Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w takim razie korpus liniowy ale podłączony pod wylot tetry ex700, na trójniku, ale wtedy złoże nie bedzie pod ciśnieniem, zalerzy mi głównie na krystalizacji wody, No3 pewnie troche spadnie ale nie za bardzo, pytanie tylko czy takie rozwiązanie doprowadzi do krystalicznej wody?

Opublikowano

Purolite dobrze krystalizuje wodę, ale można to zrobić węglem aktywnym :) U mnie w korpusie z wkładem wypełnionym Purolite zapycha się po jakiś 3 tyg. Przy małym przepływie nie wiem jak z wodą która jest w korpusie :/ Dlatego przechodzę na korpus liniowy :)

Opublikowano

Wiem, że można węglem ale podobno wiegiel można stosować kilka dni, puźniej coś wydziela lub chłonie nie pamietam już, a przy purolite tego problemu niema, wode krystalizuje a przy okazji wchłonie pewnie troche NO3 w takim korpusie, choć nie bedzie pod ciśnieniem.

Opublikowano

Temat też dorasta do zrobienia szablonu bo tyle wariacji na temat bloku że nawet doświadczeni się gubią.

Patryku ten filtr Dafi wygląda mi na zwykłą puszkę do korpusu 10" na dodatek nie kompletną bo Purolite ma 3% drobinek tak maleńkich żeby nie przeleciały do baniaka to muszą być gąbki z obu stron i cudów nie ma wejdzie tam 0,4-0,5l Purolite tu macie wzorzec ale już wielu sprawdziło że to za mało to po co wracacie ?

http://sklep.osmoza.pl/obudowa-na-zloze-fceb10-p-140.html


Na dodatek sprzedawca z tą puszką Dafi tak pomieszał złoża że następni już zupełnie odlecieli w kosmos ze zmiękczaczami wody.

To nie to samo co Purolite A520E do adsorbcji azotanów NO3.


Jeszcze raz - by złoże Purolite A520E działało czy jako adsorber czy tylko klarowanie wody musi pracować pod ciśnieniem bo jest tak drobne że inaczej woda albo opływa bokiem albo nie przepływa przez złoże - efekt taki że nie działa.


Dwa równoległe korpusy liniowe - to zdecydowanie lepsze niż jeden korpus:D


Klarowanie wody

Wiem, że można węglem ale podobno wiegiel można stosować kilka dni, puźniej coś wydziela lub chłonie nie pamietam już, a przy purolite tego problemu niema, wode krystalizuje a przy okazji wchłonie pewnie troche NO3 w takim korpusie, choć nie bedzie pod ciśnieniem.


Są węgle i są węgle aktywne jedne są krótkodystansowe np.do usuwania leków i wkładamy na krótko, a są węgle aktywne długodystansowe takie stosowane do morszczyzny , niestety drogie ale do wkładania na 30-40 dni. W większości są granulowane więc nie mają wady Purolite i woda przechodzi przez nie nawet jak wsadzimy do koszyka w kuble w woreczku.

Od dłuższego już czasu używam takiego który moim zdaniem jest tani , długodystansowy bo producent zapewnia 40 dni do wymiany i mimo że firma tajwańska to efekt krystalizacji daje wspaniały i bez Purolite. Stosuję tak - wkładam na 40 dni potem wyjmuję i następne 20-21 dni przerwa i od nowa. Wychodzi u mnie że wkładam np 20 -tego dnia co dwa miesiące więc trudno przegapić albo coś zapomnieć.


Węgiel długodystansowy - tego używam bo jestem leniwy i nie oszczędny:D

https://www.akwarystyczny24.pl/azoo-super-active-carbon-250g-dlugo-dzialajacy-wegiel-aktywny-do-akwarium-p-3748.html



Węgiel krótkodystansowy - tani a równie skuteczny w klarowaniu wody i usuwaniu leków.

https://www.akwarystyczny24.pl/wegiel-aktywny-z-siatka-500g-800ml-wklad-do-filtra-w-formie-paleczek-p-1315.html


Efekt działania identyczny tylko częstość wymian różna no i koszt .


