fosforany to kup go najtaniej na allegro chyba, że znajdziesz u siebie w zoologu. Wsyp go do woreczka na media filtracyjne lub pończochy i umieść w kaseciaku czy tam kuble. Tu już nie potrzeba rur ani innych gadżetów.


Pierwsze 2-3 dni skręć zaworek absorbera na minimum. Aby tylko lekko się z niego sączyło. To u mnie zawaliło no3 ze 100 na 5ml :) Szczegóły podam w osobnym poście. Jak z wylotu absorbera woda zacznie miec no3 około 5 to wtedy zawór odkręcasz i niech hula. Nie wyłączaj pompki bo w absorberze zamieszkaja bakterie a one nie wytrzymają długo bez przepływu. Po uruchomieniu wpuścisz wszystkie martwe bakterie do baniaka a to już niesie pewne ryzyko. Absorber działa 24/7 oczywiście z drobnymi przerwami na karmienie jeśli chcesz :)

Jasne wszystko?

  • Dziękuję 2
Opublikowano

No teraz to już wszystko wiem. Dziękuję bardzo Seba niby to wszystko było napisane ale jakoś nie mogłem do tego dojść im dłużej myślałem o tym. To teraz tylko zmontować, przygotować i do baniaka!

Opublikowano

Sam nieraz mam problem ze zrozumieniem tego co pisze Henry (na forum) -bez złośliwości oczywiście. To już jest taki typ co pisze mądre rzeczy i dla niego to wszystko proste i logiczne :D Niestety często tak nie jest i sam muszę go męczyć poprzez email :) Myślałem, że tylko ja mam z tym problemy i do tej pory nic nie pisałem bo mi wstyd było haha :D

Do czasu aż wszystko wytłumaczył mi na maila to ten temat wydawał mi się jakimś kosmicznym eksperymentem i nawet nie wiedziałem od czego zacząć. Na szczęście prywatnie Henryk to oaza wyrozumiałości i spokoju więc męczę go ile wlezie :P

Opublikowano

Seba ty mnie nie chwal tylko napisz co ci i ile zwalił blok przez chyba 48 godzin bo to nawet mnie zadziwiło.

Ale z faktami nie da się dyskutować ani podważać chyba że się nie wierzy Sebie a przeca to już zasiedziały tutaj koleś nie to co ja młodzik i smerf:D


na prawdę wyniki mogą zszokować i to nie moja zasługa ino Purolite A520E czyli amerykańców a może angloków?nie wiem nie ważne.

Opublikowano

No dobra. Skoro Henry prosi to nie mogę odmówić. Dodam tylko, że w obliczeniach pomógł Henry bo ja taki bystrzak nie jestem.

Zacząłem od No3 w akwarium blisko 100mg. Każdy zapyta skąd takie wysokie... a no tak jakoś wyszło :) Przerybienie i jak się okazało mój rozszczelniony kaseciak (klejony nieszczęsnym silikonem) przepuszczał "lewą" wodę i sporo łajna zebrało się w komorze ceramiki (nawet dość sporo ale mniejsza o to). Już na 12 godzin po uruchomieniu absorbera No3 w akwarium spadło do 20. Dziś mija trzeci dzień stosowania i No3 stanęło na poziomie 5!!! Dodatkowo tak jak pisał Henry absorber zaczął wypuszczać wodę z no3 równym 5 i tak według niego ma pozostać przez dłuższy czas - tutaj dopiero badam temat.

Jeśli chodzi o wyliczenia, o które prosi Henry to:

100mg było -5mg które zostało =95mg

95mg x 400l wody w baniaku = 38 000 mg azotanów NO3 czyli 38 gram i to nie podlega dyskusji . Wychodzi na to, ze 1litr Purolite A520E pochłonął aż tyle i nadal pracuje sprawnie. Regeneracja wydaje się banalna w porównaniu z Purigenem, który wylądował w słoiku i czeka na lepsze czasy :D

Dodatkowo jeśli ktoś uważa, że 200ml Purigenu klaruje wodę to polecam sprawdzić to - 1 litr Purolite. To jest normalnie szok co to robi z wodą.

Teraz dopiero wychodzą zalety kaseciaka. Schowałem blok wewnątrz i ani po nim śladu a pracuje cały czas i robi fenomenalną robotę. Za niecałe 100 zł polecam każdemu!

  • Dziękuję 2
Opublikowano
No dobra. Skoro Henry prosi to nie mogę odmówić. Dodam tylko, że w obliczeniach pomógł Henry bo ja taki bystrzak nie jestem.

Zacząłem od No3 w akwarium blisko 100mg. Każdy zapyta skąd takie wysokie... a no tak jakoś wyszło :) Przerybienie i jak się okazało mój rozszczelniony kaseciak (klejony nieszczęsnym silikonem) przepuszczał "lewą" wodę i sporo łajna zebrało się w komorze ceramiki (nawet dość sporo ale mniejsza o to). Już na 12 godzin po uruchomieniu absorbera No3 w akwarium spadło do 20. Dziś mija trzeci dzień stosowania i No3 stanęło na poziomie 5!!! Dodatkowo tak jak pisał Henry absorber zaczął wypuszczać wodę z no3 równym 5 i tak według niego ma pozostać przez dłuższy czas - tutaj dopiero badam temat.

Jeśli chodzi o wyliczenia, o które prosi Henry to:

100mg było -5mg które zostało =95mg

95mg x 400l wody w baniaku = 38 000 mg azotanów NO3 czyli 38 gram i to nie podlega dyskusji . Wychodzi na to, ze 1litr Purolite A520E pochłonął aż tyle i nadal pracuje sprawnie. Regeneracja wydaje się banalna w porównaniu z Purigenem, który wylądował w słoiku i czeka na lepsze czasy :D

Dodatkowo jeśli ktoś uważa, że 200ml Purigenu klaruje wodę to polecam sprawdzić to - 1 litr Purolite. To jest normalnie szok co to robi z wodą.

Teraz dopiero wychodzą zalety kaseciaka. Schowałem blok wewnątrz i ani po nim śladu a pracuje cały czas i robi fenomenalną robotę. Za niecałe 100 zł polecam każdemu!



i tak z przerybionego 450l z 22 szt a może 27 szt ( wpływ wina Muskat) dorodnych pysków zrobił się niedorybiony baniak 450l ( chyba wystarczy bo się zaczną zderzać ale wygląda pięknie z fotki) z podmiankami raz na miesiąc!! tylko 40l wody - Seba to tylko dwa kubełki w dwie strony. Masz przerąbane - będziesz w soboty odkurzał mieszkanie i sprzątał jak się żona zorientuje :D :D