Uwaga ogólna do wszystkich węgli aktywnych - te tanie na pewno były nie poddane procesowi wypłukiwania fosforanów więc moczymy w gorącej wodzie przez 24h robiąc wymiany wody 2-3 razy a dopiero po tym wkładamy do baniaka.

Prawie zawsze i tak mamy w Malawi nadmiar fosforanów to po co dokładać nowych z węgla.

  • Dziękuję 3
Opublikowano

Henryku ale co pamiętam jakiś inny dobry węgiel testowałeś na azotany///// Co to był za produkt? Karbon cos tam :)

-- dołączony post:

[imgR][/imgR]

Wiem, że można węglem ale podobno wiegiel można stosować kilka dni, puźniej coś wydziela lub chłonie nie pamietam już, a przy purolite tego problemu niema, wode krystalizuje a przy okazji wchłonie pewnie troche NO3 w takim korpusie, choć nie bedzie pod ciśnieniem.


Wodę super krystalizuje zeolit. Nie trzeba wymieniać tak często oraz jest tani jak barszcz.

Ja co 30-50 dni wymieniałem złoże na nowe a woda suer kryształ, Dodatkowo usuwa z wody związki trujące

Opublikowano

Zapewne chodzi ci Konradzie o węgiel OALa który był w promocji w akwarystyczny24 ale dawno się wykupił i ja też już nie mam - doskonały był i taniocha.


Nie wiem dlaczego ci co mają po dwa kubły albo jeden jak beczkę pchają tam po 10-30 litrów grysu koralowego zamiast zeolitu.

pH jak ruszy biologia i bez tego grysu poza wyjątkami powyżej 7,6 niemal zawsze koło 8 a wapnia w kranówie zawsze 3-10 razy za dużo więc po co to zapychać przepływ wody tym drogim grysem koralowym nie pojmuję.

Kładę na karb mody i stereotypu biotopu Malawi gdzie utarło się że w Malawi woda o wiele twardsza niż mamy w kranach gdy tymczasem jest dokładnie na odwrót.


Woda w Jeziorze Malawi jest bardzo miękka i nisko zmineralizowana - GH 4-7. a wapnia Ca 16-20 mg/l ( dowiedz się ile ma twoja kranówa zanim napchasz tego grysu)


Nie wiem czy zauważacie że naturalny zeolit akwarystyczny ( nie każdy sprzedawany jest akwarystycznym) to taki słaby chemiczny i sztuczny Purigen:D


Zeolit to też żywica jonowymienna i działa dokładnie tak samo jak niebotycznie drogi ale polecany Purigen - tylko zamiast 100ml trzeba 1litr zeolitu za grosze.

Oba adsorbują amoniak i NO2 i oba świetnie klarują wodę - i obu nie wkładamy na start baniaka.

sorki Ot mi wyszło


Dawno bym stosował zeolit zamiast węgla tylko w kaseciakch mało miejsca na zeolit więc tylko dlatego węgiel aktywny idzie

Opublikowano

Wystąpiła u mnie awaria w postaci wycieku w związku z czym muszę na jakiś czas odłączyć Purolite w związku z czym mam pytanie,jak zostawię Purolite bez wody po prostu w jakimś garnku to ma to jakiś wpływ na właściwości czy lepiej przeprowadzić regenerację i potem zostawić go czy może lepiej zalać wodą.Proszę o odpowiedz z góry dziękuję

Opublikowano

Z moich doświadczeń wynika iż nic tego złoża nie rusza więc każda opcja dobra.

Wszak polecam choć przepłukanie wodą by wypłukać zanieczyszczenia organiczne ze złoża bo zwyczajnie zaśmierdnie i tylko tyle. Takie używane po płukaniu suszyłem i też po czasie nie zauważam by było jakieś mniej wydajne po ponownym zastosowaniu. Najstarsze złoże pracuje już 2 lata i tylko ciemno-brązowe się zrobiło od zanieczyszczeń ale działa nadal bardzo sprawnie.

Poza kotnikiem gdzie pracuje samodzielnie w korpusie liniowym 2,5" w dwu akwariach Purolite pracuje wraz z biopolimerami NGBC i TMBT już tylko jako klarowanie wody - regeneracja tak raz na 2-3 miesiące jak mnie ochota najdzie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.