Ps Purigen sprzedaj za pól ceny i tak zarobisz póki kolesie się nie zorjętuja.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Z tego co pamiętam to nie są świetlówki tylko rury z LED-ami. Możesz je dowolnie wymieniać. Ja bym zostawiła to co jest, powinno dawać efekt światła słonecznego. Możesz też wyłączyć plant i zobaczyć jak to wygląda. Przy czym plant to minimum 6000 K czyli jest to światło zimne. Jeżeli nie będzie się to Tobie podobało ty wymienisz. Blue może zniekształcać kolory ryb. Trzeba eksperymentować. 
    • No też właśnie w tej kwestii zakwaszania tak się zastanawiałem. Narazie zostawie te korzenie ale będe często sprawdzał ph.
    • Świetlówki te dwie które mam w pokrywie mają oddzielne zasilanie, tzn. jedna ma własny ten akumulatorek czyli zasilacz(nie wiem jak to nazwać) podłączany do prądu i drugi ma własny akumulatorek czyli zasilacz również podłączany do prądu do gniazdka. Także obydwa są niezależne. Chyba zrobie tak że zostawie jedną świetlówke 30 wat albo tą co mam power albo kupie blue. Skoro roślin nie będzie.
    • Możesz mieć korzenie w Malawi, aczkolwiek ja byłbym ostrożny, bo niektóre gatunki drewna mogą zakwaszać wodę dlatego nie jestem ich zwolennikiem. Ale niektórzy koledzy z forum posiadają je w swoich akwariach i nie mają z tym problemu.
    • Skoro założyłeś podobny temat w dziale oświetlenie, ten zamykam aby nie robić bałaganu. Poniżej link dla kogoś kto chce odpowiedzieć, a nie chce mu się szukać.  
    • Prawdę mówiąc światło w Malawi zależy tylko od upodobań właściciela. Rybom w zupełności wystarczy światło dzienne, roślin w Malawi nie ma więc w tym temacie także nie ma wymogu. Światło jest dla nas, aby cieszyć oko widokiem ryb. Jak zrobisz tak będzie dobrze, ważne aby Tobie się podobało.  Wszystko zależy od konstrukcji pokrywy, mam tu na myśli to, jak połączone są świetlówki. Często jest tak, że po wyjęciu jednej druga też gaśnie, także wtedy jesteś skazany na dwie. Sprawdź najpierw jak to u Ciebie wygląda. Możesz. Tak jak wspomniałem, jeśli uznasz, że dla Ciebie jest ok, to ...ok. Może się okazać, że ta konfiguracja, która już jest też będzie spoko, może wystarczy tylko przysłonić folią alu końcówki świetlówek tak aby światło padało na środek akwa, a boki zostały niedoświetlone, też fajny efekt. Na Twoim miejscu światłem przejmowałbym się na końcu, a na razie skupiłbym się na aranżacji zbiornika, filtracji i odpowiedniej obsadzie, ale to już w oddzielnych działach tematycznych naszego forum. Powodzenia. 
    • Witam forumowiczów ponownie! Kolejny miesiąc minął a razem z nim nadeszły zmiany… Nie było ich jakoś dużo, natomiast myślę, że były znaczące. Aktualizację zacznę od omówienia zmian we wnętrzu akwarium. Po pierwsze dodałem wspominane wcześniej moduły, które zrobiłem sam metodą prób i błędów. Co do ich jakości nie jestem zadowolony, natomiast wiem jakie błędy popełniłem i zgarnąłem sporą dawkę nauki na przyszłość. Odwzorowanie koloru nie wyszło mi tragicznie, porównywałem go do kamienia świeżo zamoczonego w wodzie - nie do tych które już w niej leżą od kilku miesięcy. Oczywiście kamień był ten sam jakich użyłem do aranżacji. Dodatkowo wymieniłem falownik z 2000l/h na 6000l/h co poskutkowało brakiem syfu na dnie akwarium. Temat całej cyrkulacji wody w akwarium dość długo sprawdzałem i analizowałem, wszystko po to aby efekt przy takim a nie innym gruzowisku był jak najlepszy. Finalnie jestem zadowolony. Ostatnia kwestia to w końcu ryby! Po miesiącach przeciągania w czasie, garści problemów i innych niechcianych rzeczy udało się. Postawiłem na 3 gatunki rozdzielone po mniej więcej jednakową ilość sztuk. Łącznie ryb jest aż 38 co przy 320l w teorii zrobi sporą zupe rybną. W tym miejscu chciałbym od razu sprostować mój wybór. Postawiłem na spore gatunki i dużo ryb z prostego powodu - w niedługim czasie zmienię akwarium na 700l. Plany o tym kłębiły się w mojej głowie już od jakiegoś czasu, teraz to już tylko formalność. Kosztorys został zaakceptowany przez kierownika płci żeńskiej a schemat wykorzystania przestrzennego salonu nie zachwiał naszej wspólnej przyszłości. Teraz już z górki. Wpuszczenie ryb do 320l wynikło z racji, że akwarium już długo chodziło zalane, włożyłem w nie sporo pracy i stwierdziłem, że jak już jest to niech posłuży. Ryby troche w nim podrosną i pójdą do docelowej bańki. Starałem się wybrać tyle sztuk, żeby później w 700l nie musieć dodawać danych gatunków w rozmiarach 3cm do większej obsady. Dodatkowo chciałbym już do docelowego dodać ostatni gatunek - tutaj pewnie postawie na Metriaclima hajomaylandii. W takim razie jak już wymieniłem jeden gatunek, którego na pewno nie ma w akwarium przyszła pora na omówienie tych które są. 1.Metriaclima Fainzilberi Makonde - wybór tego gatunku podyktowany był tym, że jeszcze w moim starym malawi bardzo o nim marzyłem. Z lektur w internecie można wyczytać, że rośnie do 15-16cm a to kawał ryby. Teraz w końcu będę miał na ten gatunek miejsce więc nie mogłem się oprzeć. Aktualnie pływa 15 sztuk. 2.Metriaclima Msobo Magunga - ryba, która swoimi kolorami oraz dymorfizmem płciowym skradła moje serce. Ten gatunek też długo był na liście moich marzeń. W 700l mam nadzieje, że nie będą robić rabanu. Aktualnie pływa 11 sztuk - tutaj myślę, że będę się w przyszłości rozglądać za dorosłymi samicami. 3.Metriaclima Kingsizei Lupingu - gatunek nietypowy, rzadko wybierany - to są niektóre powody dla których go wybrałem. Jest to ryba, którą już kiedyś posiadałem w akwarium i zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Bardzo ciekawski oraz non stop widoczny pyszczak, dodatkowo niebanalny wygląd samca - mi się podoba. W akwarium 12 sztuk. Podsumowując jak widać postawiłem na Metriaclima x3, w przyszłości x4, a więc szykuje się takie Metriaclimarium. Rybki zakupione w hodowli Malawian. Tutaj mogę z czystym sercem pochwalić za super kontakt i oczywiście najważniejsze - jakość ryb. Wszystkie sztuki przyszły bez uszczerbku, były ruchliwe i żwawe. Jak można się domyślać dostałem też gratisową sztuke Msobo i 2 sztuki Kingsizei. Aktualnie obsada pływa już od 4 dni i wygląda na zadowoloną. Zrobiłem im 2 dni głodówki i zacząłem powoli karmić. Póki co dostają małe porcje i nie szaleje jeszcze z różnorodnością pokarmu. Od tej chwili wątek będzie ciekawszy do czytania. W akwarium w końcu coś się dzieje - jest o czym pisać i co oglądać. Skoro o oglądaniu mowa to kilka fotek na rozgrzanie. Grupka Msobo i Kingsizei - te dwa gatunki są zdecydowanie bardziej widoczne niż Fainzilberi. Mini ławiczka Metriaclima Kingsizei Lupingu. W tle skitrane dwie sztuki Metriaclima Fainzilberi Makonde - ten gatunek zdecydowanie preferuje chowanie się w kamieniach. Na zakończenie zdjęcie baniaka w chwili obecnej. Moduły jeszcze mocno rzucają się w oczy.  Ps. Kwadraciak na środku nie jest tak kwadratowy na żywo… Póki co to by było na tyle. Relacjonował będę oczywiście dalej, więc jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam do śledzenia. Pozdrawiam
    • OK sorki poczytam FAQ. Co do wody mam ph 7,8 , gh 15, No2 0, No3 20 co do ph to taką wode ma łódzka kranówa i myślałem że soda podnosi ph. Ale jestem początkujący więc pytam.
    • Witam Mam 300 litrowe akwarium. Chce mieć biotop Malawi. Po porzednim roślinnym biotopie zostały mi korzenie. Moje pytanie, czy w biotopie malawi mogą one być? Jeden jest całkiem spory. Pozatym kupiłem sobie skałki i część już ich włożyłem do akwarium.
    • Poczytaj FAQ, zadajesz pytania na które wiele razy już odpowiadaliśmy. Po co chcesz dodawać sodę? Jakie masz parametry wody?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.